dziekuje Blue

tam nie ma zadnych wglebien i dziurek, skora jest jednolita troche zarozowiona, bez sladow zadrapan tylko mniej owlosiona i ten delikatny ale jednak wysiek z krwi. Stan zapalny na skorze ma 2,5 cm x 1 cm (zaraz pod dolna warga) ale dzisiaj juz zauwazylam podobna kropke na gornej wardze (nad dolna na ktorej jest ta duza zmina). Niczym nie smaruje tego miejsca, nie daje zadnych lekow bo nie chce zaszkodzic, nie znam sie.
Wiem, ze grzyby pojawiaja sie przy braku odpornosci tylko nie znajduje powodu dla takiej sytuacji. Kotka nie dostawala antybiotykow nigdy
Dziekuje Blue serdecznie za wskazowki!
U weta bede wiedziala o co pytac i w sumie o to mi chodzilo zakladajac ten post.
Badanie krwi oczywiscie zrobie.
ps. moja wypieszczona kotunia i takie diabelstwo sie przyplatalo
