Szylkrecie już oddane. Szyla pojechała do domu

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro cze 11, 2008 19:39 Szylkrecie już oddane. Szyla pojechała do domu

Trzy szylkretki, dwie typowe, jedna pręgowana tygrysio. Wszystkie absolutnie przepiękne. Dwie mniejsze, jedna większa, ale niewiele - mamusia. Nie ma nawet roku :( Chuda straszliwie. Cierpliwie czeka przy misce aż jej dwumiesięczne córeczki sie najedzą.

Wszystkie trzy oswojone. Mamusia mruczy i ugniata. Mieszkają w brudnej piwnicy, do której nie ma dostępu.

Wszystkie trzy głaskałam, miziałam, brałam na ręce. Jakiś sk... wywalił na bruk całą rodzinkę.

Muszę je stamtąd natychmiast zabrać, dopóki nie stanie im się krzywda. Nie mam dokąd... Czekają na mnie cztery chore kociaki, którym kończy się czas w lecznicy i pięć dzikusków, wyłapujemy je w sobotę. Mam tylko jedną klatkę wystawową, jedną malutką łazienkę. I siedem swoich rezydentów + dorosłego tymczasa - Konika. Nie dam rady...

Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek
Ostatnio edytowano Czw sie 14, 2008 21:49 przez Jana, łącznie edytowano 11 razy

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Śro cze 11, 2008 20:32

Komu te śliczności?
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Śro cze 11, 2008 20:35

sliczne sa nieziemsko

eurydyka

 
Posty: 4809
Od: Śro paź 13, 2004 15:05
Lokalizacja: warszawa/szwajcaria

Post » Śro cze 11, 2008 20:37

cudne :1luvu: oby znalazły szybko domki :ok:

mikrejsza

 
Posty: 1800
Od: Nie sty 20, 2008 13:14
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Śro cze 11, 2008 20:43

Piękne. Napewno znajdą domeczek, trzymam mocno kciuki :ok:
A ten, co je wyrzucił, oby sie w piekle smażył...

Anzel

 
Posty: 443
Od: Sob cze 07, 2008 13:24

Post » Śro cze 11, 2008 20:53

kto weźmie bidulki chociaż do czasu znalezienia domków, są przepiękne :cry:

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Śro cze 11, 2008 20:58

jakie piękne
nic im uroda nie pomogła przy wylatywaniu na bruk :(
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Śro cze 11, 2008 21:17

Mamunia jest przepiękna :love: , wygląda jak moja Sysunia.
„Dla zwierząt wszyscy ludzie to naziści, a ich życie – to wieczna Treblinka”. -Isaac Bashevis Singer

"Zawsze warto być człowiekiem,
Choć tak łatwo zejść na psy!"
- Ryszard Riedel, Mirosław Bochenek

“Kupujemy rzeczy, których nie potrzebujemy, za pieniądze, których nie mamy, żeby zaimponować ludziom, których nie lubimy.” — Dave Ramsey
https://www.gismeteo.ru/weather-lodz-3203/

iwcia

 
Posty: 9147
Od: Czw kwi 28, 2005 6:52
Lokalizacja: Miasto włókienników :)

Post » Śro cze 11, 2008 22:08

Jana, ja tylko mogę ręce załamać :cry: :cry:

Ta cudna oswojona szylkrecia bardzo przypomina mi moją tymczasową Lusię - Łodziankę.
Też ciężarna cudnie umaszczona szylkretowa koteczka wyrzucona z domu na bruk.



Trzymam kcuki za całą trójkę, oby miały tyle szczęścia co Lusia!

Agalenora

 
Posty: 5833
Od: Pon lis 14, 2005 23:49

Post » Śro cze 11, 2008 23:18

mamusia jest przepiękna :1luvu: maluchy oczywiście też :D
będę trzymać kciuki za domki :ok: biedne wszystkie 3... i ta młoda mama... ech :cry:
Asminka, Perełka[*], Nuna[*], Zula[*], Lila
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

moniex

 
Posty: 1228
Od: Pt cze 15, 2007 19:52
Lokalizacja: wawa

Post » Czw cze 12, 2008 8:45

Rodzinka została wyrzucona już w komplecie. Komuś kociaki zaczęły przeszkadzać...
Rok temu ktoś wywalił na to samo podwórko Bellę ['], cudną szylkrecię, którą przygarnęła Beata B. Czyżby amator szylkretek, który się szybko kotami nudzi? :evil: :evil: :evil:

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Czw cze 12, 2008 10:20

Kicie są fajne, szkoda ich w tej piwnicy.
viewtopic.php?f=1&t=93727 koty z Platynowej

seniorita

 
Posty: 3202
Od: Pt kwi 01, 2005 22:18
Lokalizacja: Warszawa i okolice

Post » Czw cze 12, 2008 10:35

Nie wiem, czy to najlepsze rozwiązanie, ale może pogadać z tym amatorem szylkretek i zaproponować mu pomoc w sterylce?
Bo problem pewnie będzie się powtarzać cyklicznie...
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw cze 12, 2008 10:38

annskr pisze:Nie wiem, czy to najlepsze rozwiązanie, ale może pogadać z tym amatorem szylkretek i zaproponować mu pomoc w sterylce?
Bo problem pewnie będzie się powtarzać cyklicznie...


Ale ja nie wiem kto to jest... To tylko takie moje domysły.
Zresztą - teraz ten ktoś pozbył się problemu, bo wywalił i mamę i córeczki.

Oby kolega z pracy nie miał racji - kiedy dziś opowiedziałam o szylkretkach stwierdził, że pewnie kociaki były trzy i jedno małe zostało w domu... :evil:

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Czw cze 12, 2008 13:50

Wrzuciłam dziewczynki na adopcje.org - imiona robocze to Szyla (mamusia), Tynia (tygrynia) i Fifi (wypłoszek).

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości