Szalony Kot pisze:Mroczne jesteście :>
Dziś mnie Mamysz próbowała zabić, idę do wątku się skarżyć :>
T ja lecę czytać jak było....

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Szalony Kot pisze:Mroczne jesteście :>
Dziś mnie Mamysz próbowała zabić, idę do wątku się skarżyć :>
OKI pisze:Update weterynaryjny![]()
Koniec antybiotyku, katarek mamy z głowy.
Teraz to śmieszniejsze![]()
Pisałam, że Foster kuleje? Pisałam![]()
Niedawno meldowałam Alix76, że on ma 2 opcje kulenia i ta lepsza to nawrót caliciBo ta gorsza, to zatrucie amoniakiem z wątroby, co oznaczałoby koniec kotka
![]()
No to uprzejmie melduję, że się myliłam![]()
Jest jeszcze trzecia opcja - nawykowe zwichnięcie obu rzepek i niezrośnięty wyrostek łokciowyTo ostatnie do potwierdzenia RTG, ale na pewno coś tam jest nie tak
![]()
Strach z tym kotem iść do weta![]()
Doktor uznali, że jakby to był york, to by było normalne, ale u kota w tym wieku się nie spotkał![]()
Tylko na yorka to chyba waga nie pasuje - osiągnęliśmy 2,4 kg![]()
No. I mamy się nie roztyć, bo rzepki nie wytrzymają
Z RTG w zasadzie się nie spieszy. I tak nikt mu tego nie będzie operował![]()
Powinien tylko dostawać coś na stawy itp., głównie z uwagi na ten łokieć - bo go to boli.
I tu problem, bo jedyny dostępny specyfik w normalnej cenie jest kompletnie niezjadliwy
No to za jedyną sprawną jeszcze nóżkę Fosterka
Szalony Kot pisze:Ech, trudne życie Twoje, a co dopiero takiego kotecka... dobrze, że chociaż samopoczucie lepsze ma
klauduska pisze:i ja tu jestem jeszcze nie siknięta? Socia też zaznacza
później ona skomentuje Fosterka i sobie z nim porozmawia, bo teraz ja muszę iść wreszcie pozbyć się siana i żwiru.
Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar, Google Adsense [Bot], Szymkowa i 756 gości