Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Prakseda pisze:Może skonsultuj jeszcze z innym lekarzem. Nie wiemy jak duży jest ten kamień, czy nie da się go "spędzić" lekami, pojeniem, kroplówkami.
Wymioty często wiążą się z chorobami przewodu moczowego, nie muszą mieć związku ze złym trawieniem.
Jen pisze:Idź z kotkiem na zabieg,duży kamień może zatkać przewody moczowe i doprowadzić do mocznicy,która może źle się skończyć.Warto podpytać weta o dodatkowe ilości magnezu w diecie kotka-mocno ogranicza tworzenie piasku nerkowego.Wymioty często występują przy chorobach nerek.
izka53 pisze:jeśli masz w domu nospę - to spróbuj podać, może trochę pomoże. Rozluźnia mięśnie gładkie, moze trochę ulży w bólu. 20 mg na kota powyżej 5 kg. Jest bardzo gorzka, trzeba wrzucić głęboko do gardłą, najlepiej jeszcze w masełku, albo w serku topionym.
izka53 pisze:w temacie kamieni jestem zielona - mamy ( tfutfu - mieliśmy) zapalenie pęcherza u rudej z avatara.
Gdzieś dziś wpadł mi w oko na forum wątek kota, któremu w badaniach wychodzą na przemian struwity i szczawiany. Czyli jest to możliwe.
Nie umiem inaczej pomóc - tylko![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
Drugi raz nospa ? można podać dwa razy na dobę....
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 155 gości