» Nie lis 11, 2007 22:33
dziewczyny,postarajcie się być obiektywne.Nigdy nie byłam w Celestynowie ,ale zdarzyło mi się skrytykować inne schronisko pod wpływem szoku wynikającego z pierwszego wrażenia.Bardzo mi teraz wstyd.Trzeba sobie najpierw odpowiedzieć na pytanie jakie są faktyczne możliwości kierownictwa schroniska...Nie sądzę ,żeby dochodziło do jakiś dramatów z powodu zaniedbań a raczej z powodu koszmarnej dysproporcji potrzeb i możliwości.Być może częściej powinno się sięgać po rozwiązanie drastyczne-humanitarną eutanazję,ale już widzę te wszystkie protesty....Potrzebna jest naprawdę duża,globalna akcja przeciwko pseudo hodowlom,przeciwko niekontrolowanemu rozmnażaniu ,przeciwko handlowaniu zwierzakami gdzie popadnie.Do póki będzie istniała społeczna akceptacja dla mnożenia nierasowych zwierząt w myśl jakiś durnych przesądów,dopóki zwierzęta będą prezentem na chwile i czymś odpowiednim dla dziecka,dopóki nie będzie surowych i bezwzględnie egzekwowanych kar dla porzucajacych swoje zwierzaki bezmyślnych ludzi jeszcze wiele takich szokujących schroniskowych obrazów przed nami.