Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Klaudia pisze:Czekam na badania jak się ma wątroba, za pół godziny wynik, od tego zależy czy robimy przerwę czy jedziemy z następnym antybiotykiem..
Dalia antybiogram rozumiem robiliście, dużo antybiotyków do wyboru miałaś?
Wet mnie straszy, że to niebezpieczne dla innych kotów i dla dzieci przede wszystkim, twierdzi, że gdyby nie tak szeroki wachlarz antybiotyków na który nasza pałeczka jest wrażliwa zalecałby eutanazję.
Nie wiem co zrobimy, jak nic nie pomoże, przecież nie uśpię kota w dobrej kondycji
Avian pisze:Forumowa ewissko ma kotkę Blusię, która ma za sobą ciężką walkę z pałeczką ropy zdaje sie w zatokach. Leczyły ją dziewczyny z fundacji KOT z Torunia, pytaj je jak sobie poradziły. Dość długo to trwało i nie było łatwo.
Ja robiłam autoszczepionkę (za pośrednictwem Laboklinu, wysyłali do Monachium bo tam mają lepsze podkłady do wyhodowania tego paskudztwa), niestety, u mojej kotki były też inne problemy zdrowotne, więc w rezultacie nie zdążyliśmy zadziałać szczepionką ...
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], puszatek i 64 gości