Ja oczywiście znów narozrabiałam wykupując ze znajomymi (tz,. ich pieniędzmi) miot małych maltańczyków.
Zadzwoniła do mnie babka ,że u b. starych ludzi oszczeniła się sunia maltanka ,która nie rodziła od wielu wielu lat (mimo krycia) a teraz w wieku 9 lat ulęgła im 4 maluchy .
Ludzie mają dobrze po osiemdziesiątce i mają mnóstwo problemów zdrowotnych ze sobą ,chcą więc maluchy sprzedać hurtem
Pojechałam ,,niefajna sytuacja ,maluchy zaszczepione ale zaniedbane bardzo.
Wzięłam całą 4 ,suka już wysterylizowana przy cesarce..
3 chłopaków poszło do tych co dali pieniądze ,suczka jest u mnie .
Szczeniaki bardzo chorowały ,kroplówki ,zastrzyki itp. mała u mnie miała taką srakę że myślałam nie damy rady

Leczona w mojej lecznicy więc można sprawdzić .
No i jak to u
zbieraczki zapaliła mi się lampka zielona że może ją zostawić
Serce mówi tak ,rozum mówi nie (gdzie u mnie rozum

)
Mam nawet chętną na małą po odchowaniu (sadyzm) ...ale to już będzie czysty handel
Czeka nas drugie szczepienie i można do mnie stukać

czym szybciej zniknie z mojego domu tym dla mnie lepiej.
no i się wyspowiadałam ,chyba mi ulżyło

,chociaż część z was już wiedziała
Chyba czas się na prawdę wycofać ,od dawna mówię że nie powinnam brać nic na tymczas bo mam niezdrowe porywy
Mój Rozsądek ,czyli koleżanka z dogo ,troszkę mi wczoraj nasłała i troszkę to odchorowałam .a Gadzina mało nie oszalał ze strachu ,nie dziwię się ja do szpitala, a kto zajmie się hołotą ? kto nakarmi Zdzirochę ?
Ja być stara i głupia

czas zacząć myśleć i za to myślenie
