Alkoholowe kocięta:
* Bacardi - bryka za Tęczowym Mostem. Przegrała z panleukopenią...
* Fredzio Gosi - również za Tęczowym Mostem...
* Malibu, Diki Diki, Lady-Kiler, Metaxa i Żabka już we wspaniałych domkach

* Sweet Bitter - przekochany i proludzki rozrabiaka


* Helenka - maleństwo zlapane na mokotowskich dzialkach

Niestety niebawem ciąg dalszy...

ROZLICZENIA:
Dostałyśmy:
50zł - prezencik na sterylki od Kicikoci
100zł - aukcja cd-odtwarzacza wygrana przez Aleksandre59
15zł - aukcja płyty wygrana przez Trawe11
25zł - aukcja mosiężnej podstaweczki wygrana przez Alessandre
20zł - prezencik od Gayae
Talony Canisowe na sterylki - prezencik od Pani Danusi Skarbek
60zł - od Heni za bazarkowe aukcje
50zł? - od Moki1 za bazarkowe aukcje (nie pamiętam dokładnie sumy

Razem: 320zł
Wydatki: (wrześniowe)
- 100zł - spłata części długu Gosiar w lecznicy
- 160zł - zapas Cestalu na robalce, Feliway w sprayu (do poskramiania dziczków

- 55zł - Floxal, Difadol, Unidox... Genaralnie zakupy w aptece
- 319zł - klatka do przetrzymywania kociąt
- 15zł - pierwszy dzień leczenia Bacardi - panleukopenia
- ok. 200zł - pięć dni leczenia Bacardi (w tym test na białaczkę)
- talonowe - kastracje, sterylizacje...
- ok. 500zł - leczenie Fredka Gosi
Razem: 1349zł... Total załamka...
Ciachnięte (od września):
* Felek i Smolik - z Powiśla
* Perełka - ciężarna z Pragi
* Bezimienna - ciężarna i pogryziona przez psa kicia z Ursusa
* Tricolorka - matka-polka z mojego bloku, rodzicielka licznych rudych miotów (oj niektórzy będą zawiedzeni hehe)
* Dzidek, Dzidek II, Mietek - reproduktorzy z mokotowskich działek
* Jadzia - ciężarna z mokotowskich działek