problem z kotką która nie chce jeśc!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sty 26, 2011 19:47 problem z kotką która nie chce jeśc!

Mam kolejny problem z moją kotką... Mam nadzieję że teraz także mi pomożecie a mianowicie moja kotka ma ok11 miesięcy i jest już praktycznie dorosła. Bardzo mnie nie pokoi fakt iż moja kicia nie chce jeść i wygląda jak szkapa... kupowałam specjalna karmę u lekarza weterynarii ale nic z tego nie rusza jej, pan doktor mi zalecił żeby dawać jej gotowanego kurczaka. Oczywiście dostosowałam się od razu do tego ale teraz nawet tego nie rusza. jestem bezradna.pomocy!:(

martusia447

 
Posty: 3
Od: Czw sty 13, 2011 21:59

Post » Śro sty 26, 2011 19:53 Re: problem z kotką która nie chce jeśc!

A od dawna nie je?
Jest wysterylizowana?

Bo ja - wówczas idiotka w temacie kotów - pozwoliłam mojej Emmie prawie się zagłodzic z powodu kolejnych ruj, które nastepowaly jedna po drugiej.
Kilkanaście lat temu to było, już odpokutowalam.

Conchita

 
Posty: 3257
Od: Pt wrz 03, 2010 7:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sty 26, 2011 20:01 Re: problem z kotką która nie chce jeśc!

Powodów niejedzenia przez kicię może być mnóstwo. Od zakłaczenia - czy dajesz jej pastę, przez jakąś chorobę aż po jej charakter. Mój Kicuś [*] był takim modelem jeśli chodzi o jedzenie, że jak nie dostał tego na co miał ochotę to potrafił robić głodówki - albo jadł to na co miał ochotę albo wcale i nic nie pomagało.
Myślę, że powinnaś jednak skonsultować się z wetem, zrób badania, żeby wykluczyć podłoże chorobowe.
A doraźnie - saszetka whiskasa (najlepiej ryba) zalane małą ilością ciepłej wody - to zawsze działa. :wink:
A z lepszych karm może spróbuj Alma Nature saszetki - moje wciągają tak, że boję się, żeby nie zjadły misek. Z tym, że ta karma może być jako uzupełniająca a nie podstawowa.

Trzymam kciuki :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Jeśli ktoś mówi, że nie lubi kotów to znaczy, że nie spotkał jeszcze tego właściwego.
Kicuś 04.1997 - 22.10.2010..........Troczuś 2004 - 14.02.2019...............Myszka.................... Mirmił.................GRysiu
Trzy zdjęcia kotów to za dużo.
Obrazek

Irlandzka Myszka

 
Posty: 1546
Od: Nie sie 15, 2010 16:49
Lokalizacja: Cork, Irlandia

Post » Śro sty 26, 2011 20:03 Re: problem z kotką która nie chce jeśc!

A wet zaproponował jakieś badania, czy tylko weterynaryjną karmę?
Skoro kotka źle wygląda i nie je, to konieczne jest zrobienie podstawowych badań krwi.
Sterylizacja, to druga sprawa - jeśli kotka okaże się zdrowa, to już czas na zabieg. No chyba, że ciachnięta?
Obrazek

wania71

 
Posty: 4234
Od: Pt maja 19, 2006 17:17

Post » Śro sty 26, 2011 20:04 Re: problem z kotką która nie chce jeśc!

viewtopic.php?f=1&t=122741&p=6935230#p6935230

Czy wysterylizowalaś kotkę?
Od jak dawna nie chce jeść?
Jak sie poza tym zachowuje?
Czy już nie obsikuje mieszkania?
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Kazia

 
Posty: 14044
Od: Pt maja 24, 2002 13:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sty 26, 2011 20:14 Re: problem z kotką która nie chce jeśc!

Kazia pisze:http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=122741&p=6935230#p6935230

Czy wysterylizowalaś kotkę?
Od jak dawna nie chce jeść?
Jak sie poza tym zachowuje?
Czy już nie obsikuje mieszkania?






zabieg sterylizacji mam wyznaczony na 6 marca a do tej pory ma dostawać tabletki. moja kicia straciła swój wilczy apetyt jakiś miesiąc temu, od tej pory zje plasterek wędliny bądź kawałeczek kurczaka na dzień i na tym się kończy a o mleku już nie wspomnę bo nawet nie powącha a uwielbiała je. Zachowuje się raczej normalnie siedzi i niszczy moje kwiatki wchodzi jak najwyżej się da, bawi się swoimi zabawkami... jedynie czasem mam wrażenie jak miauczy w kuchni koło miski że chce jeść ale co bym nie dała to i tak nie zje. całe szczęście że już się uporałam z tym jej sikaniem...

martusia447

 
Posty: 3
Od: Czw sty 13, 2011 21:59

Post » Śro sty 26, 2011 20:40 Re: problem z kotką która nie chce jeśc!

A dlaczego dopiero w marcu?
Sama chce w marcu sterylizowaC, bo zniżki wet zapowiedział, ale moje są młodsze.

Może to być od rui. Poza tym np moja Melisa jadła jak koń w okresie największego wzrostu, kiedy przesztalcala się w nastolatka z kociaka. Rosła w oczach. Przestała rosnąć jak szalona, to i mniej je.
Obrazek

Conchita

 
Posty: 3257
Od: Pt wrz 03, 2010 7:44
Lokalizacja: Warszawa




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], jackthecat i 164 gości