Jak najbardziej może być to spowodowane karmą. U mojej kotki łupież pojawił się po mokrym whiskasie (na tydzień zostawiłam kota tacie, który myślał, że tak mi rozpieści małą

). Odstaw kiepskie mokre i zobacz jak będzie. Ja podaję małe gourmeciki w takich puszeczkach i to też tylko pół puszki na kota dziennie, po tym jest wszystko ok. Poza tym sucha RC skin. Wiem, że wiele osób narzeka na tą karmę, ale akurat mi pasuje, znaczy Hani. Po niej futro naprawdę jest ładne i lśniące
