DT DLA KOCIAKÓW Trio Przeminęło z Wiatrem szuka DS

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lip 18, 2008 21:17

kot pożyczony - będę sprawozdawać...
Obrazek

kosmatypl

 
Posty: 1137
Od: Śro lut 13, 2008 14:39
Lokalizacja: Pruszków

Post » Pt lip 18, 2008 21:21

Agalenora pisze:Masz może wędkę z piórkami? Może oswajanie przez zabawę? :wink:


chyba nie... próbowałam - być może nie trafiłam w jego gusta z zabawką...

ja dość dużo oswajałam, ale zawsze szukam nowych pomysłów....
Obrazek

kosmatypl

 
Posty: 1137
Od: Śro lut 13, 2008 14:39
Lokalizacja: Pruszków

Post » Pt lip 18, 2008 21:22

kosmatypl pisze:kot pożyczony - będę sprawozdawać...


Mam nadzieję, że pomoc kociego psychoterapeuty przyniesie efekt oddziczenia :wink:

Ja z reguły dzicze zamykam w łazience. Małej, bez zakamarków, bo taką dysponujemy. W łazience tej przesiaduję z dziczami, gadam do nich, śpiewam (aby przyzwyczaić je do różnych 'odcieni' ludzkiego głosu). Bawię się z nimi na dystans, wędką z piórkami. No i biorę na siłę na kolana, kuszę czymś przepysznym. Prędzej czy później oswajają się - są już na tyle znudzone i zdesperowane, że nie mają wyjścia
:wink:

kciuki!

Agalenora

 
Posty: 5833
Od: Pon lis 14, 2005 23:49

Post » Pt lip 18, 2008 21:35

ten etap mamy za sobą - teraz chcę, aby przychodził sam do mnie....
a nie mam tak wiele czasu... i nie mogę go wypuścić tam gdzie mieszkamy (musi być w pokoju oddzielnym - bo mógłby wyjść na zewnątrz - specyfika domu).

ale jest już dość dobrze...

ale to typ uciekluszka - zobaczymy - one czasem się przełamują tak z chwili na chwilę - jakby postanawiały "to ja jestem już kotem domowym"
Obrazek

kosmatypl

 
Posty: 1137
Od: Śro lut 13, 2008 14:39
Lokalizacja: Pruszków

Post » Sob lip 19, 2008 7:57

hi, hi - pomysł był dobry !
Obrazek

kosmatypl

 
Posty: 1137
Od: Śro lut 13, 2008 14:39
Lokalizacja: Pruszków

Post » Sob lip 19, 2008 18:59

kosmatypl pisze:hi, hi - pomysł był dobry !


Może coś więcej napiszesz :twisted:
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Sob lip 19, 2008 19:56

Maluszki u Niny nadal strachliwe, ale pozwalają się brać na ręce.

Zaczynam się martwić...

Tymczas u Niny jest TYLKO do 6 sierpnia.

Ale może ktoś chciałby wziąć choć jednego malutkiego stachajłę już teraz - do łazienki, na sesję oswajania?

Cały czas myślę o rozdzieleniu maluszków. Myślę, że szybciej oswoiłyby się. A tak - dzielą się strachem...

TŻ nie zgodzi się na kolejne dwa tymczasy.
Poza tym u mnie Piłkarzyki rozsiewają zarodniki microsporum canis :(

Co zrobić, no co zrobić? :(

bardzo proszę o dom tymczasowy, dla chociażby jednego dzikawego maluszka.

Agalenora

 
Posty: 5833
Od: Pon lis 14, 2005 23:49

Post » Nie lip 20, 2008 12:00

Podrzucę.

Dwa maluszki u Niny mają czas tylko do 6 sierpnia


Co dalej?

Proszę Was o pomoc, kawałek łazienki, parę rąk do głaskania.


Ja mam niestety grzybowy impas...

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=3299368#3299368
:( :( :(

Agalenora

 
Posty: 5833
Od: Pon lis 14, 2005 23:49

Post » Nie lip 20, 2008 20:33

hop!
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Pon lip 21, 2008 10:37

i hop!

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Pon lip 21, 2008 15:18

siup !
Obrazek

kosmatypl

 
Posty: 1137
Od: Śro lut 13, 2008 14:39
Lokalizacja: Pruszków

Post » Pon lip 21, 2008 18:13

Ludzie! zróbcie jakieś foty, to zrobię ogłoszenia!
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Pon lip 21, 2008 19:09

Z fotami faktycznie problem.
Jutro chciałabym wybrać się do Kosmatego z cyfrówką. Obfocimy Krupnika Buttlera.

Nina B, u ktorej mieszkają Ashley i Scarlett, miala przesłać zdjęcia w ten weekend, ale z tego co wiem, to chorowała.


Tymczas bezterminowy chociażby dla jednego maluszka na wagę złota. :(

Czasu co raz mniej..

Agalenora

 
Posty: 5833
Od: Pon lis 14, 2005 23:49

Post » Pon lip 21, 2008 21:30

czy ktoś może wie, jak się zakonczyla propozycja P. Malgosi oglaszania kotkow w Blue City w zoologicznym?
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Pon lip 21, 2008 23:10

genowefa pisze:Ludzie! zróbcie jakieś foty, to zrobię ogłoszenia!


Już naprawdę - foty - kota żeście nie widziały :twisted: :twisted: :twisted:


Zrobimy, zrobimy !
Obrazek

kosmatypl

 
Posty: 1137
Od: Śro lut 13, 2008 14:39
Lokalizacja: Pruszków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], szczurbobik i 38 gości