Pierwsze co zobaczyłam to stertę gazet. Troszkę mnie to „przystopowało”, ale postanowiłam odsunąć gazety i sprawdzic co jest pod nimi. Moim oczom ukazał się straszliwie przerażony kocurek!
Boję się, że stres go zabije… W schronisku jest już od 16 października…



1.XII - kotek jest odrobaczony (2x), zaszczepiony i zdrowy. Zero zmian skórnych i jakichkolwiek innych niepokojących objawów. Wysterylizowany (dziś). Jutro jedzie z Maurą do Warszawy, do Never na DT.
Mały strachulec już zwiedza pokój



Choć przeżyłam dzis chwile zgrozy - kot kastrowany był jak z łapanki, więc bez przegłodzenia. Wymiotował 4 razy

Zreszta bardzo długo sie też wybudzał


Poza tym musiałm przypomniec o wpisaniu zabiego do książeczki oraz o zakropleniu oczu!
A tu juz chłopczyk się relaksuje na kolanach Madzika

# # # # # # # # # #
Serdecznie zapraszam na KB!
Nowe aukcje na potrzeby schroniskowych bid:
KARTKI http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=2672860
KOCIO-ANIOŁY http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=2672843