K-ów,toniemy w kotach i długach:-(potrzebna wirtualna opieka

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lip 01, 2009 19:19

j3nny pisze:
j3nny pisze:Kocurek ma na imię Maciuś.

Obrazek


nieaktualne :(
[*]


Boże Ty mój! dlaczego??

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lip 01, 2009 19:23

[*][*][*]

bardzo mi smutno, strasznie szybko nto wszystko sie toczy.... :(
Obrazek

kosma_shiva

 
Posty: 3109
Od: Czw lip 03, 2008 16:56
Lokalizacja: Kraków, (Sanok)

Post » Śro lip 01, 2009 19:38

Maciuś został uśpiony, podobno jego stan był agonalny.
Dzwoniłam dziś milion razy do schroniska. Za pierwszym razem jeszcze żył, było podejrzenie pp, miałam zadzwonić później jak będą wyniki badań.
Chciałam go zawieźć wieczorem do lecznicy, podać surowice, cokolwiek.
Dodzwoniłam się dopiero chyba przed 17 i już mi wetka powiedziała, że uśpiła.

Nawet już nie pytałam co mu było.
To był wyjątkowy kot. :(

j3nny

 
Posty: 1659
Od: Sob sie 09, 2008 16:33
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lip 01, 2009 20:17

kur.. pewnie znowu uspili zdrowego kota, bo nie jadl....

juz mi sie to raz zdazylo...

:placz: :placz:
Obrazek

kosma_shiva

 
Posty: 3109
Od: Czw lip 03, 2008 16:56
Lokalizacja: Kraków, (Sanok)

Post » Śro lip 01, 2009 20:59

Maciuś... :cry:

[']

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lip 01, 2009 21:07

Maciuś-rudzik....rany boskie :(
[*]


Patka może sikać ze złośliwości....U mnie Gigi tak sikała, ale ona w ogóle nie korzystała z kuwety (albo rzadko-jeśli chodzi o siku, kupa zawsze koło drzwi), załatwiała się na kanapę. Musiała iść do moich rodziców, teraz załatwia się w ogrodzie, mimo to zdarzy sie jej do łóżka, ale to dzikus :D

BTW-nadal mam tą kanapę :( Teraz już nienadającą się nawet by na nią patrzeć, jako drapak sprawdza się.
Na szczęście 20 lipca przyjeżdza nowa JUPII , sorry za OT, ale jestem podekscytowana i trochę się boję jak to będzie.

Chyba wiadomo co mam na myśli :D

kastapra

 
Posty: 1578
Od: Nie paź 26, 2008 13:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lip 01, 2009 21:34

kosma_shiva pisze:kur.. pewnie znowu uspili zdrowego kota, bo nie jadl....

juz mi sie to raz zdazylo...

:placz: :placz:


nie, to nie tak.."dziś akurat" nie uśpiono zdrowego kota
wiem że osobom, które nie bywają często w schronisku i tak wszyscy wydajemy się beznadziejnymi potworami bez serca ale cóż..

btw: lutra prześlesz mi zdjęcia kingi, bo mi nie doszły tylko dok z tekstem

Tunisia

 
Posty: 1878
Od: Czw wrz 25, 2008 20:05
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lip 01, 2009 21:43

Maluszki z Olkusza już bezpieczne, jak się okazało u weta jest to jeden chłopak i trzy dziewuchy. Obstawiałyśmy dokładnie na odwrót :) Stan ogólny dobry, trzy z nich miały potworny świerzb. Jedna z czarnuszek jest nieco dymna z przedłużanym futerkiem. Na nim, niczym bombki na choince, zwisały setki gnid :x Wszystkie zostały odrobaczone, potraktowane środkiem przeciwpchelnym i przeciw wszom, mają obcięte pazurki.
Parę fotek z dzisiejszego dnia ode mnie z pracy (czarnuszki siedziały zestresowane w transporterze, za to białasek z buraską chętnie poznawali nowe zakątki).

Prezes :)
Obrazek

Stenopistka
Obrazek

Zarząd
Obrazek

Taki jestem piękny!
Obrazek
Miziak nad miziakami, chodzi za człowiekiem i łasi się do nóg, zupełnie jak pies
Obrazek Obrazek

Kinya

 
Posty: 2681
Od: Śro mar 19, 2008 13:08
Lokalizacja: Kraków/Wieliczka

Post » Śro lip 01, 2009 21:55

Czasem mogą puścić nerwy
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Obrazek Obrazek

Kinya

 
Posty: 2681
Od: Śro mar 19, 2008 13:08
Lokalizacja: Kraków/Wieliczka

Post » Czw lip 02, 2009 6:23

Ło matko, jaki cudny personel! :1luvu:
Obrazek

mjs

 
Posty: 8428
Od: Pon kwi 03, 2006 17:46
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lip 02, 2009 7:28

kastapra pisze:
Patka może sikać ze złośliwości....


Ja ją o to nie posądzma.
Ostatnio edytowano Czw lip 02, 2009 7:33 przez Miuti, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek Amelki już nie ma...

Miuti

 
Posty: 6238
Od: Pt lis 30, 2007 12:03
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lip 02, 2009 7:29

obawiam się, że niestety Maciuś był chory
wina po mojej stronie, mogłam go zabrać dwa tygodnie temu, kiedy był zdrowy

j3nny

 
Posty: 1659
Od: Sob sie 09, 2008 16:33
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lip 02, 2009 7:35

j3nny - ja mam coś jak poczucie winy.
Ale bardzo się boję o moje koty!
Koty ze schroniska staram się brać po kwarantannie.
Teraz mam tylko jednego schroniskowca - burą Fasolinkę. Z kota popadającego ze strachu w katatonię zamieniła się w hipermiziaka. Strasznie ją kocham.
Obrazek Amelki już nie ma...

Miuti

 
Posty: 6238
Od: Pt lis 30, 2007 12:03
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lip 02, 2009 8:30

Czy ktoś mógłby pożyczyć na jutro aparat? Będę jechała do Kłaja, chcę porządnie obfocić kociaki u pana Jana, żeby można było wystartować z ich ogłaszaniem.
Olkuszaki w porządku, są małe dolegliwości, ale biorąc pod uwagę warunki w jakich przebywały przez ostatnie dni, to nie jest źle.
Obrazek Obrazek

Kinya

 
Posty: 2681
Od: Śro mar 19, 2008 13:08
Lokalizacja: Kraków/Wieliczka

Post » Czw lip 02, 2009 8:51

Wczoraj wypadłam z obiegu, ale na wielopolu było ok.
Dziś nadrobię zaległości i przygotuję ogłoszenie o maluchach i kleimy, gdzie możemy.
NA wieczór planuję dezynfekowanie wielopola, ktoś (skażony) chętny?

lutra

 
Posty: 5183
Od: Czw kwi 05, 2007 13:02

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 108 gości