Przepiękna koteczka, którą znalazłam w trakcie sobotniego spaceru brudną, zagłodzoną i ze stadem kleszczy. Bała się, ale głośnym, rozpaczliwym miauczeniem prosiła o pomoc.
Jest przepiękna, słodka, czuła i kochana. I wcale nie chcę jej oddawać. Ech...
http://picasaweb.google.com/inwestycjekrakow/Sybilla