Smoczek zaginęła:Kraków 10.1.07cz.3 NowaNiespodzianka! s.111

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw kwi 10, 2008 8:13

8O

Ale sie zdenerwowalam...
Trzymaj sie!

Znow szczegolnie mocno

:ok::ok:
:ok::ok:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw kwi 10, 2008 8:39

Ciag przyjemnosci trwa dalej ...

wlasnie zbudzili mnie ok 8 - spalam jak kamien oczywiscie wczoraj padlam jak stalam - i wzywaja na 11 na kilka godzin ustnego ...
wszystkie plany pisania na dzis - do kosza (terminy pozawalam na pewno
dzis mialam caly dzien pisac, a wczesniej sprzatac te spalenizne na calej kuchni jest tlusty osad i smierdzi w calym mieszkaniu potwornie)

chyba cos sie uwzielo na mnie
(zapomnialam napisac, ze jeszcze telewizja satelitarna mi wysiadla
od wtorku nie mam ... dzis monterzy maja przyjsc - do tego smrodu)
z

Zowisia

 
Posty: 6607
Od: Śro sty 10, 2007 19:58
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw kwi 10, 2008 9:07

Zo - współczuje...
Trzymaj sie jakoś.
Myśle ciepło i pozdrawiam.

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw kwi 10, 2008 11:19

Zo, doczytałam o paskudnym dniu :strach: :? :roll:
Ciepłe myśli przesyłam kochana

Joasia
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Czw kwi 10, 2008 14:10

Chodze ... kregoslup dziala; mieszkanie przeciez sie nie spalilo - powinnam sie cieszyc !
wrocilam ze zlecenia i zabieram sie do pracy
ale najpierw zasluzone sniadanko ..
:)

co za smrod ... mowie wam :((((
zo

Zowisia

 
Posty: 6607
Od: Śro sty 10, 2007 19:58
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw kwi 10, 2008 14:37

Zowisia pisze:Chodze ... kregoslup dziala; mieszkanie przeciez sie nie spalilo - powinnam sie cieszyc !
wrocilam ze zlecenia i zabieram sie do pracy
ale najpierw zasluzone sniadanko ..
:)

co za smrod ... mowie wam :((((


Wspolczuje... :(

Zo,
do przypalonego szybkowara wlej Coca-Coli
czy innej Pepsi. Tyle, zeby przypalenizne zakryc.
I gotuj toto na malutkim plomieniu.
Rewelacja. Inne srodki wysiadaja.

Co u Mamy?

Sciskam!
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw kwi 10, 2008 17:24

Dorota pisze: Wspolczuje... :(
Zo, do przypalonego szybkowara wlej Coca-Coli czy innej Pepsi. Tyle, zeby przypalenizne zakryc. I gotuj toto na malutkim plomieniu.
Rewelacja. Inne srodki wysiadaja. Co u Mamy?
Sciskam!


Dzieki ... zabralam sie do sprzatania gruzowiska, i zdechlam wlasnie ...
spalenizna jest na calej wysokosci i od zewnatrz tez, takie jakby zacieki
z ropy naftowej. Szorowalam Cifem. Teraz kupie te Cole - i o ile jej
nie wypije najpierw, to wyprobuje ten sposob. Zapomnialam o nim ..:)

smrod jest straszny, we wszystkich firankach i zaslonach i kotarach,
a jest tego troche. Ja tez 'pachne' mimo kapieli (poczulam bedac na zleceniu :/// )
psikam sosnowym zapachem teraz mylam podlogi kwiatowym Ajaksem
i dalej to samo. Na pranie zaslon nie mam juz sily, trzeba je sciagnac najpierw z 3 metrow ... po jednej zabce.

Mama ma juz ogien pod nogami, chce dzis wracac zamiast jutro rano
chyba czuje sie dobrze, pozwolili juz jesc i pic. Zle tam spi (nie wolno
bylo inaczej niz na plecach). z Ojcem jest siostra i jakos sobie radzi ja dzis nic nie moglam zrobic dla nich.

ciagne resztkami .,.. zlecenia nietkniete a wlasnie doszly nowe
faktur znowu od miesiaca nie wystawialam i znow pustki na koncie
zo

Zowisia

 
Posty: 6607
Od: Śro sty 10, 2007 19:58
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw kwi 10, 2008 18:14

Uuuuuuuuuuuu Zo! Spalone mięsko! :crying: :twisted: Znam ten ból! Też tak miałam- śmierdziało tak... czekałam na Głównym na służbowy pociąg i czułam, że śmierdzę konkretniej, niż wszyscy Bracia Bezdomni razem wzięci :oops: . Przed smrodem nie było ucieczki, bo ja mam garsonierę, zatem WSZYSTKO... zapach kołdry nie pozwalał spać... i Wiesz, to też było wiosną (3 lata temu), pamiętam, jak myślałam: jakie to szczęście, że właśnie zrobiło się ciepło, dzięki temu mogę wietrzyć do woli a przede wszystkim prawdopodobnie tylko dzięki temu (uchylony balkon)moje zwierzaki miały szansę. Smród spalenizny czuć było na korytarzu; sąsiedzi wyłączyli prąd na klatce i właśnie zastanawiali się co robić...kiedy otwarliśmy drzwi: kłęby dymu; Kotka wypadła na korytarz (ulga), nie potrafię opisać jak długa wydała mi się ok. 5 metrowa droga do klatki, w której zamknięty był szczurek; Mój Kochany Kwark Pierwszy!!!! – zwierzątko było mokre! Mokre ze strachu... potem, gdy przez kolejne dni prałam, prałam i prałam przerywając pranie myciem ścian (te obrzydliwe tłuste zacieki ), mebli i wynoszeniem czego się da na metrowy balkon, cały czas myślałam:” Wiosna! Wiosna uratowała moje Dwa Skarby Wiosna pomoże mi zwalczyć smród!
Pomyśl: co tam trochę smrodu wobec Wiosny :?: Wobec dochodzącej do zdrowia Mamy :?: Wobec faktu, że Młodzianowi nie udało się przetrącić Ci kręgosłupa :?:
Dasz radę! Widać gołym okiem, że dasz radę :ok: ; ale... serdecznie Ci życzę kilku dni nudy :love:

odmienna

 
Posty: 9
Od: Nie mar 16, 2008 8:18
Lokalizacja: kraków

Post » Czw kwi 10, 2008 18:27

Zo,

tak zaluje, ze nie moge teraz do Krakowa bryknac.
Posprzatalabym...

A Ty wyspalabys sie.

Latem bede w Krakowie.
Mam nadzieje, ze wreszcie zobaczyny sie.

Najserdeczniejsze i najmocniejsze kciuki
za Twoich Rodzicow. I za Ciebie

:ok::ok::ok:
:ok::ok::ok:
:ok::ok::ok:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt kwi 11, 2008 7:19

Zo, ciagle kciuki za wszystko :ok:
ObrazekObrazek Obrazek

Adrianapl

 
Posty: 10742
Od: Śro kwi 18, 2007 7:41
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt kwi 11, 2008 7:21

Witam. Już piątek...
Obrazek

Kciuki nadal są i ciepłe myśli również...
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Pt kwi 11, 2008 8:41

Dziekuje za odwiedziny :) zawsze razniej ..
dzialam od rana, bo wczoraj znow stracilam kontakt ze swiatem
- za dlugi i za trudny byl dzien ...

garnek z cola wlasnie stoi na kuchni i bulgocze, cudownych efektow na razie brak. Smrod dalej obecny - w futrach kocich niestety tez ... najgorsze sa kotary i zaslony, wciagnely wszystko jak gabka. Sciany na szczescie w miare ok, zreszta farba schodzi jak sie myje, wiec nie moge nic zrobic. Umylam kafelki i okap w kuchni, pranie ciagle przede mna.

Obchod mini wczoraj i przedwczoraj oczywiscie zrobilam, regularnie zrywam smieci, wczoraj przylepilam nowe ogloszenie bo stare poniszczyli
(kredyciarze przyczepiaja swoje dziadostwa takim pistoletem na zszywki,
i dziurawia mi folie ochronna, potem wszystko sie drze i zamaka).
Kotow zadnych nie widzialam.

Telefon Smoczkowy milczy juz calkiem, odnawiam konto, ale to czysta strata pieniedzy, bo juz nie mam do kogo oddzwaniac ..
wracam do roboty odezwe sie jeszcze zo

Zowisia

 
Posty: 6607
Od: Śro sty 10, 2007 19:58
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt kwi 11, 2008 9:31

Zo, spokojnego dnia zycze w takim razie.

ja na roznego rodzaju smrodki mam kominki zapachowe (czy jak to sie nazywa)- podgrzewa sie olejki zapachowe z woda w tym kominku i w sumie przy sporym stezeniu olejku zapach w domu zmienia sie diametralnie...
ObrazekObrazek Obrazek

Adrianapl

 
Posty: 10742
Od: Śro kwi 18, 2007 7:41
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt kwi 11, 2008 13:55

pozdrawiam piatkowo :D
i zyczę spokojnego weekendu
byś mogła wypocząć
i już nie trochę :twisted: lecz dużo :!: wypocząć :)


u mnie dla odmiany śmierdzi farbą :roll:
inny rodzaj smrodu
moze nie tak gryzący i nieprzyjemny jak zapach spalenizny
ale od tego boli i kręci sie w głowie :?


dziś u nas malarz zaczyna... no właśnie spóźnia sie już 45 min :? :evil:
w domu brudno, pełno pyłu
jak psa klepie to idzie z niego kłąb tego paskudztwa - trzeba będzie wyprać po wszystkim :twisted:
a tu końca nie widać :(


u mnie w sprawach poszukiwawczych to samo co u Ciebie :cry:
dokładnie to samo
przykro strasznie
nie do wytrzymania :cry:

trzymaj sie Zo
A.

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17108
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Sob kwi 12, 2008 7:50

:ok::ok::ok:
:ok::ok::ok:
:ok::ok::ok:

Dziekuje za miauowy sms!
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 103 gości