Agnieszko [do mojej_tekici] - nie przejmuj sie zbyt mocno moim pisaniem. Przejmuj sie tylko w tej kwestii, by dbać o Duśkę jak najlepiej, chronić ją przed złymi przygodami. Ja jakoś przeboleję, bo wiem, że jej łatwo będzie się zaaklimatyzować - widziałam zresztą sama. Nie możesz mieć poczucia winy z powodu moich decyzji. Masz tylko cenić, to co Ci oddałam.
Nie mogę mieć dziewięciu kotów, przy ośmiu ledwie dajemy radę, a starszaków na pewno nie oddam.
Agnieszko [do Ariel] - przyganiał kocioł garnkowi.
