Fioletowe tymczasy i tymczasiątka

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sie 26, 2013 10:42 Re: W fioletowej piwnicy... Piętaszek i reszta

poważnie , poważnie 8)
bo kotek powinien ładnie pachnąć
tak słodko i w ogóle
i takiego brudnego to ludzie nie chcą

a Młoda wykąpała wczoraj psa i pies teraz pachnie arbuzem czy jakoś tak
i stwierdziła, że to świetny pomysł, żeby kociaki tez jakoś kusząco pachniały
bo jej się do łózka wpychają w nocy

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28555
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pon sie 26, 2013 10:51 Re: W fioletowej piwnicy... Piętaszek i reszta

Patmol pisze:a Młoda wykąpała wczoraj psa i pies teraz pachnie arbuzem czy jakoś tak

no paczpani czego to ludzie nie wymyślą...
pies arbuzem jedzie?
:roll:
Obrazek

violet

 
Posty: 4631
Od: Pon sty 07, 2013 17:17
Lokalizacja: koło Torunia

Post » Pon sie 26, 2013 10:55 Re: W fioletowej piwnicy... Piętaszek i reszta

jechał to on przedtem
czymś
co nawet nie wiem jak nazwać :wink: no, psem jechał
a teraz
pachnie subtelnie arbuzem :mrgreen:

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28555
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pon sie 26, 2013 13:19 Re: W fioletowej piwnicy... Piętaszek i reszta

.... to mamy dzisiaj podobnie .... dzisiaj dopiero mogłam klatkę łapkę wziąć .... dzisiaj polowanko będzie na to co jesienia miały karmicielki załatwić :evil:
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Pon sie 26, 2013 13:22 Re: W fioletowej piwnicy... Piętaszek i reszta

Kinnia pisze:.... to mamy dzisiaj podobnie .... dzisiaj dopiero mogłam klatkę łapkę wziąć .... dzisiaj polowanko będzie na to co jesienia miały karmicielki załatwić :evil:

Powodzenia! :ok:
Obrazek

violet

 
Posty: 4631
Od: Pon sty 07, 2013 17:17
Lokalizacja: koło Torunia

Post » Wto sie 27, 2013 12:44 Re: W fioletowej piwnicy... Piętaszek i reszta

.... "bawiłam" sie w polowanko do 1 w nocy ...... i :evil: ......

łatwo nie będzie ..... one sa ponajadane bo karmicielki sa jak ...... :evil:

a co u Ciebie?
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Wto sie 27, 2013 13:20 Re: W fioletowej piwnicy... Piętaszek i reszta

Kinnia pisze:.... "bawiłam" sie w polowanko do 1 w nocy ...... i :evil: ......

współczuję...
u mnie też, niestety, kicha...
a do tego nocami zaczęły pojawiać się lisy :|
ale nie odpuścimy, co? :piwa:

zaraz jadę z Piętaszkiem do weta (innego) na konsultację,
napiszę jutro co i jak
:ok:
Obrazek

violet

 
Posty: 4631
Od: Pon sty 07, 2013 17:17
Lokalizacja: koło Torunia

Post » Wto sie 27, 2013 13:25 Re: W fioletowej piwnicy... Piętaszek i reszta

to czekamy na wieści :mrgreen:

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28555
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto sie 27, 2013 13:41 Re: W fioletowej piwnicy... Piętaszek i reszta

... czekam na relacje co z kocurkiem.....

"polowanka" ciąg dalszy bedzie ..... bo juz kociąt dostatek na tym świecie jest ....
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Śro sie 28, 2013 11:01 Re: W fioletowej piwnicy... Piętaszek i reszta

Ostatni malec złapany, wczoraj pod wieczór, nareszcie! :dance2:
Tym razem nie czekałam – doskoczyłam i kopnęłam zapadkę, gdy siedział już w środku!
Foxtrot protestował przez całą drogę, mimo zarzuconego ręcznika.
Czułam się więc jak porywaczka kociaków, która niewoli je w piwnicy (czyli zgodnie z prawdą :wink: ).
Natomiast po wrzuceniu go do rodzeństwa w klatce nastała wielka cisza...
Dołożyłam im jeszcze Piętaszka, który wydzierał się w swojej małej klatce... spokój i cisza jak makiem zasiał :mrgreen:
Zostawiłam ich tak na godzinkę.
Gdy przyszłam dać kolację, wszystkie rzuciły się do misek, ale cfffany Foxtrot siedział w kącie i bacznie mnie obserwował :lol:
Dziś rano już jadł.

Kinniu, jak tam Twoja łapanka? :mrgreen:
Obrazek

violet

 
Posty: 4631
Od: Pon sty 07, 2013 17:17
Lokalizacja: koło Torunia

Post » Śro sie 28, 2013 11:04 Re: W fioletowej piwnicy... Piętaszek i reszta

gratuluje :smiech3:

(zwiększenia stanu posiadania)

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28555
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro sie 28, 2013 11:10 Re: W fioletowej piwnicy... Piętaszek i reszta

Patmol pisze:gratuluje :smiech3:
(zwiększenia stanu posiadania)

dzięki, Patmol :mrgreen:

Niestety, co do Piętaszka, wieści są gorsze.
Okazało się, że ma on wrodzoną wadę rozwojową.
Przed odbytem jelito jest mocno rozszerzone, coś w rodzaju rozległej przepukliny.
Stąd kłopoty z wypróżnianiem, zalegające masy kałowe, ryzyko zatykania się
i ogólny niedorozwój kocurka. :(
Teraz wszystko zależy od tego, jak daleko te zmiany sięgają w głąb przewodu pokarmowego.
Potrzebne jest prześwietlenie z kontrastem
i na podstawie jego wyniku będzie podjęta decyzja:
albo operacja, albo...
Bardzo się o niego martwię.
Obrazek

violet

 
Posty: 4631
Od: Pon sty 07, 2013 17:17
Lokalizacja: koło Torunia

Post » Śro sie 28, 2013 11:12 Re: W fioletowej piwnicy... Piętaszek i reszta

biedny Piętaszek

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28555
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro sie 28, 2013 11:24 Re: W fioletowej piwnicy... Piętaszek i reszta

Patmol pisze:biedny Piętaszek

No, biedulek...
A przy tym taki żywotny, łakomczuch i wiercipięta :D

Obrazek

(tu ma wygolone łapki od pobierania krwi)

Może się uda...
Obrazek

violet

 
Posty: 4631
Od: Pon sty 07, 2013 17:17
Lokalizacja: koło Torunia

Post » Śro sie 28, 2013 11:26 Re: W fioletowej piwnicy... Piętaszek i reszta

a kiedy będzie prześwietlenie?

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28555
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], JamesEmbet, kasiek1510 i 31 gości