





Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
gayae pisze:zresztą ona ma dośc bogaty repertuar dzwiękowy
gayae pisze:
tu przykład bezpiecznej według Kleo ,odległości ,jak kot podejdzie bliżej to zaczyna się syczenie,zresztą ona ma dośc bogaty repertuar dzwiękowy ,lekko ochrypłym głosikiem coś usiłuje nam powiedziec ,na razie nie wszystko rozumiemy,ale mam nadzieje że z czasem nawet z kotami jakiś sojusz zawrze,wielkiej miłości może nie będzie ,ale wzajemna tolerancja powinna byc możliwa,sadząc po 4 dniach pobytu u nas
gosiar pisze:Sprawdzam wątek, czytam i ogromnie się cieszę. Kleo raczej nigdy nie przekona się do kotów, niestety. Ale może czeka nas wielka przyjaźń z Frede. Kto wie... Koty są nieprzewidywalne.
Użytkownicy przeglądający ten dział: alessandra i 51 gości