Moje tymczasy (9). Minnie i Malinkaw nowych domach

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lip 19, 2008 9:51

Kciuki Aguś, na następny raz.

Ludzie są do bani.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Sob lip 19, 2008 9:55

ariel pisze:No i du.a.
Trzy razy nowe domy umawiały się, żeby obejrzeć Sznurka i trzy razy po dwóch dniach odwoływały spotkanie :(. Ja nie wiem, on ma jakiegoś pecha :(.

A może tak miało być?
Widocznie on zasługuje na lepszy domek, niż oni mogli mu zaofiarować...

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Sob lip 19, 2008 12:33

Właśnie wróciliśmy z lecznicy.
miki znów się zafaflunił :(. Kicha, oczy ma brzydkie.
Ponieważ od ostatniej choroby minęło niewiele czasu, a mocno ma powiększone węzły chłonne zrobiliśmy test na białaczkę.
M.in. za to kocham swoją wetkę, że czyta mi w myślach :)
Na szczęście jest w porządku.
Niemniej Mikiego bierzemy na interferon, bo coś kiepsko z jego odpornością.
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18767
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Sob lip 19, 2008 18:41

:ok: :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Sob lip 19, 2008 20:34

Miki, nie daj się :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
smil
[Obrazek

smil

Avatar użytkownika
 
Posty: 8138
Od: Czw lip 14, 2005 20:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lip 21, 2008 8:33

Miki zbieraj sie chlopaku, co to za chorowanie :cry:

Aga ja bym chyba z brygadą Klusek + Miki w domu nie wytrzymała.
Klusek zostal na weekend z "wujkiem Maćkiem" i mam do latania tapety w sypialni , bo Maciek nie dopilnował :?

świetlik

 
Posty: 370
Od: Śro sty 02, 2008 23:20
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lip 21, 2008 8:38

świetlik pisze:Miki zbieraj sie chlopaku, co to za chorowanie :cry:

Aga ja bym chyba z brygadą Klusek + Miki w domu nie wytrzymała.
Klusek zostal na weekend z "wujkiem Maćkiem" i mam do latania tapety w sypialni , bo Maciek nie dopilnował :?


Jakby było ich dwóch, to więcej zajmowaliby się sobą, a nie tapetami :lol:.
Czy wujek Maciek będzie miał jakąś karę za niedopilnowanie? ;)
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18767
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Pon lip 21, 2008 8:55

Wujek Maciek powinien sam te tapety połatać. :lol:

Aguś, kciuki za wszystkie chorowitki.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Pon lip 21, 2008 8:56

"wujek Maciek" nie ma kary :D
Klusek jest wymęczony po weekendzie bo Maciek sie z nim bawił cały czas. Klusek nawet przyniusł mi świnke do spania , więc sie lubia jak widać :D.
Puki co u nas nie ma szans na dokocenie :(

świetlik

 
Posty: 370
Od: Śro sty 02, 2008 23:20
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lip 21, 2008 9:15

świetlik pisze:Puki co u nas nie ma szans na dokocenie :(


I tak będę Cię męczyć :D. Taki dobry dom się marnuje :lol:
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18767
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Pon lip 21, 2008 9:34

Wiem znam Cie :D

świetlik

 
Posty: 370
Od: Śro sty 02, 2008 23:20
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lip 21, 2008 12:34

spojrzałam na zdjęcie z Waszych podpisów (Miki i Dyzio [']) i myślałam że to ten sam kot 8O pysie niemal identyczne
Obrazek
Obrazek

Kasia_S

 
Posty: 2620
Od: Pon wrz 18, 2006 15:08
Lokalizacja: Warszawa- Ochota

Post » Pon lip 21, 2008 12:44

A w ogóle to chciałam trochę napisać o mamuśce :).
To bardzo fajna kotka, chociaż nie miziak.
Już od dłuższego czasu nie mieszka w klatce, nie bije moich kotów. Klatka jest pomieszczeniem do jedzenia.
Kiedy Mamuśka jest głodna podchodzi najpierw do mnie, a potem podchodzi do klatki. Muszę ją wpuścić, wrzucić jedzonko, powrzucać bachorki :twisted:.
Mamuśka sama sobie otwiera drzwiczki, kiedy chce wyjść :lol:.Bardzo bym chciała, żeby znalazł się dla niej dobry, cierpliwy domek.
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18767
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Pon lip 21, 2008 12:58

Kasia_S pisze:spojrzałam na zdjęcie z Waszych podpisów (Miki i Dyzio [']) i myślałam że to ten sam kot 8O pysie niemal identyczne


Dlatego wzielismy od Agi Kluska ze Miki nam za bardzo Dyzia przypominał

Aga mamusia słodka :D

świetlik

 
Posty: 370
Od: Śro sty 02, 2008 23:20
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lip 22, 2008 9:05

Aga, i jak maluchy i Miki? :ok:
Obrazek
Obrazek

Kasia_S

 
Posty: 2620
Od: Pon wrz 18, 2006 15:08
Lokalizacja: Warszawa- Ochota

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Bestol, elmas, Google Adsense [Bot] i 350 gości