Pięcioro kociąt koszmarnie zachorowało, Franusia złapała meggi z ariel, przebywa u meggi. Potem udało się zorganizować kilka łapanek, w efekcie których Inspektorka i Aspirantka przebywają w lecznicy w szpitaliku. Dzisiaj kolejna próba łapania czarnego kociaka, los ostatniego jest nieznany

Kociaki mają paskudną kalciwirozę. Oto Aspirantka w dniu złapania:


A tutaj link do wątku http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=79104
Kociaki przebywają w lecznicowym szpitalu na moje nazwisko, a co za tym idzie - ja jestem odpowiedzialna za finansowanie ich pobytu, muszę zapewnić im jedzenie. Tak wyszło...
Mam w tej chwili na utrzymaniu 6 kociaków z GUSu i Białą kotkę po śmierci opiekunki, a jeszcze co jakiś czas pomagam kotom z podwórka na Kole. Co tu kryć, finansowo jest ciężko i nie stać mnie na kolejne, duże obciążenie...
Wystawiam kocie skarpetki, nowiutkie, bawełniane. W opcji KUP TERAZ, bo pieniądze potrzebne szybko. Cena za parę to 15,00 zł. (plus ewentualne koszty przesyłki, według cennika poczty).


