Gruba i Malenstwo witaja

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob wrz 01, 2007 12:28

a gdzie kotuchy i ich Duża?
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Sob wrz 01, 2007 14:57

Femka pisze:a gdzie kotuchy i ich Duża?


Zyjemy...Duza wlasnie wstala z loza bolesci (to roznica czasu a nie ze sypiam do popoludnia... :D ) po ciezkim tygodniu pracy. Niewyspana zreszta bo Grubej zebralo sie na pieszczoty o czwartej nad ranem...Nie bede sie wypowiadac na publicznym forum CO probowala barankowac... :lol:
A to stare zdjatko Grubaliny..Zimowe jeszcze wiec bardziej puchata...No i bardzo obrazona bo wlasnie uszka zakraplalismy i czyscilismy czego bardzo nie lubimy
Obrazek

I jeszcze koty dwa...
Obrazek

Pozdrawiam
Kacha

kachab1

 
Posty: 20
Od: Nie lut 11, 2007 1:48
Lokalizacja: zza oceanu

Post » Sob wrz 01, 2007 15:01

kachab1 pisze:
Femka pisze:a gdzie kotuchy i ich Duża?


Zyjemy...Duza wlasnie wstala z loza bolesci (to roznica czasu a nie ze sypiam do popoludnia... :D ) po ciezkim tygodniu pracy. Niewyspana zreszta bo Grubej zebralo sie na pieszczoty o czwartej nad ranem...Nie bede sie wypowiadac na publicznym forum CO probowala barankowac... :lol:
A to stare zdjatko Grubaliny..Zimowe jeszcze wiec bardziej puchata...No i bardzo obrazona bo wlasnie uszka zakraplalismy i czyscilismy czego bardzo nie lubimy
Obrazek

I jeszcze koty dwa...
Obrazek

Pozdrawiam
Kacha




cudny puchaty Misio :D
ja dopiero teraz zauważyłam, że Ty z tak daleka :D
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Sob wrz 01, 2007 16:22

oj z daleka z daleka...moje dziewczyny to prawdziwe Amerykanki... :lol: szczegolnie jesli chodzi o jedzenie - czyli im gorsze tym lepsze...na samym poczatku byly bardzo zestresowane i za bardzo nie chcialy jesc...tylko niestety Whiskas byl dobry a reszta be :oops: Ale po krotkim czasie udalo mi sie je przestawic i teraz juz nie ma litosci :lol:
Nie pisalam wczesniej ale dziewczyny sa bardzo zaprzyjaznione...spia razem, jedza z jednej miski i maja jedna wspolna ubikacje. :wink: Na poczatku kuwety byly dwie ale jedna caly czas ignorowana wiec dalam sobie spokoj...
A tu dziewczyny razem...
Obrazek

I Malenstwo przylapane na lodowce

Obrazek

I jeszcze Malenstwo w swojej ulubionej wannie... :lol:

Obrazek

Chyba nawrzucalam juz strasznie duzo zdjec... :oops: Ale wlasnie grzebie w komputerze i z oslupieniem odkrylam pare sprytnie ukrytych folderow ze zdjeciam o ktorych kompletnie zapomnialam...
I jak to jest - pracuje duzo i czesto mnie nie ma wiec siedze w pracy dreczona wyrzutami sumienia ze mam w domy dwa emocjonalnie zaniedbane koty a teraz jak jestem w weekend w domu to one mnie OLEWAJA TOTALNIE :crying:

pozdrawiam
Kacha

kachab1

 
Posty: 20
Od: Nie lut 11, 2007 1:48
Lokalizacja: zza oceanu

Post » Sob wrz 01, 2007 16:47

Piękne Kobity:) A koty już tak mają. Wpuszczasz takiego do domu i zanim się obejrzysz ty mieszkasz z kotem a nie kot z tobą;)
Na takie emocjonalnie zaniedbane to nie wyglądają;)

Powodzenia i mizianie dla Pięknych Pań:)

kamciok

 
Posty: 378
Od: Pt sie 24, 2007 15:23
Lokalizacja: Lublin

Post » Sob wrz 01, 2007 16:51

kamciok pisze:Piękne Kobity:) A koty już tak mają. Wpuszczasz takiego do domu i zanim się obejrzysz ty mieszkasz z kotem a nie kot z tobą;)
Na takie emocjonalnie zaniedbane to nie wyglądają;)

Powodzenia i mizianie dla Pięknych Pań:)


no tak... :lol: czlowiek dobry do dawania zarelka i sprzatania urobku...ale przyjdzie takie siadzie i spojrzy tymi oczkami w ktorych blaka sie tesknota za rozumem i juz serce mieknie... :lol:

kachab1

 
Posty: 20
Od: Nie lut 11, 2007 1:48
Lokalizacja: zza oceanu

Post » Sob wrz 01, 2007 17:50

Abraksas zajął mi ulubiony fotel :crying: i nic nie szkodzi że zlazł z niego a ja hyc wykorzystałam sytuacje i odebrałam co moje, przyczłapał popatrzył...jak on popatrzył...zlazłam i poszłam czytać na kanapę.
Cest la vie. Ale może za to że byłam dziś grzeczna przyjdzie znowu spać do wyra;)

Kurcze drugi raz już fotencje Twoje a właściwie pociech;) oglądam i postanawiam, Pan i Władca od Poniedziałku zaczyna być ścigany aparatem, dyskretnie bo nie lubi, ale też chce mieć takie urocze zdjąta a co:)

kamciok

 
Posty: 378
Od: Pt sie 24, 2007 15:23
Lokalizacja: Lublin

Post » Sob wrz 01, 2007 18:28

kamciok pisze:Abraksas zajął mi ulubiony fotel :crying: i nic nie szkodzi że zlazł z niego a ja hyc wykorzystałam sytuacje i odebrałam co moje, przyczłapał popatrzył...jak on popatrzył...zlazłam i poszłam czytać na kanapę.
Cest la vie. Ale może za to że byłam dziś grzeczna przyjdzie znowu spać do wyra;)

Kurcze drugi raz już fotencje Twoje a właściwie pociech;) oglądam i postanawiam, Pan i Władca od Poniedziałku zaczyna być ścigany aparatem, dyskretnie bo nie lubi, ale też chce mieć takie urocze zdjąta a co:)


Zrob zdjecia zrob! :lol: Widzialam zdjatka Twojego kicia chyba jeszcze ze schroniska i musze przyznac ze jest przepiekny! czarna wielka puma z dlugim wlosem
pozdrawiam
Kacha

PS. Nie ma czegos takiego jak ulubiony fotel - to fotel na ktorym mozesz ewentualnie chwile sobie posiedziec jesli nie jest zajety :D

kachab1

 
Posty: 20
Od: Nie lut 11, 2007 1:48
Lokalizacja: zza oceanu

Post » Sob wrz 01, 2007 18:42

Zabrał fotel, zakłaczył ukochaną poduchę, zjadł mi kanapkę i puścił za przeproszeniem bąka przy pani sąsiadce która nie wiedzieć czemu zrobila się cała czerwona. Jakby nie przymierzając to jej się wypsnęło a nie biednemu kotu który jadł po tygodniu przerwy :D
Wreszcie czuję że mam Kłaka w domu :twisted: grzeczne koty to tylko w bajkach na całe szczęście :D :twisted:

foty już w poniedziałek obiecywam :D

kamciok

 
Posty: 378
Od: Pt sie 24, 2007 15:23
Lokalizacja: Lublin

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510 i 125 gości