Melduje ze Przedszkole wcina Bozite jakby ruski rok miesa nie widzialy

Czasami pokichuja troche, ale kupki w kuwecie ladne.
Po zjedzeniu Winstona troche je przeczyscilo wiec wyslalam TŻa po Bozite.
Koty duze nie chca jesc mokrej za to sucha wchodzi az milo.
Milu, ja zrobie zamowienie na zooplus i mysle ze w tym tygodniu oplace. Wysle Ci na priw namiary na mojego TŻ-a jak przyjdzie paczka umowicie sie na odbior, ok?
Akima, ja czekam na splyniecie wyplaty. Musze jeszcze zalatwic laryngologa w trybie ekspresowym i obawiam sie ze bez prywatnej wizyty nie przejdzie... Kurrrrr, nie mowiac o tymz e musze kupic cos w rodzaju pizamy bo wszystkie gacie do spania mam przetarte w dziwnych miejscach

rozwazam tez seksowna bielizne ale nie wiem czy trafie na lekarza faceta czy babe wiec na razie sie wstrzymuje ;P
zarty zartami, ale pietra mam jak stad do Katowic. ale bedzie dobrze.
musze zadzwonic do Szpeyera i zamowic wizyte nam na jutro wieczor.
wislackikocie to moze umowmy sie na spokojnie na 19.00? Ja to 18 bede w pracy bo musze cos zarobic na te pizamy i bielizne szpitalna

Ty zdazysz spokojnie wrocic. A jak nie zdazysz to dasz znac i ja dojade na wtedy kiedy Ty bedziesz, ok?
Zostawiam dzis na Kocimskiej
- ksiazke dla milu
- tuneliki i namiocik
pozostaje jeszcze kwestia pralki. Skoro tylko dwie osoby wejda do kotowozu to moze lepiej zeby wislackikot pojechal po wecie do noemik sam, wrocil z jej bratem i pralka (jesli to mozliwe) a ja postaram sie jeszcze kogos poprosic o pomoc we wniesieniu jej?
noemik co ty na to? wislacki kocie?
moze chlopak kolezanki da rady i by podszedl na konkretna godzine, zaraz do niej napisze...