Bezdomne - nie są już bezdomne :))) - integracja :)

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Śro wrz 05, 2007 12:11 Bezdomne - nie są już bezdomne :))) - integracja :)

Dwa tygodnie temu pojawiła się znikąd na parkingu koło mojej pracy piękna, srebrno-niebieska koteczka.
Pyskata gaduła, bo natychmiast nawiązała ze mną rozmowę.
Chrupeczki (noszone prze mnie w torebce na wszelki wypadek we wcale nie tak małej ilości) nie dość, że zostały pożarte w mgnieniu oka, to jeszcze usłyszałam pretensje, że mało było. Postanowiłam się poprawić.
Na drugi dzień było więcej jedzenia.
W trzecim dniu koteczka biegła mi na spotkanie i ponaglała słownie prowadząc mnie do miseczki. Pozwoliła się dotknąć, a po jedzeniu wywijała ósemki naokoło pobliskiego słupka.
Piątego dnia przyprowadziła ze sobą drugą koteczkę. Też chudzinę i też gadułę.
Są bardzo piękne i choć też bardzo płochliwe, to garną się do człowieka.
Sreberko po tygodniu znajomości wywaliło się przede mną na plecki i pozwoliło pomyziać po brzuszku 8O

Może komuś spodobają się te dwie piękności i da im dom?

Dziś filmik reklamowy. Popatrzcie, jak one jedzą :(

http://www.youtube.com/watch?v=D42iW7UlKKk
Ostatnio edytowano Pt paź 12, 2007 17:23 przez B-dur, łącznie edytowano 6 razy

B-dur

Avatar użytkownika
 
Posty: 3892
Od: Nie paź 02, 2005 11:17
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro wrz 05, 2007 12:45

jakie ślicznotki 8O

Aż serce się kraje, że takie cuda nie mają swojego człowieka...

Chociaż z drugiej strony wyglądają na całkiem zadbane - czyste oczka i futerko. Jak to wygląda z bliska? I w jakiej to okolicy? A może prysnęły z domu i dlatego takie wygłodzone?

olifanta

 
Posty: 148
Od: Pt mar 31, 2006 11:41
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Śro wrz 05, 2007 13:16

Oczka czyste, sierść też w miarę. Całkiem możliwe, że miały kiedyś dom, bo zwisa im skóra na brzuchu (a może to po ciążach :( ), na grzbieciku wyraźnie widać z bliska kręgosłup i kości miednicy. Parking to ziemno-trawiasta, spokojna oaza pośród wielkomiejskich kamienic.
Już raz myślałam, że to zgubiona koteczka, bo i miejsce i czas podobny, ale wizja lokalna potencjalnego właściciela rozwiała te nadzieje, a pani, która na tym parkingu pracuje powiedziała, że widuje je już od dawna. Tylko, że nigdy nie podchodziły blisko.

B-dur

Avatar użytkownika
 
Posty: 3892
Od: Nie paź 02, 2005 11:17
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro wrz 05, 2007 16:50

Ale piękne biedactwa...Nie mam jak pomóc :( Choć bardzo...Ale to BARDZO BYM CHCIAŁA
Obrazek

Natalia.K.

 
Posty: 351
Od: Czw lip 05, 2007 13:56
Lokalizacja: Z-ce

Post » Śro wrz 05, 2007 16:58 :(

Biedne... Domku, gdzie jesteś?
"Kupują swym dzieciom króliczki i kotki
by je nauczyć miłości, litości
i nigdy, przenigdy im nie wytłumaczą,
że "zwierzę" i "rzeczy" to samo dla nich znaczą!!!"

Pomagajmy zwierzętom.

Karolina8

 
Posty: 609
Od: Sob mar 17, 2007 15:59
Lokalizacja: Ostrowiec Św.

Post » Śro wrz 05, 2007 20:58

Piękne koteczki :love:
Może ktoś z okolicy dałby Im nowy dom,bo ten z pewnością kiedyś miały.

BOENA

 
Posty: 4200
Od: Czw lip 05, 2007 16:04
Lokalizacja: katowice

Post » Czw wrz 06, 2007 7:33

Oglądałam filmik... Jakie one wygłodzone, do tego robi sie coraz zimniej..
B-dur, na prawde nie znasz nikogo, kto mógłby dac im DT? Na to, że ktos je weźmie prosto z ulicy sa niestety marne szanse... :(
Badaj kota regularnie. Kot Ci nie powie, że źle się czuje, a kiedy zauważysz może być za późno...
Obrazek

Karotka

 
Posty: 4972
Od: Pon maja 14, 2007 12:03
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw wrz 06, 2007 8:33

Z grubsza mam już ustalony plan działania.
Pani Krysia (parkingowa) też bardzo przejmuje się ich losem. Sama ma kota.
Przyzwyczaja je do ludzkiej obecności. Koteczki spały wczoraj w jej budce :)
Kotki w budce, ona na zewnątrz, bo bardzo się płoszyły,a spokojny sen też jest im potrzebny.
Jak się trochę odkarmią i przyzwyczają, to złapiemy je na sterylkę. Nie wiem jeszcze, gdzie je potem przetrzymam, ale jakoś to załatwię. Może będę potrzebowała klatki wystawowej, ale ktoś mi chyba pożyczy na 2 tygodnie.
Mam 2 opcje. Albo udomowić, albo spróbować zrobić z nich "firmowe" koty.
Myślę, że obserwacja posterylkowa da nam odpowiedź na pytanie, czy zechcą się udomowić.
W każdym bądź razie nie zostawię ich na zimę bez dachu nad głową :)

B-dur

Avatar użytkownika
 
Posty: 3892
Od: Nie paź 02, 2005 11:17
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw wrz 06, 2007 8:55

B-dur :1luvu:
Trzymam kciuki za realizacje planu :ok:
"Akceptacja śmierci i protest przeciw niej: dwie nieusuwalne strony naszego życia." (L.Kołakowski)

fili

 
Posty: 3175
Od: Pon paź 10, 2005 10:14
Lokalizacja: Śląsk

Post » Czw wrz 06, 2007 11:00

no to super :D

B-dur, jesteś :aniolek:

olifanta

 
Posty: 148
Od: Pt mar 31, 2006 11:41
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Czw wrz 06, 2007 11:06 re

jezeli moge podpowiedziec to dawaj im jedzenie na oddzielnych miskach albo na bardziej plaskich bo im mordki sie nie mieszcza najlepiej to kazdej oddzielnie, zycze powodzenia i pozdrawiam.

meggi 2

 
Posty: 8752
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Czw wrz 06, 2007 16:25

Plan działania super :ok:

BOENA

 
Posty: 4200
Od: Czw lip 05, 2007 16:04
Lokalizacja: katowice

Post » Czw wrz 06, 2007 17:15

[quote="B-dur"
W każdym bądź razie nie zostawię ich na zimę bez dachu nad głową :)[/quote]

Uwielbiam takie słowa!
Gratuluję i życzę domków!
Jesteś super!
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8154
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Czw wrz 06, 2007 18:15

B-dur :ok: prześliczne są koteczki naprawdę. Mocno trzymam kciuki żeby plan działania się powiódł :ok:
Tajguś i Pusiaczek za TM.... już nie wierzę w cuda....

crisis

 
Posty: 1322
Od: Nie lis 27, 2005 19:08
Lokalizacja: dom nr1-Braniewo dom nr2-Włocławek

Post » Nie wrz 23, 2007 21:09

Co słychać u koteczek? :?:

BOENA

 
Posty: 4200
Od: Czw lip 05, 2007 16:04
Lokalizacja: katowice

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: koszka, Silverblue i 55 gości