S.K.Niekochane XXII- Przystanek Schronisko- zapraszamy

Nie bardzo wiem gdzie pisać narazie o czarnuszkach, do momentu otwarcia klatki popisze może tutaj.

Z czarnuszkami wszystko dobrze. W sensie jedzą ładnie. Dziś nawet wolały gotowane od puszkowego czym nabiły sobie punktów. Bo ci rozpuszczeni rezydenci to tak różnie a dostają w tym gotowanym kostke indyczo wołowego z ekokarmy na surowo i miseczkę serc. Doprawiam tauryną, marchwią, czasem spiruliną czy suszoną krwią a te gupole wolą puszki i najczęściej gotowane dojadają ptaszki.
No więc wszystko było zjedzone, nawet połowa chrupek też. Kupiłam im dziś troszke whiskasa, zeby te chrupki zaczęły jeść ale wygląda na to, że niepotrzebnie, bo już się przekonały.
Niestety chyba obydwa ciągną nosem.
Raczej nie mam szans, żeby im te noski zakropić. Chociaż dziś już miałam rękę bardzo blisko i nie atakowały Filonek tylko syczał groźnie. Rano im dosypie betaglukan do wody, może pomoże.
Może jakiś olejek do inhalacji by im podrzucić na watce?
Próbowałaś Mała czasem jakieś olejki?

Lidia,może faktycznie betaglucan, one nie powinny się mocno rozłożyć, zaszczepione są

I pomyślcie o tym persie, brrrrr, tymczas potrzebny, nie lubię persow w schronie

Jakbyscie potrzebowali z mojej strony kontaktu z biurem to piszcie wp, ja zakładam tu raz dziennie, napisze do nich maila jakby co. Ciało

Tulinki pisze:
Kamakolo pisze:
Lidka pisze:Na temat Acany nic nie wiem, bo to dla mnie trochę za drogie.

No właśnie, wiem, że drogie Dlatego najpierw chciałam zrobić rekonesans, zanim kupię, bo to ciu za kosztowne,żeby moje futra się wypięły i zrobiły focha

Kamakolo nie stosuję Acany , ale podaję Power of Nature też bez zbożowa . Mam jej końcówkę , może w czwartek dotrę do schroniska to Ci podrzucę na próbę . Jeżeli chcesz o niej poczytać to znajdziesz ją na Zwierzakowo.pl

Dzieki Basiu :1luvu:

I poczytam sobie.... :ok:

Napiszcie coś więcej o tym persie
Ja czwartku jestem uziemiona

Kamakolo pisze:
Tulinki pisze:
Kamakolo pisze:
Lidka pisze:Na temat Acany nic nie wiem, bo to dla mnie trochę za drogie.

No właśnie, wiem, że drogie Dlatego najpierw chciałam zrobić rekonesans, zanim kupię, bo to ciu za kosztowne,żeby moje futra się wypięły i zrobiły focha

Kamakolo nie stosuję Acany , ale podaję Power of Nature też bez zbożowa . Mam jej końcówkę , może w czwartek dotrę do schroniska to Ci podrzucę na próbę . Jeżeli chcesz o niej poczytać to znajdziesz ją na Zwierzakowo.pl

Dzieki Basiu I poczytam sobie....

Nasze jedzą Boscha Sanabelle bezzbożową,jadły też TOTW.Boscha mogę dac na spróbowanie :mrgreen:

Acha,miały też Applawsa bez zbóż-ale nie chciały-ledwo zeżarły zmieszane z czymś ,co kot to zwyczaj.innym

bettysolo pisze:Napiszcie coś więcej o tym persie
Ja czwartku jestem uziemiona

Pewnie niewiele więcej wiadomo:(
Na persowym menelowym wątku jest wiadomość, że w Katowicach jest jakiś dom dla persa. Może dostanę namiary ale to byłoby do dobrego sprawdzenia.

A narazie chyba trzeba go jakoś schować.

U Edi i Mufi wszystko w miarę OK. W miarę bo kichają. W sobotę byli u weta (polecany na forum). Pani weterynarz zdiagnozowała koci katar. Edi bierze antybiotyk i glukozę. Jeżdżą codziennie na zastrzyki. Poza tym wszystko super. Świetnie się zaaklimatyzowali - do tego stopnia, że Rafałowi groziło w piątek spanie na podłodze, bo zaanektowały łóżko. Oboje jedzą i korzystają z kuwety.

Co do karmy....poniżej link do listy karm testowanych na zwierzętach (czerwone karteczki!) i tych polecanych (nietestowane - żółte karteczki).
http://www.wermachtwas.info/index.php?pageID=1&dbFilter&dbCategory=4&manufacturerID&boycott&showAllProducts=1#productResults

Moje kociaste dostają Taste of the Wild i Porta Feline 21. Obie dość dobre jakościowo i nie mega drogie. Są dostępne np. w zooplus.pl

W sobotę odwiedzili nas sympatyczni Państwo, przynieśli karmę dla futrzastych. Zajrzeli na kociarnię , a tam Benzina przytuliła się do nogi Pana i stała z opuszczoną głową

Potem Puskas zaglądała jej do buziaka , bo na żarełko niespecjalnie reagowała.Tyle widziałam, bo potem uciekła do koszyczka.
Moje potfory ostatnio zaszczyciły swoją uwagą Sanabelle Adult i Bozitę Feline, inne mają głęboko w poważaniu....
Zaraz wychodzę do weta, Kareśka od kilku dni mniej jadła, a dziś od rana pawiuje żółtym płynem i nic nie je :cry:

Mała, zabijesz mnie:(
One otworzyły sobie klatkę:(
Obeszłam piwnicę, pozaglądałam delikatnie w legowiska. Nie wszędzie da sie dokładnie. Wydaje mi się, że widziałam czarnuszki w tym duzym pudle. Ale nie chcialam tam zaglądac dokładniej, żeby ewentualnie nie uciekły.Wyglądam bez przerwy przez okno ale tylko rezydenci przemykają.
Mam nadzieję, że są w piwnicy. Zobaczę wieczorem czy będą.
Strasznie mi przykro:(

Bożenko Benzina niespecjalnie lubi mięso, serduchami zawsze gardziła, więc wątróbka też jej pewnie nie podchodzi. W sobotę zjadła gurmecika. Bardzo przydałby się jej tymczas, ona nie lubi innych kotów

Postaram się jutro po południu podjechać do schronu, Bettysolo Ty mogłabyś puchacza wziąć do siebie od czwartku? Na te dwa dni bym go wzięła.
:ok:

za wszystkie futra

puskas1 pisze:Bożenko Benzina niespecjalnie lubi mięso, serduchami zawsze gardziła, więc wątróbka też jej pewnie nie podchodzi. W sobotę zjadła gurmecika. Bardzo przydałby się jej tymczas, ona nie lubi innych kotów Postaram się jutro po południu podjechać do schronu, Bettysolo Ty mogłabyś puchacza wziąć do siebie od czwartku? Na te dwa dni bym go wzięła.
za wszystkie futra

Puskas zobacz Leosię (czy ona je?) i daj jej plissss corgergel - o ile będziesz jutro? Leosia chyba lubi delikatne gurmeciki - taki pasztecik, pokop :mrgreen:

w czerwonej skrzyni - no w każdym razie w sobotę jej smakowało. Dzienkójem.

A! No i dzienkójem za porady w kwestii karmy. Pytanie - czy moje futra bendom wiedziec, że to dla ich dobra? :mrgreen:

puskas1 pisze: Bettysolo Ty mogłabyś puchacza wziąć do siebie od czwartku? Na te dwa dni bym go wzięła.
za wszystkie futra

Nie mogłabym ale i tak pewnie skoro puchaty to do mnie trafi. :oops:

Lidzia pisała o jakimś domku dla persa w Katowicach
Trzeba by czegoś dowiedzieć się o domku
I o persiaku też
Chłopiec czy panna
jak z kastracją ?

Gdybyś go wzięła to odbiorę go w czwartek wieczorem
I gdybyś razem z nim odebrała mój bazarkowy różowy kocyk byłabym wdzięczna :wink:

Betty - jutro obczaję puchacza, wielkie :1luvu:

dla Ciebie
pisze Ci pw
Kamakolo - napisz mi esa albo pw co i gdzie, bo nie wiem o co chodzi, żel jakiś? do oczków?

bettysolo pisze:Napiszcie coś więcej o tym persie
Ja czwartku jestem uziemiona

Nic więcej nie wiem,niestety.
Ma połowę ogonka,to taki znak szczególny.
Nic nie chciał jeść,napił się tylko wody.
Troszkę zaniedbane futerko.

A tak na "oko" zdrowy jest ?
Bo u mnie do końca miesiąca potworne tyły finansowe :oops:

I co znaczy że ma połowę ogonka ?
Taki jego urok czy ktoś mu krzywdę zrobił ?

S.K.Niekochane XXII- Przystanek Schronisko- zapraszamy

Kto przegląda forum