Drugi kotek-POMOCY

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lip 20, 2011 10:35 Re: Drugi kotek-POMOCY

Eh,mam nadzieje ze tak bedzie.Aż się dziwie ze im tak szybko i sprawnie poszło to całe zapoznawanie.Kocurek się chyba zaczyna uspokajac,upominamy go gdy przesadza z zabawa i gryzieniem i chyba zaczyna przynosić to skutki.no tak myślimy :)
Obrazek Obrazek

Torcik i Majka

tasikk

 
Posty: 16
Od: Pon lip 18, 2011 14:55

Post » Śro lip 20, 2011 20:09 Re: Drugi kotek-POMOCY

Gratuluje dokocenia :)
Obrazek

Conchita

 
Posty: 3257
Od: Pt wrz 03, 2010 7:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lip 20, 2011 20:25 Re: Drugi kotek-POMOCY

tasikk pisze:Wczoraj pozamykalam kotki w osobnych pokojach, taki placz byl ze pol bloku by slyszalo, wiec juz zostawilam je razem. Po powrocie widac bylo skutki ich zabaw-posciagane obrusy, poprzewracane rzeczy, ale wszystko wydawalo sie ok. Wieczorkiem jak kladlismy sie spac poscielilismy naszemu kocurkowi fotel na ktorym spi-spaly na nim oba kociska przytulone do siebie :o widok tak piekny ze nie moglismy sie napatrzec :D cala nocke tak przespali wtuleni w siebie :D chyba wszystko zmierza w dobra strone :):):) uffff...jak myslicie czy teraz bedzie juz z gorki?

cudnie :1luvu: :1luvu: teraz już bedzie tylko lepiej :ok:
Mały kociak szuka lokum na parę dni.

kotx2

 
Posty: 18414
Od: Wto sty 25, 2011 16:23
Lokalizacja: Zabrze

Post » Śro lip 20, 2011 20:26 Re: Drugi kotek-POMOCY

tasikk pisze:Eh,mam nadzieje ze tak bedzie.Aż się dziwie ze im tak szybko i sprawnie poszło to całe zapoznawanie.Kocurek się chyba zaczyna uspokajac,upominamy go gdy przesadza z zabawa i gryzieniem i chyba zaczyna przynosić to skutki.no tak myślimy :)

czyli pierwsze koty za płoty :D
Mały kociak szuka lokum na parę dni.

kotx2

 
Posty: 18414
Od: Wto sty 25, 2011 16:23
Lokalizacja: Zabrze

Post » Śro lip 20, 2011 20:36 Re: Drugi kotek-POMOCY

Dzieki, dzieki. Bardzo sie cieszymy ze tak sprawnie poszlo :) A smiechu z mlodych mamy co nie miara :D Mam do was pytanko-bo malutka nie chce jesc mi suchego i mokrego. Jedyne co je to gotowany cycek z kuroka lub indyka i mleko dla kociakow Whiskasa. Probowalam ja troche przeglodzic, wymieszalam troche mokrego z kurokiem-nawet nie ruszyla. Torcik jada wszystko-Majka podchodzi do jego miski wachnie raz mokre u niego i tyle. Sa jakies sposoby na przekonanie jej do jedzenia mokrej karmy? Moze macie jakies sposoby na przekonanie jej? Kupilismy kilka roznych puszek-od lepszych po gorsze i nic. Suche zjadla kilka sztuk z reki, z miski nie chce jesc. Chce jej kupic jakas rybke i ugotowac. Czym jeszcze mozna karmic takie male jesli mi nie bedzie chciala puszek ani saszetek jesc?
Obrazek Obrazek

Torcik i Majka

tasikk

 
Posty: 16
Od: Pon lip 18, 2011 14:55

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], puszatek i 90 gości