czytalam ze ktos tam nie moze byc w czwartek.
ja chcialam w czwartek podjechac z zapasami wiec jesli chodzi tylko o sprawdzenie czy kotki jedza to ja pojade ok. 12
Moja mama chce tez jechac ze mna zobaczyc schronisko. Może?
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Mała1 pisze:no to teraz kiepska wiadomość
Pamietacie Zuzie od pana z Czeladzi? pojechała do domku do Krakowa.
Wraca, ona charakterna bardzo kotka jest, niestety podrapała bardzo mocno starsza panią, musi wrócic.... tutaj
Iwona35-z racji ,ze tak powiem wiekszej odwagi i siły perswazjii, zadzwoniła do pana.
Pan wyjezdfza do sanatorium na 21 dni, raczej nie bardzo chce kotke wziać.
a jak nie jego dom-to schron![]()
Pan ma poprosic sasiadke,zeby dokarmiała Zuzie na czas jego nieobecnosci, Iwona zaproponowała,ze my porobimy dyzury.
Nie wiem, jutro bedzie tam jeszcze raz dzwonic do niego.
Szukamy transportu z Krakowa do Katowic , w zasadzie na cito, bo kicia siedzi w hoteliku![]()
Może ktos jedzie
pepperoni pisze:ok, popoludniu nie dam rady no ale to najwyzej beda miec podwojna wizyte
a ja pozwolilam sobie zrobic bazarek na maluchy przebywajace na tymczasie u Boenki (Netoperek i Muszkietery)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=77280
ZAPRASZAM
ps. mam nadzieje, Boenko, że nie masz nic przeciwko bazarkowi... ? bo nawet nie zapytalam... :roll:
Mała1 pisze:oj jaaga zaklepuj, zaklepuj ten termin-plissssss
Mam nadzieje,ze Tweety tez spasuje, musimy kotke tu przywiezc.
Mam nadzieje,ze do Pana, nie do schroniska![]()
BOENA pisze:mika-mój Netoperek też miał świerzba w uszkach.Wet dał zastrzyk,po tygodniu drugi,a miejscowo do ucha preparat na 3 dni.
Teraz po świerzbie nie ma śladuCzyścić uszka zalecił dopiero 3 dni po zastosowaniu preparatu miejscowego(nie znam nazwy),czyli dopiero,gdy świerzbowce będą martwe.
iwona_35 pisze:Cholera..pamiętacie Cukierkową Cicię????
Uciekła..Pani jest załamana....od piątku jej nie ma...poradźcie coś
Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 96 gości