Mój aniołek Emilek przegrał z kalici i FIPem

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon gru 01, 2014 11:04 Re: 4-mies. EMILEK zapalenie mózgu, padaczka, nie chodzi

a jaki jest koszt zakupu Metacamu i tego drugiego leku na padaczkę?
"Człowiek którego kochają koty nie może być człowiekiem bezwartościowym.",

KotwKratke

Avatar użytkownika
 
Posty: 2222
Od: Nie lis 20, 2011 19:33

Post » Pon gru 01, 2014 12:15 Re: 4-mies. EMILEK zapalenie mózgu, padaczka, nie chodzi

Keppra na padaczkę kosztuje 147 zł wg cennika, który znalazłam przez wyszukiwarkę. Nie wiem, czy dadzą tańszy zamiennik w aptece. Natomiast Metacam nie wiem, bo poprzedni miałam kupiony w cenie wizyty za 200 zł. Musiałabym zapytać w jakieś przychodni, bo przez wyszukiwarkę znalazłam tylko hurtownię, gdzie akurat na stanie go nie ma, więc cena tez nie jest podana.
Może ktoś kojarzy ile może kosztować ?

Dzwoniłam o wynik badania w kierunku FIP. Niestety, wynik jest niejednoznaczny i lekarka nie chce go interpretować. Jak go odbiorę, to muszę wysłać do Wrocławia. Zaczynam się poważnie bać :roll: .

Jaaga

 
Posty: 1664
Od: Pon lip 03, 2006 16:49
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon gru 01, 2014 12:31 Re: 4-mies. EMILEK zapalenie mózgu, padaczka, nie chodzi

może przeslalaby ten wynik mailem ?

Zamiennik na kepre sama wskaż , tak jak Ci pisałam. To jest zupełnie to samo. Tu kwestia patentowa była i trzymała możliwość tańszych leków.

asia2

 
Posty: 5689
Od: Sob wrz 04, 2010 14:43

Post » Pon gru 01, 2014 12:35 Re: 4-mies. EMILEK zapalenie mózgu, padaczka, nie chodzi

Czyli jak powiem w aptece, to dadzą na receptę Keppry?

Jaaga

 
Posty: 1664
Od: Pon lip 03, 2006 16:49
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon gru 01, 2014 15:17 Re: 4-mies. EMILEK zapalenie mózgu, padaczka, nie chodzi

rozumiem, że Keppra to jest lek oryginalny a reszta to zamienniki (generyki)?
http://refundowane.com/zamienniki/Trund ... 50-mg.html tu znalazłem całą listę odpowiedników - te same substancje czynne w lekach
Moja propozycja jest taka, żeby było szybciej i żeby była większa swoboda dla Ciebie w kupowaniu leku wyślę 100zł na Twoje konto jeśli zgodzisz się mi je podać na pw (byłyby jutro i możesz od razu "działać")
zostawiam Tobie decyzje - jeśli nie na konto do Ciebie to wyślę pieniążki do fundacji

Jaaga pisze:Czyli jak powiem w aptece, to dadzą na receptę Keppry?

tak jak powiesz, że chcesz tańszy zamiennik to nie powinno być żadnego problemu z zamianą (zresztą farmaceuta powinien zaproponować tańszy zamiennik)

i cały czas trzymam mocno kciuki za Emilka :ok:
"Człowiek którego kochają koty nie może być człowiekiem bezwartościowym.",

KotwKratke

Avatar użytkownika
 
Posty: 2222
Od: Nie lis 20, 2011 19:33

Post » Pon gru 01, 2014 16:45 Re: 4-mies. EMILEK zapalenie mózgu, padaczka, nie chodzi

KotwKratke, dziękuję za propozycję pomocy :1luvu: . Zaraz napiszę PW. Zdecydowanie łatwiej mi kupić lek, kiedy mam pieniądze, bo stowarzyszenie rozlicza zapłacone już przeze mnie faktury. Mailem prześlę skan rachunku.

Nie jest ciekawie odnośnie badania na FIP :( . Mąż odebrał go z przychodni, ma ze soba w pracy, są tego 3 strony. Generalnie z tego, co przetłumaczyłam wynika że przeciwciała koronawirusa są 1:100. Nie jest możliwe rozróżnienie pomiędzy koronawirusem a wywołaną przez koronawirusa infekcją FIP. Połaczenie objawów z wynikami innych parametrów moga wskazywać na infekcję.

Jeszcze zrobię badanie na kaliciwirozę. i proszę o rady :201494 . Jakie dokładnie zrobić badanie, żeby okreslić poziom przeciwciał ? Tak, żeby nie sugerować się, tylko wiedziec, że to FIP, a nie przeciwciała w jakiejś ilości. Inne parametry, czyli np. leukocytoza mogą przecież występować przy innym zakażeniu np. kaliciwirusowym.

Nie jestem w stanie wyobrazić sobie, że mam go uśpić, bo jest dla mnie jak dziecko. Całe nasze życie jest pod niego podporządkowane.

Dziś nawet pani rehabilitantka Halinka dzwoniła, żeby dowiedziec się o stan zdrowia Emilka, bo o nim myśli.

Jaaga

 
Posty: 1664
Od: Pon lip 03, 2006 16:49
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon gru 01, 2014 16:56 Re: 4-m. EMILEK zapalenie mózgu, padaczka. FIP? prośba o rad

a jak on się teraz czuje?

asia2

 
Posty: 5689
Od: Sob wrz 04, 2010 14:43

Post » Pon gru 01, 2014 17:10 Re: 4-m. EMILEK zapalenie mózgu, padaczka. FIP? prośba o rad

Od wizyty we Wrocławiu bez zmian. Od wczoraj gorzej, ma gorączkę. Dziś mu podałam Biovetalgin, bo nie mam Metacamu. Gorączka spadła i poczuł się lepiej. Cały czas, bez względu jak sie czuje, ma spory apetyt. Odkad może jesć normalne rzeczy, to powiększył się. Może to wrażenie, bo przytył, a może tak szybko jednak nadrabia wzrost. Zaczął też wymieniać zęby. Od początku choroby ma takie napady gorączki. Trwają 1-2 dni i przechodzą.

Jaaga

 
Posty: 1664
Od: Pon lip 03, 2006 16:49
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon gru 01, 2014 17:17 Re: 4-m. EMILEK zapalenie mózgu, padaczka. FIP? prośba o rad

nie ma za co dziękować - cała przyjemność po mojej stronie - z mojej strony tylko tyle mogę
wierzę w to, że uda się Emilka na przysłowiowe łapki postawić :kotek:

ehh ten FIP, rad żadnych udzielić nie potrafię, jedyne co to mogę kciuki zaciskać!

przelew poszedł, będzie jutro
"Człowiek którego kochają koty nie może być człowiekiem bezwartościowym.",

KotwKratke

Avatar użytkownika
 
Posty: 2222
Od: Nie lis 20, 2011 19:33

Post » Pon gru 01, 2014 21:00 Re: 4-m. EMILEK zapalenie mózgu, padaczka. FIP? prośba o rad

Jaaga pisze: Cały czas, bez względu jak sie czuje, ma spory apetyt.


Przy FIP-ie koty tracą apetyt, a kiedy przestają jeść, to już jest ten moment na pożegnanie ... Więc skoro mały je, jest nadzieja, że to jednak nie to ... Tak naprawdę potwierdzenie FIP-a daje tylko sekcja ... wszystkie inne badania to tylko jakieś tam prawdopodobieństwo ...
Obrazek

katarzyna1207

 
Posty: 5628
Od: Pt lip 03, 2009 21:58
Lokalizacja: Lublin

Post » Pon gru 01, 2014 21:31 Re: 4-m. EMILEK zapalenie mózgu, padaczka. FIP? prośba o rad

Dokładnie. Mocne dalsze :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: za Emilka. Kotek mnie urzekł. Skoro przybrał na wadze, rośnie, ma apetyt do warto walczyć. Faktycznie wygląda jak dziecko. Jestem z branży naukowej - co prawda nie z zoologi czy weterynarii - ale mam to krytyczne spojrzenie i od znajomych z Uniwersytetu Przyrodniczego dowiedziałem się że te tzw. testy na FIP delikatnie ujmując są bardzo dalekie od wiarygodności i można je w wielu przypadkach pod względem naukowym porównać do takiej "metody naukowej" jak wróżenie z fusów, a co do lekarzy weterynarii to często niektórzy z nich mają oni przeświadczenie o własnej nieomylności, co też jest "bardzo naukowe" dlatego polecam dystans, a w sprawie Emilka zdanie się na własne uczucia. Pozdrawiam
Obrazek
Misia [*] u mnie 28.04.2017-14.06.2018

Meteorolog1

Avatar użytkownika
 
Posty: 3998
Od: Sob lis 23, 2013 0:42
Lokalizacja: Olesno (opolskie)

Post » Pon gru 01, 2014 22:15 Re: 4-m. EMILEK zapalenie mózgu, padaczka. FIP? prośba o rad

pytałam jak malec się czuje z dwoch powodów. Pierwszy wynikal z troski o niego i o Ciebie, drugi to świadomość ze to od samopoczucia malca zależa przede wszystkim nasze dzialania. Nie od podejrzeń wetów co mu jest. Zrobiłam tak bo zadręczasz się myśla co jeśli będzie FIP z wyników. Jak uśpić itp.
Myślę że gorączki wynikają z zapalenia móżgu i z tej wlaśnie infekcji. Niestety/ stety nie znam się na tym za dobrze. Mój zwierz mial w pewnym momencie podejrzenie ale nic nie było w tym kierunku. Jedynie niekończące się ataki padaczki .

To że je , że przybiera na wadze to jest dobry znak. Przy Fip kot gaśnie. Twoj zdrowieje, ma duże szanse na to.
Jak jest leczony poza kepprą- levetiracetamem , przeciwzapalnymi, przeciwgorączkowymi- metacam ? Jakieś antybiotyki? Nie wiem czy się podaje . To prawdopodobnie bardziej wirusowa niz bakteryjna infekcja. Ale tego chyba nie wiemy do końca.

To bardzo trudny przypadek ale robisz co możesz i jest duża szansa dla kitka dzięki temu.

asia2

 
Posty: 5689
Od: Sob wrz 04, 2010 14:43

Post » Wto gru 02, 2014 8:20 Re: 4-m. EMILEK zapalenie mózgu, padaczka. FIP? prośba o rad

Dziękuję Wam wszystkim za wsparcie i rady. Wieczorem dostałam wyniki z badania krwi. Mimo, że Emil nie czuje się akurat najlepie, to ucieszyło mnie, że w ciągu 5 dni miedzy badaniami krwi leukocyty spadły z 23,9 do 21,2. To chyba dużo, jak na tak krótki czas?
Jedno, co mnie uderzyło w badaniu na FIP jest to, że Emil ma gigantyczny poziom eozynofili. Wiem, że duży poziom jest przy zarobaczeniu lub alergii. Przy normie 0-600 /ul on ma 1250 8O . Nie miał nigdy robali i jest odrobaczany. jednak zostają jeszcze pierwotniaki: kokcydia i lamblie. Może ma coś z nich, co dodatkowo osłabia organizm? Kupy robi idealne, ale chyba wezmę do zbadania do ZHW. Jeszcze monocyty wyszły dużo poza normą 954 (norma 0-500 /ul)

Emil dostaje steryd co 3-4 dni, doxycyklinę, żeby nic się bakteryjnego nie przyplątało i psi lek na padaczkę - Phenoleptil (ten co pisłąam, że jakoś coraz słabiej działa). Dwa razy dostał też lek niesterydowy Biovetalgin, kiedy gorączka była wyjątkowo wysoka. Kepprę dopiero dziś na jutro zamawiam i metacam także dopiero muszę zamówić. Wszystko niestety przez brak środków :oops: . Jednak teraz dzięki Waszej pomocy wreszcie Emil bedzie miał wprowadzone te leki.

Jaaga

 
Posty: 1664
Od: Pon lip 03, 2006 16:49
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto gru 02, 2014 11:00 Re: 4-m. EMILEK zapalenie mózgu, padaczka. FIP? prośba o rad

mnie zaniepokoiło to że kotu dostaje steryd i niesterydowe leki- metacam . To nie jest dobre połączenie. Pogadaj z wet. Powinien dostawać jeden z nich. Po sterydzie podawanym np co drugi dzień gorączka powinna ustąpić i ma rowniez dzialanie przeciwbólpowe i przeciwzapalne. Takie łaczenie jest niebezpieczne chyba że jednorazowo ,dla ratowania . Jaki steryd dostaje?

Luminal jest lekiem wiodącaym przy padaczce. Wet z niego zrezygnowal? Czemu?

Podwyższone monocyty to ciągle objaw infekcji. Ale się leczy:)) Leukocyty obnizyły się troszeczkę.

asia2

 
Posty: 5689
Od: Sob wrz 04, 2010 14:43

Post » Wto gru 02, 2014 11:03 Re: 4-m. EMILEK zapalenie mózgu, padaczka. FIP? prośba o rad

Może w takim razie jednak warto wziąć pod uwagę ewentualność toxoplazmozy?
Ona w postaci objawowej często przebiega w towarzystwie eozynofilii a objawy pasują do nerwowej postaci tej choroby.
To że kociaki przechorowały ciężką postać kaliciwirozy nie znaczy że jednocześnie nie walczyły z czymś jeszcze, przez co kilka kociąt przegrało walkę - a Emilek jeszcze walczy.

Biedniutki jest ten maluch...
Nie wiem jakie ma szanse na wygranie walki o życie i sprawność - ale wiem na pewno - że bez Ciebie nie miałby żadnych...

Blue

 
Posty: 23908
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Franciszek1954 i 124 gości