Pożegnałam dziś Kubusia (*)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lut 05, 2015 21:08 Re: powiększone gruczoły mlekowe u lukrecji:(((

troche kiepsko :roll:
kciuki są :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35647
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Czw lut 05, 2015 21:41 Re: powiększone gruczoły mlekowe u lukrecji:(((

Nic mądrego nie przychodzi mi do głowy . Ciąg ... Ale kiedyś musi się skończyć .
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56026
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pt lut 06, 2015 0:24 Re: powiększone gruczoły mlekowe u lukrecji:(((

dzięki dziewczyny. Prozę o więcej...:))

asia2

 
Posty: 5689
Od: Sob wrz 04, 2010 14:43

Post » Pt lut 06, 2015 8:16 Re: powiększone gruczoły mlekowe u lukrecji:(((

I ciągle coś :( Asiu, niezmiennie i nieustannie :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

bulba

Avatar użytkownika
 
Posty: 22955
Od: Pt paź 09, 2009 8:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lut 07, 2015 20:06 Re: powiększone gruczoły mlekowe u lukrecji:(((

czy ja napisalam wreszcie że Laszlo jest w swoim domu? Już nie wiem.
Jest i ma się dobrze z kolegą Moondkiem , ktory zaopiekowal się nim od samego początku.

Szykuje się domek dla Lucka:)

asia2

 
Posty: 5689
Od: Sob wrz 04, 2010 14:43

Post » Sob lut 07, 2015 23:02 Re: powiększone gruczoły mlekowe u lukrecji:(((

wiesci z domku Fabianka

Dobry wieczór!
U nas wszystko dobrze, Fabian robi się jeszcze bardziej przytulaśny:) wydaje mi się, że troszkę zrzucił ( ale zdecydowanie na korzyść), po grzybie prawie już nie ma śladu, także wszystko jak najlepiej:D już nie pamiętam jak to było w mieszkaniu bez niego i nawet sobie tego nie wyobrażam:D

asia2

 
Posty: 5689
Od: Sob wrz 04, 2010 14:43

Post » Pon lut 09, 2015 8:10 Re: powiększone gruczoły mlekowe u lukrecji:(((

Dobrze, że są i dobre wieści :D
Obrazek

bulba

Avatar użytkownika
 
Posty: 22955
Od: Pt paź 09, 2009 8:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lut 09, 2015 14:02 Re: powiększone gruczoły mlekowe u lukrecji:(((

Wieści z domu Laszlo wraz ze zdjęciem Laszla i Moondka

Joanno, u nas dobrze, coraz lepiej, wystarczy spojrzeć na zdjęcie:)
Laszlo po dwóch dniach postu rzucił się do miseczek = zjada gotowane ryby, mięsko, podjada też Moondkowi. Pozwalam mu na to wszystko, bo schudł wcześniej, ale już się poprawił. Jest wesoły i b. ciekawski. Daje się głaskać, na razie przez chwilkę, ale już się oswaja.
Słowem, to miły kotek i będzie nam z nim dobrze. Mam nadzieję, że jemu z nami też.
Tylko to tuptanie w nocy... można oszaleć!:)
pozdrawiam serdecznie

Obrazek

asia2

 
Posty: 5689
Od: Sob wrz 04, 2010 14:43

Post » Pon lut 09, 2015 14:08 Re: powiększone gruczoły mlekowe u lukrecji:(((

i jeszcze zdjęcie Mironka dawniej Amadeuszka, ktorego oddalam do adopcji ok. 2 lata temu. Wraz ze zdjęciem dostałam informację , że Miron razem z Dużą będą mieszkać w Nowym Jorku.

Obrazek

asia2

 
Posty: 5689
Od: Sob wrz 04, 2010 14:43

Post » Pon lut 09, 2015 14:15 Re: powiększone gruczoły mlekowe u lukrecji:(((

Jak się kocha zwierzaka to Niujork nie straszny .
Dobre wieści to słodycz na serce.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56026
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pon lut 09, 2015 18:28 Re: powiększone gruczoły mlekowe u lukrecji:(((

a teraz informacja o moim kochanym Kubusiu- po 10 dniach znów ataki:(( Nudne się robi, prawda?

asia2

 
Posty: 5689
Od: Sob wrz 04, 2010 14:43

Post » Pon lut 09, 2015 18:31 Re: powiększone gruczoły mlekowe u lukrecji:(((

asia2 pisze:a teraz informacja o moim kochanym Kubusiu- po 10 dniach znów ataki:(( Nudne się robi, prawda?

to nigdy nie jest nudne. To ciągle jest bolesne bo zwierza żal. I ciebie.
Wiem ,że ironicznie to piszesz. Bo jak napisać ,zawrzeć w słowie swój lęk?
Trzymaj się Asiu. Bo jak ty będziesz to i Kubełek też.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56026
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pon lut 09, 2015 19:02 Re: powiększone gruczoły mlekowe u lukrecji:(((

dzięki Asiu,
siedzę przy komputerze, pracuje, trochę tu na wątku stukam a caly czas nasluchuje czy aby znowu nie ma ataku. Tak go naszprycowalam że nie wiem czy on wie gdzie jest. Inaczej się nie da. Mialby ich, tych ataków chyba ze sto.

asia2

 
Posty: 5689
Od: Sob wrz 04, 2010 14:43

Post » Pon lut 09, 2015 21:43 Re: powiększone gruczoły mlekowe u lukrecji:(((

Biedny Kubunio :( I Ty Asieńko. Ale macie siebie Asiu i dzięki temu Kubunio żyje :1luvu: Pozdrawiam cieplutko i życzę spokojnej nocy :ok: :ok: :ok:
Obrazek

bulba

Avatar użytkownika
 
Posty: 22955
Od: Pt paź 09, 2009 8:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lut 10, 2015 14:08 Re: powiększone gruczoły mlekowe u lukrecji:(((

Kociaste w miarę dobrze- w miarę bo Lukrecja ciągle ma powiekszone mleczne gruczoły choć na moje macanie codzienne, są mniejsze bardziej rozlane.
Kuba źle, mimo leków w dawkach ogromnych bo już wczoraj dostał 450 mg luminalu ( inne leki normalnie) a dziś rano 300 mg mial kilka ataków. Nic lepiej. Nie wiem co mu jest że to tak się nasila.
Ręce mi odpadają od sprzątania sików i koop. Chodzi nic nie widząć. Zamknęlam go w mniejszym pomieszczeniu żeby sobie krzywdy nie zrobił. Ile to może trwać?:(
Wiem od wet że mogę mu podać lecznico 600 mg. Nie chcialabym do tego dojść bo poprzednio wystarczyło 450mg.

asia2

 
Posty: 5689
Od: Sob wrz 04, 2010 14:43

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 60 gości