S.K.Niekochane XXII- Przystanek Schronisko- zapraszamy

A ja już jestem spowrotem w Katowicach, bo od środy siedziałam u mamy w Świdnicy. Taki niespodziewany wyjazd. I przywiozłam ze sobą teściową :roll:

Adopcji mało, bo tuż tuż wakacje i niestety każdy na to patrzy

ma ktoś pożyczyć klatkę łapkę?

viewtopic.php?f=1&t=154155

margoth82 pisze:Witam

czy ktoś mógłby pozyczyć klatkę-łapkę, pomóc mi w złapaniu karmiącej kotki pod Superjednostką?
kotka już nie ma kociąt - dwa ostatnie z mocnym KK byłam zmuszona zabrać w piątek ze sobą, wiec to pilne

Kamakolo pisze:Dla tych co byli wczoraj Niełatwo jest złapać w kadrze pieć szalejących mikro-huraganów:

Wiem, że zdjęcia badziewne - ale to sa te co wczoraj zdychały w kartonie....

Musiałam się podzielić, bo bym pękła

Ciocia Kamakolo, matką chrzestną będziesz dla nich, za tę cierpliwość i zacięcie, z jakim je w sobotę oporządzałaś :1luvu:

Oj Julita - żeby życie było takie piękne i maluchy faktycznie wyzdrowiały i znalazły domki - to ja nawet ciotką i matką zostac se mogę. A co! ale z maluchami to wiadomo.... dzis dobrze, a jutro tfu tfu....

AgaPap, ponieważ zainteresowany zawsze dowiaduje się na końcu, to spieszę donieśc, iz robisz grilla :twisted:

Sama rozumiesz.... większością głosów... :mrgreen:

Kamakolo pisze:
AgaPap, ponieważ zainteresowany zawsze dowiaduje się na końcu, to spieszę donieśc, iz robisz grilla
Sama rozumiesz.... większością głosów...

A jakieś szczegóły poproszę :regulamin:

wszystkie łpaki ze schronu pracują niestety

melduje matko chrzestno, że małe jedzą nawet namoczone suche

Holden, Arello, Virley stracili dzis jajka, a ciacha miała taka czarna kotka dzikawa z dołu
no i jest jeszcze jedna nowa dorosła czarna

o rilu nic nie wiem, chyba jestem niezaproszona :twisted:

trzymajcie za nasza trójke jutro mocno kciuki od 12-14ej, bo cud mudi sie stac ,żebyśmy to zdały
nikt nie wie jak będzie wygladał egzamin, oprócz tego ,że jest państwowy, wiec nici ze sciagania :wink:

podejrzewam ,że odezwe sie dopiero jutro po południu tu

Mała1 pisze:o rilu nic nie wiem, chyba jestem niezaproszona

ja też - to chyba impreza z limitowanym dostępem

a myślałam, że jak już zacznę się poruszać o własnych siłach to się zintegruję trochę :piwa:

Mała1 pisze:trzymajcie za nasza trójke jutro mocno kciuki od 12-14ej, bo cud mudi sie stac ,żebyśmy to zdały
nikt nie wie jak będzie wygladał egzamin, oprócz tego ,że jest państwowy, wiec nici ze sciagania
podejrzewam ,że odezwe sie dopiero jutro po południu tu

mocne kciuki są :ok:

charm pisze:
Mała1 pisze:trzymajcie za nasza trójke jutro mocno kciuki od 12-14ej, bo cud mudi sie stac ,żebyśmy to zdały
nikt nie wie jak będzie wygladał egzamin, oprócz tego ,że jest państwowy, wiec nici ze sciagania
podejrzewam ,że odezwe sie dopiero jutro po południu tu
mocne kciuki są

Wszystkie kciuki są :ok:

charm pisze:
Mała1 pisze:o rilu nic nie wiem, chyba jestem niezaproszona
ja też - to chyba impreza z limitowanym dostępem a myślałam, że jak już zacznę się poruszać o własnych siłach to się zintegruję trochę

To podobno ja DOWIEDZIAŁAM się na końcu :evil:

Imiennych zaproszeń nie będzie :wink:

Można przychodzić bez pytania :mrgreen:

Tylko proszę o zadeklarowanie się na pw albo na wątku osobowo, bo muszę odpowiednie zaopatrzenie zrobić napojowo-spożywcze :piwa:

pytanie kiedy? bo znając życie jeśli mnie jeden dzień nie będzie pasować, to akurat w ten dzień wypadnie grill, żebym nie mogła przyjechać ;-)

Kamakolo pisze:
AgaPap, ponieważ zainteresowany zawsze dowiaduje się na końcu, to spieszę donieśc, iz robisz grilla
Sama rozumiesz.... większością głosów...

A o konkretnie to trzeba się pytać Kamakolo :mrgreen:

Chyba najlepiej w sobotę po południu by było mnie się wydaje

AgaPap-mysmy sobie tak zażartowały, iż dobrze by się było zintegrowac i na chwilę zapomniec o tym całym życiowym syfie :twisted:

Zatem przymuszona się absolutnie nie czuj! I tak cały świat wie, że my wariatki i gupio gadamy.

Kciukasy za całą trójcę :ok:

Dziewczyny - zakończcie ten rok szkolny rzutem na taśmę!

I proszę się nie śmiac z matki chrzestnej - był taki film (i książka), co prawda o Ojcu chrzestnym, ale niech Wam to da do myślenia, no! :lol:

Żeby popierdółki zdrowiały!

w najbliższą sobotę nie mogę - obiecałam tż-towi asystę na sali sądowej w w-wie...
(dłuższa sprawa, auto kupione od kolesia, który chciał więcej zarobić, i przypadkiem odkryliśmy niemały przekręt ze sprowadzaniem aut zza granicy, z udziałem lewych papierów wystawianych przez tdt, dealerem potwierdzającym lipne dane i takie klimaty...)

ale jeśli z jakiegoś powodu grill odbyłby się później, to deklaruję swoją obecność :mrgreen:

Kamakolo pisze:AgaPap-mysmy sobie tak zażartowały, iż dobrze by się było zintegrowac i na chwilę zapomniec o tym całym życiowym syfie Zatem przymuszona się absolutnie nie czuj! I tak cały świat wie, że my wariatki i gupio gadamy.

A już wcześniej coś rozmawialiśmy przecież o grillu, więc nie musicie czuć się tymi chrumkającymi, że mnie wmanewrowałyście :mrgreen:

Tym bardziej, że w sobotę TŻ ma do tego imieniny więc przynajmniej będą goście :ok:

chrum, chrum.....

Obrazek

S.K.Niekochane XXII- Przystanek Schronisko- zapraszamy

Kto przegląda forum