Właśnie dowiedziałam się, że znajomy mojej koleżanki z Warszawy ok. 3 tygodnie temu wyrzucił swoją 6-letnią, w pełni udomowioną, NIESTERYLIZOWANĄ kotkę z domu (z powodu ataku astmy)... Kotka została wywieziona w okolice Przasnyskiej, bo tam podobno jest jakieś stado kotów, które ktoś dokarmia. Ja jestem spoza Warszawy (z Krakowa) więc niewiele jestem w stanie zrobić, a koleżanka, która zainteresowała się losem kotki wylatuje do USA w sobotę. Czy moglibyście polecić jakieś fundacje, DT, cokolwiek, co pozwoliłoby złapać kotkę i znaleźć jej dom? Ewentualnie jestem w stanie poprosić kogoś znajomego o złapanie jej, ale już raczej nie o przechowanie... Oto zdjęcia kotki: https://fbcdn-sphotos-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash4/301484_10150293671247684_2133385085_n.jpg
https://fbcdn-sphotos-a.akamaihd.net/hphotos-ak-snc6/181467_10150089308817684_2293589_n.jpg


