Co zrobić, żebu kot zachowywał sie spokojnie w podrózy?

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Pt lip 15, 2005 14:39

Gulfi gdy siedzi w transporterku godzi się z losem i kładzie się spać. Miauczy tylko gdy bardzo trzęsie. Natomiast wypuszczony nigdy nie usiedzi w miejscu :roll:
Obrazek

Projektowanie stron internetowych www.mirieldesign.com --- Genetyka: Dziedziczenie kolorów w pigułce, Inbred --- Koty norweskie leśne Skogkatt.pl

Miriel

Avatar użytkownika
 
Posty: 1287
Od: Czw lut 12, 2004 18:27
Lokalizacja: Kielce

Post » Pt lip 15, 2005 20:46

Na twoim miejscu spróbowałabym z transporterkiem moze sie uda :) srodki uspokajajace podaje sie zazwyczaj z wyprzedzeniem...

Celinka

 
Posty: 225
Od: Czw cze 09, 2005 21:13

Post » Śro maja 12, 2010 16:04 Re: Co zrobić, żebu kot zachowywał sie spokojnie w podrózy?

Ja również mam problem z transportem kota. Jeździmy nad jezioro około 40 km (wiec niedaleko). Fredzio jadąc czy w transporterze czy puszczony wolno pas, miauczy przeraźliwie. Z transporterem walczy, ma już 8 lat i jeszcze się nie przyzwyczaił, a jeździmy bardzo często tzn 2 razy w miesiącu przynajmniej. Szkoda mi dawać mu jakiś uspokajaczy bo to tylko 40 km około 30 min jazdy ze względu na duże natężenie ruchu jedzie się powoli, wiec go nawet nie rzuca ale cóż chyba po prostu nie lubi jeździć. Za to jak już dojedzie to jest prze-szczęśliwy, biega i mruczy :).

smagdab

 
Posty: 1
Od: Śro maja 12, 2010 15:55

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Paula05 i 88 gości