biuna pisze:Stanęło na tym, że kotek zostaje u właścicielki. A z tego co się zorientowałam czytając wypowiedzi na temat szukania domu temu kotu to chyba właścicielce tak naprawdę na tym nie zależy, bo od czerwca dom dla takiego kota znalazłaby spokojnie nawet taki bez wychodzenia, z moskitierami w oknach.
Także ja szukam dalej, na razie dalej skupiam się na kotach w typie maine coona, norweskiego czy syberyjskiego.
I tu nie masz racji i zdecydowanie nie zgodze sie z tym.Łaska domków na pstrym kocie jeździ i nawet najfajniejsze koty siedzą miesiącami czekajac na swego ludzia.
Intensywnie ogłaszam swoje koty,czasem mają po kilkadziesiąt ogłoszeń i nikt nie dzwoni
