Skoro się bawi to nie wygląda na chorą kotę
Ruja po sterylizacji
Moderator: Estraven
Posty: 28
• Strona 2 z 2 • 1, 2
A może ona kochliwa. Wypatrzyła przez okno jakiego przystojniaka i teraz tęskni
Skoro się bawi to nie wygląda na chorą kotę
Skoro się bawi to nie wygląda na chorą kotę
- Posty: 35319
- Od: Sob lut 23, 2002 20:08
- Lokalizacja: Warszawa - Bielany
- Posty: 32823
- Od: Pon lut 04, 2002 17:01
- Lokalizacja: Praga
LimLim pisze:A może ona kochliwa. Wypatrzyła przez okno jakiego przystojniaka i teraz tęskni
Skoro się bawi to nie wygląda na chorą kotę
Ona takiego jednego przystojniaka to ma ciągle na oku. Sasza ma na imię
Właśnie się tłuką. Falka przycisnęła grubasa do podłogi i ostrzegawczo patrzy mu w oczy z podniesioną łapą 
Siedze w domu bom chora, to moge podpatrzeć, co te moje Falkoty robią w czasie moich godzin pracy.
- Posty: 32823
- Od: Pon lut 04, 2002 17:01
- Lokalizacja: Praga
Kto się lubi ten się czubi
Limek może tylko na nas polować, znów mnie piorun dziabnął w łapę a już się cieszyłam, że podgoiłam rany i mogę krótkie rękawki nosić
Limek może tylko na nas polować, znów mnie piorun dziabnął w łapę a już się cieszyłam, że podgoiłam rany i mogę krótkie rękawki nosić
- Posty: 35319
- Od: Sob lut 23, 2002 20:08
- Lokalizacja: Warszawa - Bielany
Falko, w zasadzie są środki na pobudzenie apetytu, ale to się podaje w zastrzyku. Na razie zaś chwila lekkiego przeposzczenia Falce nie zaszkodzi. Podobo każdy powinien sobie to co jakiś czas fundować Na razie zresztą ta nibyrujka nie trwa jeszcze ża tak długo.
Offelio - wszystko przez tę wiosnę... Felinia też zgłasza ostatnio wniosek, żeby ten park zza okna wstawić do mieszkania...
Na razie zresztą ta nibyrujka nie trwa jeszcze ża tak długo.
Offelio - wszystko przez tę wiosnę... Felinia też zgłasza ostatnio wniosek, żeby ten park zza okna wstawić do mieszkania...
- Posty: 31460
- Od: Pon lut 04, 2002 15:30
- Lokalizacja: Poznań
No to mnie pocieszasz Estravenie. Ale u Falki taki post bardzo się odbija na wadze. Boczki się jej zapadły 
- Posty: 32823
- Od: Pon lut 04, 2002 17:01
- Lokalizacja: Praga
Hm... rozumiem, ale widziałaś kiedyś jak polne kocury często chudną latem? Skóra i kości, a w sumie całkiem naturalne...
- Posty: 31460
- Od: Pon lut 04, 2002 15:30
- Lokalizacja: Poznań
Nie jestem zwolenniczką natury. Wolę jak koty mają lekko zaokrąglone boczki
- Posty: 32823
- Od: Pon lut 04, 2002 17:01
- Lokalizacja: Praga
- Posty: 35319
- Od: Sob lut 23, 2002 20:08
- Lokalizacja: Warszawa - Bielany
Moja mama podaje kotce właśnie Proverę. Natomiast jeśli chodzi o niejedzenie w tym czasie, to nie tylko Falka odmawia przyjmowania pożywienia. Sonata nie je przez 3-4 dni, no czasem coś skubnie ale musi to być już jakiś rarytas absolutny. A potem wszystko wraca do normy, psychoruja mija i kot jest jak nowy
- Posty: 22295
- Od: Wto mar 19, 2002 15:13
- Lokalizacja: Kraków-Krowodrza
Falka pisze:Koko - co wim?
o rany, nie zwrocilam uwagi, ze to MA sens
Ale mam madra fretke - Posty: 19437
- Od: Wto lut 05, 2002 17:16
- Lokalizacja: W-wa
Tak, tak Offelio. Teraz tylko nad stylem trzeba popracować
- Posty: 32823
- Od: Pon lut 04, 2002 17:01
- Lokalizacja: Praga
Falka zaczyna jeść - wczoraj i dziś schrupała nawet sporo (jak na jej możliwości) suchego a dziś zjadła jeszcze odrobinę białego sera
- Posty: 32823
- Od: Pon lut 04, 2002 17:01
- Lokalizacja: Praga
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot], niuans, sebans i 72 gości