??? Kolejna pseudofundacja-martwe psy

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt maja 17, 2013 16:02 Re: ??? Kolejna pseudofundacja-martwe psy

anna57 pisze:A ta wypowiadająca się tam pani, nick Frotka to była wtedy z KTOZu zdaje się. Ciekawe, skąd z jej strony taka postawa obronna, hm, jak myslicie? :evil:


Na pewno była, bo tłumaczyła się z nieodbytej inspekcji.

Femka pisze:Oto na Dogo już info o kolejnym miejscu. Co robi uzytkowniczka? Pisze na forum. Że straszne miejsce, że skandal. I już.


Femka, ponawiam pytanie. Co innego może Twoim zdaniem zrobić poza przestrzeganiem innych? Serio pytam.

Afryka

 
Posty: 1054
Od: Nie kwi 12, 2009 16:16
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt maja 17, 2013 16:06 Re: ??? Kolejna pseudofundacja-martwe psy

na przykład, jeśli sama nie chce, zainteresować sprawą grupę wolontariuszy i zainspirować penetrację tematu, złożenie do prokuratury doniesienia, wysłać maila do mediów, na policję, za potwierdzeniem odbioru do TOZ.

EDIT: może też ograniczyć się do lamentów na forum.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Pt maja 17, 2013 16:10 Re: ??? Kolejna pseudofundacja-martwe psy

dla mnie karygodne jest to że informacja o złym traktowaniu zwierząt przekazana została szeroko pojętej władzy ( z tego co doczytałam sąsiedzi w zeszłym roku informowali o tym) i nikt nic nie zrobił
oglądnęłam tez film z interwencji w Wilanowie
marzy mi się dożyć czasów gdy jedno doniesienie uruchamia maszynę i jest ono sprawdzane rzetelnie. Nie ma że jak lokator nie otworzy to wejść nie można, może dziś nie można ale powinno się uzyskać prokuratorski albo sędziowski nakaz wejścia do lokalu, w ciągu paru godzin
i bezwzględnie z niego skorzystać
jakby to było zgłoszenie dotyczące dziecka to brygada antyterrorystyczna by szturmowała drzwi, dziecko bezwzględnie odebrane, a w Wilanowie policja odchodzi bo kobieta nie raczyła im otworzyć
mimo dowodów w postaci filmu, wyroku sadowego, który posiadał jeden z sąsiadów
matrix jakiś :twisted:
Obrazek

dalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17361
Od: Nie maja 09, 2004 16:08
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt maja 17, 2013 16:26 Re: ??? Kolejna pseudofundacja-martwe psy

Wszystko zależy od determinacji zgłaszającego, no i od władz (różnych) w danym mieście. Opisywałam to już na forum, ale powtórzę:
W bloku mojej córki przez trzy dni wył pies. Ona jest zakocono-zapsiona, więc uwrażliwiona, wiedziała też, że pies, a właściwie suczka nie jest najlepiej traktowana. Drugieego dnia wycia zadzwoniła na policję. Policja odesłała ją do KTOZ-u, KTOZ - na policję. Trzeciego dnia zrobiła jednym i drugim karczemną awanturę, strasząc mediami, prokuratorem i wszysstkimi świętymi. I policja podjechała, wezwała straż z podnośnikiem, żeby dostać się na piętro, wybili szybę w oknie i uwolnili sunię, przywiązaną łańcuchem do nogi od stołu, bez jedzenia i wody. Jeden z policjantów dał jej swoją kanapkę, którą połknęła bez gryzienia. Miała pazury powrastane w opuszki, bo jej spacery polegały na wyjściu przed blok i szybkim powrocie. Przyjechali ludzie ze schronu zabrali biedę. A córka była kilkakrotnie przesłuchiwana "na okoliczność" i przeżyła chwile grozy, bo właściciel psa - syn policjanta :strach: - "jakoś" się dowiedział, kto doniósł i był ciut niezadowolony.
Ale pies został uratowany przed śmiercią w męczarniach....

Bungo

 
Posty: 12069
Od: Pt lut 16, 2007 0:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt maja 17, 2013 16:39 Re: ??? Kolejna pseudofundacja-martwe psy

Jakiś czas temu założyłam wątek kuźnickich kotów.Byłam tam na wakacjach.Nie będę się rozpisywać, ale byłam w gminie, rozmawiałam ze Strażą Miejską, pisałam do mediów...itd.Byłam tam w następnym roku i to samo.Słałam zdjęcia, opisywałam sytuację i też nic to nie dało.W tym roku odezwała się jakaś dziewczyna, też wczasowiczka, założyła wątek, obiecywała, że poruszy niebo i ziemię.Wątek jest gdzieś głęboko, podejrzewam, że skutek podobny :evil:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56241
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt maja 17, 2013 16:41 Re: ??? Kolejna pseudofundacja-martwe psy

Bungo pisze:Wszystko zależy od determinacji zgłaszającego, no i od władz (różnych) w danym mieście. Opisywałam to już na forum, ale powtórzę:
W bloku mojej córki przez trzy dni wył pies. Ona jest zakocono-zapsiona, więc uwrażliwiona, wiedziała też, że pies, a właściwie suczka nie jest najlepiej traktowana. Drugieego dnia wycia zadzwoniła na policję. Policja odesłała ją do KTOZ-u, KTOZ - na policję. Trzeciego dnia zrobiła jednym i drugim karczemną awanturę, strasząc mediami, prokuratorem i wszysstkimi świętymi. I policja podjechała, wezwała straż z podnośnikiem, żeby dostać się na piętro, wybili szybę w oknie i uwolnili sunię, przywiązaną łańcuchem do nogi od stołu, bez jedzenia i wody. Jeden z policjantów dał jej swoją kanapkę, którą połknęła bez gryzienia. Miała pazury powrastane w opuszki, bo jej spacery polegały na wyjściu przed blok i szybkim powrocie. Przyjechali ludzie ze schronu zabrali biedę. A córka była kilkakrotnie przesłuchiwana "na okoliczność" i przeżyła chwile grozy, bo właściciel psa - syn policjanta :strach: - "jakoś" się dowiedział, kto doniósł i był ciut niezadowolony.
Ale pies został uratowany przed śmiercią w męczarniach....

Bungo ale ja właśnie o tym piszę
nie powinno zależeć od determinacji
jest zgłoszenie ktoś jedzie i sprawdza - w pierwszym etapie rozpytuje i niezależnie od wyniku "rozpytania" wchodzi do lokalu i sprawdza

zastanawiałam się jak bym na to zareagowała bo swego czasu miałam 14 kotów (własne plus tymczasy)
koty duże (mco) więc latając po mieszkaniu rumor robią nieziemski czasami
poza tym niektóre dra mordy przy czesaniu tak ze pewnie cały blok słyszy
ale
mam czysto, żwir, żarcie jest, koci plac zabaw także ( niejeden) książeczki zdrowia i kartoteki u wetów są
nie śmierdzi
więc czego się bać? wpuściłabym
Obrazek

dalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17361
Od: Nie maja 09, 2004 16:08
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt maja 17, 2013 16:50 Re: ??? Kolejna pseudofundacja-martwe psy

dalia pisze:nie powinno zależeć od determinacji
jest zgłoszenie ktoś jedzie i sprawdza - w pierwszym etapie rozpytuje i niezależnie od wyniku "rozpytania" wchodzi do lokalu i sprawdza

Dokładnie!!!!
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56241
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt maja 17, 2013 17:00 Re: ??? Kolejna pseudofundacja-martwe psy

Nie zawsze też sprawa jest jednoznaczna. Właśnie zrobiłam rachunek sumienia, czy obserwuję coś podejrzanego w okolicy i przyszedł mi do głowy jeden przypadek. Sąsiadka mieszkająca kilka pięter nade mną powiedziała mi kiedyś że ma wyżła, ale ponieważ jest ostry, to wyprowadza go wtedy, kiedy nie ma innych psów - głównie w nocy. No i jak dotąd nigdy w życiu tego psa nie spotkałam. Wychodzę ze swoją sunią trzy razy dziennie, chodzę do sklepu, do pracy. Jak to możliwe, że przez ileś tam miesięcy nigdy się na tego psa nie natknęłam? Trochę mnie zmotywowałyście, chyba zrobię na początek rozeznanie wśród sąsiadek-plotkarek.

Afryka

 
Posty: 1054
Od: Nie kwi 12, 2009 16:16
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt maja 17, 2013 17:33 Re: ??? Kolejna pseudofundacja-martwe psy

ewar pisze:
dalia pisze:nie powinno zależeć od determinacji
jest zgłoszenie ktoś jedzie i sprawdza - w pierwszym etapie rozpytuje i niezależnie od wyniku "rozpytania" wchodzi do lokalu i sprawdza

Dokładnie!!!!

No tak, tylko ze do domu prywatnego można wejść dopiero po nakazie prokuratora. Tego nikt nie zmieni, bo inaczej ten przepis obrócił by się przeciwko nam wszystkim. Sąsiadce nie podoba się Twoja facjata i co, zgłasza cię i policja wyważa Tobie drzwi?
To nie jest takie proste.
[...]
Ostatnio edytowano Pt maja 17, 2013 18:38 przez NITKA/KARINKA, łącznie edytowano 1 raz
Powód: sprawa wyjaśniona usunęłam
Anna i tylko cztery koty :(

anna57

Avatar użytkownika
 
Posty: 13052
Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt maja 17, 2013 17:52 Re: ??? Kolejna pseudofundacja-martwe psy

anna57 pisze:
ewar pisze:
dalia pisze:nie powinno zależeć od determinacji
jest zgłoszenie ktoś jedzie i sprawdza - w pierwszym etapie rozpytuje i niezależnie od wyniku "rozpytania" wchodzi do lokalu i sprawdza

Dokładnie!!!!

No tak, tylko ze do domu prywatnego można wejść dopiero po nakazie prokuratora. Tego nikt nie zmieni, bo inaczej ten przepis obrócił by się przeciwko nam wszystkim. Sąsiadce nie podoba się Twoja facjata i co, zgłasza cię i policja wyważa Tobie drzwi?
To nie jest takie proste.
[...]

wszystko idzie ułożyc jak są chęci
Straż dla zwierząt czy TOZ z policja to nie CBA, jakby do tego dorzucić kogoś jeszcze to trudno mówić o nadużyciach
cały czas pisze o interwencji w oparciu o udokumentowane (sprawdzone) zgłoszenie
Ostatnio edytowano Pt maja 17, 2013 18:39 przez NITKA/KARINKA, łącznie edytowano 1 raz
Powód: poprawiłam cytat
Obrazek

dalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17361
Od: Nie maja 09, 2004 16:08
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt maja 17, 2013 18:32 Re: ??? Kolejna pseudofundacja-martwe psy

Interesująca nas Anna K. poszła do aresztu na dwa miesiące, więc raczej nie będzie w najbliższym czasie czytać forum.

Afryka

 
Posty: 1054
Od: Nie kwi 12, 2009 16:16
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt maja 17, 2013 19:25 Re: ??? Kolejna pseudofundacja-martwe psy

Afryka pisze:Wątek z dogo wklejony przez Bungo działa, więc doczytuję o sprawie z 2009. Wygląda na to, że wtedy nie było tam na miejscu wolontariuszy i to TOZ dał ciała nie przeprowadzając kontroli, skoro okoliczni mieszkańcy zgłaszali problem. (...)

Teraz KTOZ-owi przybyło 80 nowych podopiecznych. Ironia losu :evil:

BTW jestem ciekawa, czy osoby, które wtedy broniły pani prezes przed rzekomym szkalowaniem, zechcą wypowiedzieć się w tym wątku.

kitkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 2761
Od: Śro lut 07, 2007 20:52

Post » Pt maja 17, 2013 19:31 Re: ??? Kolejna pseudofundacja-martwe psy

kitkowa pisze:
Afryka pisze:Wątek z dogo wklejony przez Bungo działa, więc doczytuję o sprawie z 2009. Wygląda na to, że wtedy nie było tam na miejscu wolontariuszy i to TOZ dał ciała nie przeprowadzając kontroli, skoro okoliczni mieszkańcy zgłaszali problem. (...)

Teraz KTOZ-owi przybyło 80 nowych podopiecznych. Ironia losu :evil:

BTW jestem ciekawa, czy osoby, które wtedy broniły pani prezes przed rzekomym szkalowaniem, zechcą wypowiedzieć się w tym wątku.

Zapomnij.
Anna i tylko cztery koty :(

anna57

Avatar użytkownika
 
Posty: 13052
Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt maja 17, 2013 19:33 Re: ??? Kolejna pseudofundacja-martwe psy

kitkowa pisze:
Afryka pisze:Wątek z dogo wklejony przez Bungo działa, więc doczytuję o sprawie z 2009. Wygląda na to, że wtedy nie było tam na miejscu wolontariuszy i to TOZ dał ciała nie przeprowadzając kontroli, skoro okoliczni mieszkańcy zgłaszali problem. (...)

Teraz KTOZ-owi przybyło 80 nowych podopiecznych. Ironia losu :evil:

BTW jestem ciekawa, czy osoby, które wtedy broniły pani prezes przed rzekomym szkalowaniem, zechcą wypowiedzieć się w tym wątku.

:ryk: taki żarcik, jak mniemam
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Pt maja 17, 2013 19:42 Re: ??? Kolejna pseudofundacja-martwe psy

anna57 pisze:
ewar pisze:
dalia pisze:nie powinno zależeć od determinacji
jest zgłoszenie ktoś jedzie i sprawdza - w pierwszym etapie rozpytuje i niezależnie od wyniku "rozpytania" wchodzi do lokalu i sprawdza

Dokładnie!!!!

No tak, tylko ze do domu prywatnego można wejść dopiero po nakazie prokuratora. Tego nikt nie zmieni, bo inaczej ten przepis obrócił by się przeciwko nam wszystkim. Sąsiadce nie podoba się Twoja facjata i co, zgłasza cię i policja wyważa Tobie drzwi?
To nie jest takie proste.
[...]

Nitka, ale co zostało wyjaśnione, nie rozumiem, poproszę o odpowiedz. Może być na pw :P
Anna i tylko cztery koty :(

anna57

Avatar użytkownika
 
Posty: 13052
Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, luty-1 i 111 gości