Rybnik- chory kot koło teatru

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Sob sie 28, 2010 17:01 Rybnik- chory kot koło teatru

Wiem,że każdy z was ma co robić ale może jest ktoś z Rybnika i mógłby pomóc? Byłam dzisiaj przejazdem w Rybniku, przy parkingu pod teatrem widziałam kota, miał cały pyszczek w ranach, pewnie świerzb. Kot bardzo spragniony uwagi, siedział na środku przejazdu, niereagował na samochody i ludzi. Czy jest ktoś kto mógłby pomóc? Ja niestety mogłabym pomóc tylko finansowo. Jest szansa że kot wciàż tam jest, napewno trzyma się blisko.

eve81

 
Posty: 1
Od: Sob sie 28, 2010 16:20

Post » Pon sie 30, 2010 18:00 Re: Rybnik- chory kot koło teatru

Nie mogę pomóc DT, ale chociaż podniosę wątek... eve81, jesteś z Rybnika?

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: dorcia44, Paula05 i 42 gości