Kocia Chatka kociaki małe i duże szukają domków...

majencja pisze:tak wlew to lewatywa tylko tak trochę fachowo.Nie sądzę że rzęsistki coś takiego spowodowały

Tak czy siak - chyba trzeba by na Klimka zrobić tę ściepkę , którą tak ładnie zapoczątkowała The Shops a Małżonkiem :mrgreen:

. Też daję 20 zł .
To mamy 40 zl - a ciekawe ile by kosztowalo takie przeswietlenia Klimka w roznych pozycjach ? bo jak kiedys Jogiego przeswietlalam to jedno zdjecie tanie nie bylo, ale kotek byl w pelni znieczulony bo by nie wylerzal...

Jedno zdjęcie to 25zł.
Gosiu czy udało Wam się z interferonem w Bytomiu?

ja też dyszkę daję - to mamy juz 50 zł.

wystarczy jedna pozycja i jedno zdjęcie - tylko prawidłowo zrobione do oceny płynu w jelitach.

Mara S pisze:Jedno zdjęcie to 25zł.
Gosiu czy udało Wam się z interferonem w Bytomiu?

Tak Mara właśnie miałam pisać .
Dzięki pomocy Twojej koleżanki Pani Marzeny wszystko przebiegło gładko i nie padłyśmy z Wiesią. Wiesia przyjechała do Katowic , stąd razem pojechałyśmy do lecznicy w Bytomiu prawie pół godziny tramwajem. Potem przyjechała po nas pani Marzena i już wspónie z nią i drogocennym interferonem na cały tydzień pojechałyśmy do kociej chatki . Tam interferon został rozporcjowany po 7 zastrzyków dla Arletki i dla Biedrona . Dziś zastrzyki podała Wiesia. Wiesia powiedziała że będzie robić zastrzyki jeśli tylko jej zdrowie pozwoli , więc dopilnuje tego. Pani Marzena wyściskała kotki na kwarantannie, osobiście ubolewam że ta Pani ma do nas daleko ...jak rówinież obiecała że w przyszły poniedziałek sama odbierze z Bytomia interferon dla nas . Wielka pomoc, bo nie każdy może o tej porze wyjść z pracy.
Chciałam także podziękować raz jeszcze za pośrednictwem Mary - bo nie wiem czy pani Marzena czyta nasz wątek -pani była tak uprzejma że odwiozła nas z Wiesią do Będzina, dzięki czemu nie padłyśmy bo podróż była dość męcząca a musiałybyśmy jechać z kociej chatki znowu dwoma autobusami. Porcja leku kosztowała tylko 20 zł , ale MNÓSTWO ZOSTAJE - czy nie moglibyśmy spożytkować tego leku ?
A- jeszcze Wiesia skonsultowala wyniki Biedrona i Arletki z lekarzem , mam nadziej ze Wiesia jak odpocznie to co napisze w tej sprawie - ja nie jestem kompetentna ale , wiem ze nie ma dramatu

.

Biorę dyżur w piątek rano

Jeżeli ktoś chciałby się dołączyc to serdecznie zapraszam :lol:

gosiakot pisze:
A- jeszcze Wiesia skonsultowala wyniki Biedrona i Arletki z lekarzem , mam nadziej ze Wiesia jak odpocznie to co napisze w tej sprawie - ja nie jestem kompetentna ale , wiem ze nie ma dramatu .

Uff... no to cudownie Gosiu :roll:

3mam

Co do Klimka to bardzo mi Go żal... :cry:

Mara 3maj się mocno!

Oczywiście dokładam się i daje 10 złoty :ok:

W tym tygodniu postaram się podjechać do KCh i wrzucić do Naszej kociej skarbonki pieniążki
(a trochę tego będzie :wink:

)
- 15 złoty za szkic od Dorotki,
- 40 złoty za książkę z bazarku The Szops,
- no i 10 złoty za Klimusia.

Mam nadzieje, że o niczym nie zapomniałam...

Witajcie!
Strasznie przykra sprawa z Klimusiem, też się dokładam 10 zł.

Na dyżurze wieczornym:
Na zdrowiej: dzika buraska kicha- włączono antybiotyk :1/2 Undoxu, a Lemonek niestety kaszle:( Reszta ok!
Kwarantanna: Mama rudasków ma nadal brzydki katarek. Maleństwa są rozkoszne- oczka zakropione, Paulinka bardzo domaga się pieszczot, Arletce nie smakuje mokre jedzonko :roll:

, a pozostałe kociaki super, przytulasy niemożliwe!

Z Klimkiem trzeba zrobić tak jak radzi Majencja trzeba działać szybko bo moze dojść do martwicy jelita .
Nie można czekać ,faktycznie może to być kula z sierści. Ja też zostawię 10 zł jutro w chatce ,ratujmy biedaka on już tyle wycierpiał.
Arletka i Biedronek już po pierwszym zastrzyku.Biedronek był dzielny,Arletka trochę wyrywała się.
Pani doktor Bednarska z Bytomia oglądała wyniki.Biedronek miał 3 morfologie i stwierdziła ze były to ewdentne zmiany białaczkowe .Arletka ma jeszcze dobrą odpornosć ale przy białaczce to moze nagle diametralnie ulec zmianie ,więc tez wskazane podawanie interferonu.Po całej tej kuracji prosiła o ponowne zrobienie morfologii.

Mara zaraz napiszę Ci pw

Pieniądze za 1 dawkę interferonu 20 zł oddała mi Gosia to porozumiecie się zGosią w tej sprawie .Za nastepną znowu trzeba zapłacić w poniedzialek tak ze fajnie by bylo aby na poniedzialek w chatce byly te pieniadze bo nie miałam aby zostawić Pani Marzenie z Bytomia na nastepną dawkę .Pani zapłaci ze swoich a ja oddam jej w chatce kasę.

The Szops pisze:Biorę dyżur w piątek rano Jeżeli ktoś chciałby się dołączyc to serdecznie zapraszam

Marta dziękuję i uzupełniam

a wiec mamy już:
-20 złoty od The Shops :love:

-20 złoty od Gosikot :love:

-10 złoty od Dorotki :love:

-10 złoty Cookie :smokin:

-10 złoty wiesiak :love:

Razem 70 złoty :mrgreen:

Kto da więcej? :roll:

Dopisuję do kacika medycznego buraskę ze zdrowej - to ta większa i bardziej dzikawa 1/2 tabletki Unidoxu 1 raz dziennie.
Jadziu i Wiesiu dacie radę jutro podjechać z Dropsikiem na kontrolę no i może przy okazji zabrać Lemonka bo Ewa pisała, że coś kaszle - JADZIU plisss zerknij na Lemonka

Jesli nie dacie rady to może ktoś inny, ja niestety jutro rano wyjeżdżam do Cieszyna do końca tygodnia.

Też dołożę dychę na Klimeczka :ok:

To taki kochany kotek jest :1luvu:

a wiec mamy już:
-20 złoty od The Shops :love:

-20 złoty od Gosikot :love:

-10 złoty od Dorotki :love:

-10 złoty Cookie :smokin:

-10 złoty wiesiak :love:

-10 złoty Alienor :love:

Razem 80 złoty :mrgreen:

Kto da więcej? :roll:

Kocia Chatka kociaki małe i duże szukają domków...

Kto przegląda forum