Podroby w kociej diecie - może mnie ktoś uświadomi?

[progect]

Kocia jada domowe jedzonko - mięsko surowe /wołowinka + indyczek/ pół na pół z podrobami /żoładki + serca kurze/ + warzywka i ryż. I własnie dzisiaj dowiedziałam się słuchając pewnej audycji radiowej, że podrobów kotu się nie powinno podawać a już kurzych to w ogóle. Indycze są dopuszczalne. Podobno w sercu odkładają się szkodliwe substancje. Zawsze słyszałam, że w wątrobie o sercu nigdy.

To jak to jest z tymi podrobami?

W zamrażarce mam ze dwa kilo mieszanki kociej - mam wyrzucić?

[fruuu]

pierwsze słyszę... co to za audycja była?

[progect]

Tok FM - Wierzę w zwierzę.

No własnie ja też pierwsze słyszę. W diecie BARF podroby są jak najbardziej polecane.

[Beata]

ja slyszalam tu na forum, ze podroby to co najwyzej raz na tydzien/dwa

[gosiak]

Co do serc, to czytałam, że nie mogą jeść koty SUK-owe (czemu - nie wiem), jeśli chodzi o wątrobę, to nie powinny jeść zbyt dużo, bo to grozi hiperwitaminozą A (tak czytałam)... poza tym, to szczerze mówiąc nie wiem, czemu podroby miałyby być szkodliwe...

[enduro]

czysty wałek

[Blue]

Podroby sa bardzo cennym dodatkiem w diecie kociej - ale wlasnie dodatkiem - i nie dotyczy to watroby ptakow fermowych.
Ta mozna dawac sporadycznie, w malych ilosciach - nie dosyc ze zawiera bardzo duza ilosc pewnych witamin (A i D3) i bardzo latwo je przedawkowac podajac watrobke za czesto - to jest ona zazwyczaj bardzo "chora", napakowana toksynami, chemia.
Hodowla ptakow fermowych to tak naprawde walka o utrzymanie ich przy zyciu do czasu uboju (przez faszerowanie ogromnymi dawkami antybiotykow i witamin) - a w miedzyczasie robienie wszystkiego zeby urosly jak najwieksze - tu glowna role maja duze dawki hormonow.
Jesli ktos ma dostep - to warto porownac sobie wyglad watrobki kupionej w sklepie - i watroby kury wiejskiej.

Ale zoladki drobiowei serca - jak najbardziej moga znajdowac sie w kociej diecie.

[Elżbieta P.]

Serca, żołądki, wątróbka - tylko gotowane (nie surowe).
Uważam, że nie powinny stanowić podstawy wyżywienia.
Tak, jak u ludzi - człowiek karmiony samymi podrobami - nie odżywiałby sie dobrze.

Ale podawane od czasu do czasu - nie powinny stanowić zagrożenia.

[fruuu]

wątróbka to wiem że jako przysmak i od święta, ale reszta?
dzieki Blue

[progect]

Blue o watróbce wiedziałam. Ale tam bardzo wyraźnie było powiedziane, że kurczęta jedzą byle co i szkodliwe substancje odkładają się w sercu. W indyczym nie, bo indyki bardziej wybredne są.

I jeszcze raz wobec tego zapytam: Pół na pół mięso i podroby /bez wątróbki/ + ryż i warzywa to prawidłowe zywienie kota czy nie?

[gosiak]

W sumie to logiczne z tą wątrobą, ona przecież to wszystko magazynuje. A wątroba nie drobiowa? A co z sercami - gdzieś czytałam, że np. przy SUK-u nie można, dlaczego? Ja ogólnie raczej podrobów nie daję, ale warto wiedzieć. A tak AOT czy ktoś wie, jak to jest z piersiami z kaczki - można dawać czasem?

[Beata]

kaczka chyba bardzo tlusta jest...
ale bez tych tluszczowych dodatkow to raczej mozna dawac przeciez sa nawet karmy alergiczne bazowane na bialku z kaczki

[carmella]

a ja z kolei czytalam gdzies, ze wlasnie w sercu zbiera sie najmniej tych substancji chemicznych. czyli np hormonow.
I ze to sie tyczy wszystkich zwierzat.
Nerki i watroba to taki troche smietnik - filtr, nie mozna za czesto podawac.
Badz madry i pisz wiersze....

[Maggda]

Ja na cały gar mięcha kurzo-indyczego, ryżu, pietruszki, marchewki z dodatkiem makaronu dodaję tak 4-5 wątróbek kurzęcych. Mam nadzieje że nie szkodzę kotom

[Blue]

Przy robieniu domowego jedzenia dla kotow bardzo wazna jest roznorodnosc.
Im wiecej rodzajow mies i podrobow sie uzywa - tym mniejsze szanse na niedobory czy przedawkowania roznych skladnikow. W zoladkach drobiowych sa troszke inne skladniki niz w miesie wolowym.
Czegos jest mniej, czegos innego wiecej.
Dlatego podroby powinny byc tylko jednym ze skladnikow - nie moga stanowic podstawy diety przez dlugi czas.