Moderator: Estraven
magicmada pisze:Bazylica, zapraszamy do schroniska, na pewno rak do głaskania brakuje.
Ja z funduszu specjalnego mokkuni wydałam 16,90 na 1,5 kilo udzca, z czego się właśnie robi rosołek dla kotów. Reszta, która się nie zmieściła do garnka czeka na przyszły weekend.
pisiokot pisze:bazylica pisze:Witajcie tak wczoraj pomyślałam- przy krojeniu kurczaka dla Jaśka, że jak chcecie to moge Wam kroić te serduszka czy kurczaka.
wiecie nie za bardzo mam kasę żeby kupować ale mam sporo czasu do krojenia
pomyślałam że chociaż tak wam pomogę
Bazylica, jesteś miód-dziewczyna, naprawdę.
To mnie zawsze najbardziej podbudowuje gdy każdy chce dokładać swoją cegiełkę, z serca pomóc tyle ile może. Nawet troszkę.![]()
Ale chyba nie będzie takiej potrzeby, bo ja (główny dostarczyciel serc do schronu) od tygodnia jestem posiadaczką elektrycznej maszynki do mięsa![]()
.
Właśnie skończyłam mielenie 4 kg serc, co zajęło mi całe 9 minuti za pół godziny z tą wałówką wyruszam do schroniska. Magic też ma przywieźć jakieś jedzonko.
Joanna KA pisze:czy Szelti jest jeszcze w schronisku? i czy ona nadawałaby się do dzieci??? jak myślicie dziewczyny...
bo dzwoniła do mnie kobitka w sprawie Amber - jej córeczka chce koniecznie szylkretkę.
Amberka, to się do dzieci nie nadaje, bo ona jest już wiekowa dama - raczej z emerytką by się dogadała![]()
więc może by Szelti...
tylko kobietka jest gdzieś spod Sieradza i w Łodzi bywa rzadko... ale to w sumie mały problem, jakiś transport by się zorganizowało.
Użytkownicy przeglądający ten dział: nfd i 63 gości