InkaPigulinka - teraz ja :) cz. 1

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon paź 08, 2007 13:24

Hej hej :)

Emo, wujek Demi bez pomponów obsikuje samochód Pana tak samo jak wcześniej. Przynajmniej pani tak mówi :) Ale już nie chodzi się bić i z tego wszyscy się cieszą. I zrobił się gruby. A ja jestem szczupła kota i jak walczę z wujkiem, to włażę pod szafkę..a on nie może :lol:
Moja mama ma koleżankę, już bez kubraczka ale też po tej sterylicośtam. Obie siedzą w stodole i pachną sianem. Pani mówi, że niedługo Rodzice powiedzą że zwariowała z tymi kotami ale ja wiem, że nie powiedzą :) Bo dziś jak zniknęłam w oborze i zasnęłam to tak mnie wszyscy szukali, że pewnie w lesie było te "kici kici" słychać :lol:
Pozdrawiam ciepło - Lala.
Mścisław [']21.10.2010
Konstancja ['] 14.08.2017

ObrazekObrazek
Lecz ja na moim kutrze sam sobie sterem, wędkarzem i rybą. :mrgreen:

AniHili

Avatar użytkownika
 
Posty: 11055
Od: Pon kwi 30, 2007 22:20
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon paź 08, 2007 13:27

Laluś, a co to jest siano i jak ono pachnie? Ja jestem miastowa kota i nigdy w życiu tego nie widziałam i nie wąchałam...
Inka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon paź 08, 2007 13:33

Zajrzyjcie do wątku mojego wujka, proszę :) http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=66784&highlight=

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon paź 08, 2007 13:33

Oj...ja dobrze pamiętam siano..tam sie urodziłam. To jest taka sucha trawa, miękkie, troszkę kłuje a pachnie...hmmm..jak lato, słońce...no nie wiem ale ładnie. Jak jest zimno to koty chowają się w siano i nie marzną ale ja wolę kanapę pani. Bo my nie potrzebujemy tylko ciepła i myszy. Człowieka też chcemy mieć przy sobie, prawda? :)
Mścisław [']21.10.2010
Konstancja ['] 14.08.2017

ObrazekObrazek
Lecz ja na moim kutrze sam sobie sterem, wędkarzem i rybą. :mrgreen:

AniHili

Avatar użytkownika
 
Posty: 11055
Od: Pon kwi 30, 2007 22:20
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon paź 08, 2007 13:37

Jeśli pachnie słońcem i latem, to na pewno ładnie :) Ale ja się na tym nie urodziłam, pamiętam tylko kamyki, trochę szarej ziemi i jakieś pojedyncze zielone roślinki... Zazdroszczę Ci, że się urodziłaś na sianku. A myszki to tylko jako zabawki widziałam. Czy mysz to coś innego nż zabawka?

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon paź 08, 2007 13:44

To takie szare, biegające "coś". Fajnie się to podrzuca, gania... Wujek Demi mówi, że to można jeść ale ja nie mam ochoty. No ale moja mama to jadła, obiecywała że i mnie nauczy..i nie zdążyła, bo druga pani mnie zabrała do domu. No a w domu wujek jadł chrupki to i ja zaczęłam. Tylko nie wiem, czemu pani kazała mi jeść jakieś małe a wujek mógł duże... Ja jestem duża kotka przecież i nie będę jeść chrupek dla dzieci, noo...
Inko, szarą ziemię i kamyczki to ja mam na podwórku. Ale tam samochody jeżdżą, błoto czasem jest...jak można się tam urodzić? 8O
Mścisław [']21.10.2010
Konstancja ['] 14.08.2017

ObrazekObrazek
Lecz ja na moim kutrze sam sobie sterem, wędkarzem i rybą. :mrgreen:

AniHili

Avatar użytkownika
 
Posty: 11055
Od: Pon kwi 30, 2007 22:20
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon paź 08, 2007 13:50

Bo ja to się urodziłam w samym środku dużego miasta. Pamiętam jakieś piwnice, podwórko, po którym biegały dzieci z piłką i wrzeszczały przeokropnie... W kąciku takiego podwórka mieszkała moja Mama i tam mnie urodziła... I nawet nie wiem, co się z Nią stało. Pamiętam, że były jakieś ryczące-śmierdzące potwory, którym z brzuchów wychodzili ludzie. Te potwory nie patrzyły, czy my tam jesteśmy, czy nie. Jednego dnia z tego podwórka zabrały mnie dobre Duże i zaniosły do Pańci.

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon paź 08, 2007 22:08

Ineczko to smutne co opisujesz :(
Ale Kotki mają źle znim trafia do Kochanych ludzi,zreszta przykro mi że niektóre nigy nie zaznaja miłości duzych,nigdy sie nie dowiedzą jak to miło miec pełny brzuszek i jak fajnie gdy Duzi nas miziają :(
Tak bardzo bym chciala żeby każdy Kotek był przez kogos kochany.
A ja nie wiem czy wąchalam kiedys sianko ,nie pamietam
ale doskonale pamietam smierdzący rów z którego zabrała mnie młodsza Duza :( tak sie bałam,byłam taka malutka a po ulicy pędziły samochody.
Madzia mnie uratowała :D
Pozdrawiam MIA

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Pon paź 08, 2007 22:31

Obrazek

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Wto paź 09, 2007 8:16

Mijeczko, jak to dobrze, że nasze Duże nas znalazły. Też bym chciała, żeby wszystkie koty miały swoich kochających Dużych :). Dlatego właśnie poprosiłam moją Dużą, żeby napisała o moim Wujku.
Dziś moja Pańcia i Psotuś są trochę smutni, bo właśnie minął kolejny miesiąc (już czternasty) od odejścia Pigułki za TM. Ona tam jest ze swoją Mamą Psotką, siostrą Czarnulką i przyjacielem - pieskiem Azorkiem. Ale czy Ona naprawdę musiała nas zostawić? Nie wierzę, żeby gdziekolwiek (nawet za TM) było lepiej niż u naszej Pańci.

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto paź 09, 2007 8:18

Internet strasznie się dziś guzdra. Denerwuje mnie to.
Inka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto paź 09, 2007 8:35

MaryLux pisze:Internet strasznie się dziś guzdra. Denerwuje mnie to.
Inka
mnie też Ineczko mam ochotę go pazurkami potraktować :twisted:
Tydzia

sweet-a

 
Posty: 5059
Od: Pon lip 02, 2007 12:42
Lokalizacja: ok.Grudziądza, woj. Kuj - Pom

Post » Wto paź 09, 2007 8:47

Ja już próbowałam pazurkami. I nic to nie pomogło :(:(

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto paź 09, 2007 8:48

sweet-a pisze:
MaryLux pisze:Internet strasznie się dziś guzdra. Denerwuje mnie to.
Inka
mnie też Ineczko mam ochotę go pazurkami potraktować :twisted:
Tydzia

a ja zaraz rozwale klawiaturkę :evil:

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Wto paź 09, 2007 8:50

sweet-a pisze:
MaryLux pisze:Internet strasznie się dziś guzdra. Denerwuje mnie to.
Inka
mnie też Ineczko mam ochotę go pazurkami potraktować :twisted:
Tydzia


mnie też nerwy biorą :evil:
Ineczko powiedz Pańci że Misiek nam sie podoba :D
ale jego fotka juz jet wstawiona na kociarni
Zostawimy ja wiec sobie na pamiatkę :D
MIA

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue, Talka i 41 gości

cron