dalia pisze:to ja może również pomogę
- moich danych nie było nigdzie w necie - przeszukałam net - jedyne dane jakie widać są z obecnego wątku mirki mimo iż zostały usunięte przez administratora - wniosek jest prosty - jeśli ktokolwiek by dziś wykasował moje dane w innym wątku to w internecie byłoby to widać, tak jak widać te które wstawiła Jamagda
- te dane są częściowo nieaktualne od mniej więcej roku więc nie są przeze mnie nigdzie wykorzystane - ktoś sobie zapisał mój nr konta i adres w celach zapewne niecnych bo do niczego innego się nie przydadzą
- pomoc Szagiemu była udzielana z wykorzystaniem aktualnych danych a te nie zostały opublikowane (jeszcze?)
Po pierwsze - dalia kilka razy zamieszczałaś swoje dane osobowe na publicznym forum. Po kilku dniach je kasowałaś i prosiłaś innych o ich usunięcie z innych postów. Zamieszczenie takich danych na publicznym forum oznacza zgodę na ich przetwarzanie. Nie miałaś jakoś pretensji, że inne osoby Twoje dane cytowały skoro grzecznie prosilaś o usunięcie Twoich danych, a nie banowałaś osób je powielających.
Po drugie - zamieszczając swoje dane osobowe na publicznym forum powinnaś mieć świadomość, że nie wszyscy przeczytają Twoją prośbę o ich usunięcie. W końcu Twoje dane wisiały na forum kilka dni. Jest bardzo możliwe, że ktoś w dobrej wierze je zamieścił na jakimś wątku, licząc na wsparcie dla Twojego kota.
Po trzecie - tylko Ty możesz stwierdzić na ile Twoje dane osobowe zacytowane na tym wątku są czy też nie są aktualne. A ponieważ wcześniej - pisząc, że nigdy nie zamieszczałaś swoich danych osobowych na forum nie napisałaś prawdy - jakoś mam wątpliwości, czy w tym przypadku nie mijasz się z prawdą.
Po czwarte - jestem w stanie zrozumieć spiskową teorię dziejów, jednak kopiowanie Twoich danych osobowych zamieszczonych na forum jakiś czas temu po to, aby wykorzystać je teraz na wątku mirka_t to chyba jednak duża przesada .....
Po piąte - jeżeli ktoś na miau podał Twoje dane w swoim poście i je dzisiaj wykasował nie ma żadnego śladu, z wyjątkiem informacji że post był dzisiaj edytowany. No jest jeszcze siła wyższa.....
To tak w odpowiedzi na Twój post.
Przepraszam za wielkie OT, ale nie mogłam się powstrzymać