MT Sportowcy z AWFu. POMOCY! Radźcie!!!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw cze 21, 2007 6:27

Dziś wizyta... Obyoby...

Uschi

 
Posty: 11026
Od: Śro kwi 12, 2006 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Piaski

Post » Czw cze 21, 2007 7:38

Kciuki przeogromne!!!! :ok: :ok: :ok:

asiaplasun

 
Posty: 383
Od: Czw maja 10, 2007 15:50

Post » Czw cze 21, 2007 17:03

Dołączam się do trzymaczy kciukowych!!! :ok: :ok: :ok:
A te historie ze znikającymi kotami to ja mam regularnie. I o dziwo, nie tylko zuzinka znika. wandzia też 8O wiecie, co to za uczucie: zgubić 8-letniego grubciowatego kota, który nie mieści sie w żadne tam dziury i skrydy, w 35-metrowej kawalerce... :ryk:

Tatek

 
Posty: 133
Od: Pon mar 05, 2007 16:04
Lokalizacja: Tarcho Village

Post » Czw cze 21, 2007 17:50

:ok: :ok: :ok: Za najpiękniejszych :twisted:

Rudewredne

 
Posty: 51
Od: Pt lut 09, 2007 0:59

Post » Czw cze 21, 2007 20:36

PD był. W osobach dwóch ;)

Niestety, Sportowcy odstawili dzicz i paranoję :(. Jak to przy obcych. A z nami samymi potrafią być tak cudni... :cry:

PD ma się namyślić i dać znać do soboty.

Nie będę na razie wznawiać aukcji na allegro

Kciuki nadal!

Uschi

 
Posty: 11026
Od: Śro kwi 12, 2006 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Piaski

Post » Czw cze 21, 2007 20:49

Są kciuki!!
:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

czarna_agis

 
Posty: 4361
Od: Czw wrz 07, 2006 23:14
Lokalizacja: warszawa

Post » Pt cze 22, 2007 7:46

Pocieszę was, że Nalusia też mnie przeraziła trochę jak byłam u was ją odebrać, taka malutka była, wystraszona i taki "spierdalacz" za przeproszeniem miała włączony, że hej!... :/ No ale nie wyobrażam sobie żeby Nalusia była inna, po prostu ma charakterek. W domu to aż nudno by było jakbym takich dwóch Bilbusiów miziasków miała :) (a propos dziś przy zapuszczeniu kropel do oczu zostałam pogryziona przez tą wściekłą krowę. Bilbuś jak nie ma na coś ochoty to poprostu patrzy w nicość kiedy na siłę się go bierze na kolanka, w przypadku Nali jest tak: najpierw wiązanka przekleństw: phee, sssyyy, pheee, potem złowróżbne burczenie, potem pisk a potem cap w rękę i już jest uwolniona :))
Także kciuki za ten domek. Jeśli Ci ludzie kochają kotki to wezmą tak czy inaczej :)
Pozdrowienia dla wszystkich sportowców od Nali

asiaplasun

 
Posty: 383
Od: Czw maja 10, 2007 15:50

Post » Pt cze 22, 2007 17:04

A ja się wzięłam na metodę - że też na to nie wpadłam wcześniej - karmię z ręki ;). Nawet Krykiet się na to łapie ;)

Asia, dzięki za słowa pocieszenia. Tak mi na tym PD zależy... Oby się nie zrazili :(

Uschi

 
Posty: 11026
Od: Śro kwi 12, 2006 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Piaski

Post » Pt cze 22, 2007 21:22

kciuki!

i pozdrowienia dla malców od mamusi, głaskałam ją wczoraj...
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob cze 23, 2007 17:37

Pojechaliiiiiiiii! :dance: :dance: :dance: :dance: :dance: :dance:

Domek jest wspaniały, już zakocony - ze stateczną wiekiem, ale ni eusposobieniem rezydentką :). Domek szybciutko zabezpiecza balkon (jak się tylko termin u Damorka objawi ;) ), póki chłopcy jeszcze są umiarkowanie skoczni ;)

Prosimy o mnóstwo kciuków, żeby się chłopcy ładnie zachowywali...

A Domek jest zalogowany, może się odezwie? :twisted:

Uschi

 
Posty: 11026
Od: Śro kwi 12, 2006 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Piaski

Post » Nie cze 24, 2007 11:02

No to bardzo fajnie :)

asiaplasun

 
Posty: 383
Od: Czw maja 10, 2007 15:50

Post » Nie cze 24, 2007 11:14

Z wielu powodów bardzo mnie to cieszy!! :wink:
Obrazek

czarna_agis

 
Posty: 4361
Od: Czw wrz 07, 2006 23:14
Lokalizacja: warszawa

Post » Nie cze 24, 2007 11:49

Wieści od domku:
Schizoidalni paranoicy na skraju załamania nerwowego :evil: - schowali się pod szafę, nie jedzą, syczą na wszystko co się rusza łącznie z rezydentką.
Niech te małe głupole w końcu załapią, że trafiły na fajny, cierpliwy domek i przestaną w końcu wariować :roll:
Obrazek
Nie ma Sopelka :(

tanita

 
Posty: 2891
Od: Śro lip 27, 2005 22:17
Lokalizacja: Warszawa-Bródno, forpoczta Mafii Tarchomińskiej

Post » Nie cze 24, 2007 22:44

No, chłopaki, zachowywać się tam! Kciuki za happy end :ok: :ok: :ok:

Rudewredne

 
Posty: 51
Od: Pt lut 09, 2007 0:59

Post » Pon cze 25, 2007 22:37

Załamaniu nerwowemu mówimy zdecydowane NIE :evil:
Kciukasy mocne, niech się chłopcy odschizują, w końcu we własnym domku fajnie jest, noo
:ok: :ok: :ok: :ok:
smil
[Obrazek

smil

Avatar użytkownika
 
Posty: 8138
Od: Czw lip 14, 2005 20:48
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Agnieszka- i 11 gości