Rakea,jesteś niesamowita A kociak ładny,znajdzie domek,chociaż znając Ciebie postawisz twarde warunki.Gdzie go trzymasz? Ma kontakt z pozostałymi? Jak Misia reaguje? OT.W lecznicy jest przemiły krówek po wypadku.Chyba też trzeba będzie mu znaleźć dom.
nie ja jestem niesamowita a Tusinka - to ona zgarnęła go z asfaltu i objechała pół województwa, żeby podleczyć chłopaka. (ale dzięki Ewar )
a nawiasem to 2 wiadomości - jedna zła druga dobra..no to od złej: kawaler ma tasiemca - częstuje "ryżem" na lewo i prawo a dobra...mruczy głośno jak zepsuty agregat.
Ewar, dot. OT jak miły krówek to szukać domu i już...
doczytałam hmmm, zobaczyłam męską wersję Polindy zarówno z urody jak i z zachowania będzie z kota pociecha jesteście dziewczyny niesamowite a imię.... myślę że wyjdzie samo tylko trochę poczekać
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com
no no, nie było mnie od wczoraj a tu imię dla koteczka wybierane , Rakea, jak by mnie tak karmili to też pewnie jak bym nawet nie była głodna to bym się skusiła. Rakea bardzo bardzo dziękuję za pomoc
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com
mam pytanie, jak dochodzi do zarażenia tasiemcem, chodzi mi o to czy mogły się zarazić moje psy (nie miały z nim kontaktu, tylko ja do niego wchodziłam)...
kocio wybudzony, namiaukolił na mnie, że go zostawiłam na pastwę złodzieji nabiału pospał na kolanach słodki strachulec, mam nadzieję, że nie wygyza sobie szwów... co on przeszedł, że tak się boi - stawiany na nogi od razu się kuli (ogon pod siebie itd...)