Pola- Zalotka ['] Pożegnanie Węglareczki

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon kwi 13, 2009 12:18

ja też!
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Pon kwi 13, 2009 12:50

Ariel pisała do mnie smsy z lecznicy. Była z dziewczynkami u weta. Siedziała z Węgielkiem na kroplówce, ponoć z małą nie za ciekawie :( miała robioną morfologię, bardzo wysokie leukocyty......testy Felv/FIV ujemne.

Zalotka jak to napisała Ariel "ma w uszach coś dziwnego" , mam nadzieję, że później Ariel napisze, o co chodzi.

Trzymam kciuki za koteczki i za Ciebie Ariel!! :ok: :ok: :ok:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon kwi 13, 2009 13:33

Ariel już w drodze do domu, słyszałam darcie Zalotki.
Dziewczyny, trzeba wspomóc leczenie kotek, na początek :arrow: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=4298517#4298517
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Pon kwi 13, 2009 13:35

Masakra:( czekam z niecierpliwoscia na wszystko, co ariel powie
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Pon kwi 13, 2009 13:40

Właśnie wróciłyśmy.
Zalotka, którą przechrzciłam na Polę, jest ekstra. Całą kroplówkę Węglareczki spędziła na moich kolanach. Dopiero na koniec zaczęła się denerwować, ale ostała kuwetę i zrobił dużą, nie najładniejszą, kupę. Waży 2900.
Całe przewody słuchowe ma pokryte czymś, co wygląda jak krostki podbiegnięte limfą.

Węglareczka. Leukocyty 68 tys., bardzo odwodniona, zaniki mięśni, wyniszczona. W jelitach złogi kału.
Jeśli nie zacznie jeść, będzie miała zakładaną sondę. Dostała dożylnie antybiotyk i duphalyte.
A teraz jadę na działkę :D

Aha, dzisiejszy rachunek 180 zł.
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18767
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Pon kwi 13, 2009 13:42

O matko:((( Teraz toś mnie przeraziła!
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Pon kwi 13, 2009 17:34

Ariel nie ma to tamto,
ratujesz Węglareczce życie,
a my poprosimy jakiś nr konta 8)
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon kwi 13, 2009 17:36

Ja też poproszę na PW. Chcemy przekazać dla dziewczynek 200zł na leczenie z naszego funduszu schroniskowego :)

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Pon kwi 13, 2009 18:12

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=91734

Dla Ariel i dwóch panienek. 8)
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Pon kwi 13, 2009 19:48

dzis dowiedzialam sie od mokki ze panienki pojechaly do ariel i uradowalam sie bardzo.

ale tak martwi mnie Węglareczka :(

kciuki gorace.

ariel- jestes aniolem!

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon kwi 13, 2009 20:43

Wróciłam z działki. Wszyscy żyją :).
Węglareczka nie chciała siedzieć w kuchni. Właśnie okupuje moje kolana, 1,5 kg skóry i kości :(.
Z jedzeniem nadal kiepsko, ale ogólnie kotka żywsza.

dziękuję :)
Dzisiaj jestem padnięta, jutro podam nr konta.
Zaraz będą jakieś zdjęcia Węglareczki.
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18767
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Pon kwi 13, 2009 21:36

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18767
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Pon kwi 13, 2009 21:58

Na tym ostatnim zdjęciu Węglareczka wygląda jako tako, jak to widzę to trochę otuchy wlewa mi się w serce. W środę w schronisku to był tylko zwinięty kłębuszek na posłanku z przymkniętymi oczami, skośnymi jak u Chińczyka :(. Wchodziłyśmy do boksu z Magic, kręciłyśmy się, robiłam fotki, Zalocia zerwała się z posłanka, przybiegła do nas, a Węglareczka nawet nie drgnęła, ledwo odrobinę podniosła powieki, słabiutka, biedna.
Na zdjęciach Ariel wyglada naprawdę lepiej niż te kilka dni temu i oby tak dalej :ok:
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon kwi 13, 2009 22:03

pisiokot pisze:Na zdjęciach Ariel wyglada naprawdę lepiej niż te kilka dni temu i oby tak dalej :ok:

Zdjęcia nie oddają tego,jak ona wygląda na żywo.
Dopiero dzisiaj się ożywiła, na dobrą sprawę teraz wieczorem. Tak cały czas leżała w jednym miejscu.
Jutro postaram się zrobić jej zdjęcia z góry.
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18767
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Pon kwi 13, 2009 22:06

Piękna kotka :love: mam słabość do krówek :love:

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 602 gości