




i przede wszystkim supermiłe

Śpią z nami, chociaż nie zawsze.
W sobotę szczepimy się

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
strongbaby pisze:Małgosiu miałaś świeższe informację od nasTak, koteczka już w swoim domku.
Wczorajsza łapanka nic nie dała, zero kota. Pojedyncze już wysterylizowane sztuki się kręciły. W 'moherowej' piwnicy są jednak dwa kociaki. Biało czarny i cały czarny. Dzikie zupełnie, nie reagują na kicianie. Zastanawiam się czy same karmicielki wiedzą o ich istnieniu, bo one wychodzą dopiero po wyjściu człowieka z piwnicy. No i matki kociąt to ja tam nie widziałam już drugi raz. Dziwne sytuacje z kociakami są w tej piwnicy
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 47 gości