
Mam od dłuższego czasu problem z moim brytyjczykiem. Kot ma 1,5 i cierpi na przewlekła biegunkę. Kiedy trafił do nas od hodowcy dostaliśmy instrukcje dotyczącą karmy suchej jak i mokrej i stosowalismy się do niej cały czas. Kot dostawał purine suchą dla małych kotów oraz mokrą animondę również dla kociaków. Jednak po jakimś czasie zaczęły się te biegunki czasem mniejsze a czasem praktycznie sama woda. Po wizycie u weterynarza dostałam karmę suchą dla kotów na problemy żołądkowe royala. Problem nie zniknął nadal. Później odstawiłam mu suchą karmę i sama mu robiłam jedzenie tzn kurczaka z ryżem, marchewką itd.. Biegunka przybrała lżejszą formę ale jednak się nie skończyła. Jednak mój wybredny kot z każdym dniem jadł mniej, bo to jedzenie mu się znudziło. Robiłam mu rózne jedzenie żeby nie było nudy jednak w końcu doszło do tego że podchodził do miski powąchał i odchodził. Aktualnie je suchą purinę cat chow i dalej ma biegunkę co jakies pare dni. Co jakiś czas kupuję mu jakaś mokrą karmę, ale zje troche a później lezy w misce. Ogólnie zachowuje się cały czas normalnie, jest wesoły i gdyby nie ta biegunka było by idealnie. Jednak cały czas mnie to martwi, bo to nie jest normalne a weterynarz nic nie moze na to poradzić. Może ktoś z Was miał podobny problem i mógłby mi doradzić w tej sprawie. Dodam że kot pije tylko wodę niegazowaną.
Pozdrawiam
