Broszka & Company cz.5

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob cze 29, 2013 11:41 Re: Broszka & Company

Broszka pisze: Widziałam że masz bezpośrednie autobusy Opole-Bolków :wink:

8O napraaaaawdę? Daj link. Nie trafiłam..

Nie przejmuje się , u nas też się chmurzy ale nie ma padać! Tylko, żeby jeszcze temperatura była wyższa..
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25717
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob cze 29, 2013 11:47 Re: Broszka & Company

morelowa pisze:
Broszka pisze: Widziałam że masz bezpośrednie autobusy Opole-Bolków :wink:

8O napraaaaawdę? Daj link. Nie trafiłam..

Nie przejmuje się , u nas też się chmurzy ale nie ma padać! Tylko, żeby jeszcze temperatura była wyższa..

http://www.e-podroznik.pl/public/search ... olk%C3%B3w
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Nie cze 30, 2013 9:05 Re: Broszka & Company

Rozumiem, że Alienor nie pisze - walczy gdzieś o coś :mrgreen:
Ale Broszka??
Zalało Was? Same się zalałyście ? :wink: tymi naleweczkami...

Nawet mi nie przyszlo do głowy , że może być taki autobus 8O Jednak 3 h w autokarze to dla mnie zbyt ekstremalne przeżycie :? Ostatnio tyle czasu - no, 4 h - jechałam klekotem, po Sikkimie, ale tam byłam tak przerażona [zamiennie zachwycona] drogą himalajską, że nie miałam czasu się pochorować :lol:
Możliwe, że mi na starość przeszło, ale wolę nie sprawdzać, bo czasem w 'normalnym' samochodzie robi mi się niedobrze.
Tak czy owak - pociąg + autobus z Wro i tak jest krócej [nie licząc czekania, dojazdu i takich tam drobiazgów]. Kiedyś się wybiorę :mrgreen:

Pogoda....ech... no, dno i tyle.
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25717
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie cze 30, 2013 18:01 Re: Broszka & Company

morelowa pisze:Rozumiem, że Alienor nie pisze - walczy gdzieś o coś :mrgreen:
Ale Broszka??

Broszka była dziś wyjechana i nie miała dostępu do neta :wink:

morelowa pisze:Zalało Was? Same się zalałyście ? :wink: tymi naleweczkami...

Zalało :lol: Alienor przywiozła przepyszny miód pitny :mrgreen:
Było nam bardzo miło poznać Alienorki :P
Wpadły do nas w strojach średniowiecznych co wzbudziło w moim TZcie niezłe zdumienie :lol:

Alienor, bardzo dziękujemy za odwiedziny, pyszne napitki i pasjonujące opowieści rycerskie :D
Szkoda że tak krótko byłyście i zleciało zdecydowanie zbyt szybko...

Koniecznie podrzuć mi przepis na likier kawowy bo jest superowy :D
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Nie cze 30, 2013 20:48 Re: Broszka & Company

Było nam bardzo miło poznać Was i Wasz zwierzyniec oraz zjeść pyszny kociołek i absolutnie fantastyczne ciasto. Serniczek jest prima sort :ok: .
Co do strojów uprzedzałam :wink: . Mam nadzieję, że sąsiedzi nie przeżyli zbytniego szoku. No faktycznie szkoda że na tak krótko, ale inaczej się nie dało :( . A przepis jest od dawna na forum - na Koci-Łapci w wątku o nalewkach :ok: . Cieszę się że smakowało :D .
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pon lip 01, 2013 8:30 Re: Broszka & Company

Alienor pisze:Co do strojów uprzedzałam :wink:

Tak, ja wiedziałam o strojach ale TZtowi nie mówiłam żeby miał niespodziankę :mrgreen:
I miał :lol:
Wstawiam specjalnie dla Ali jak nasze psiuchy wyglądają w wersji zimowej - trochę inaczej, nie? :wink:
Obrazek


Umówiłam na jutro Ziutka na kastrację :ok:
Miałam dzisiaj jechać z seniorką Inką ale w takim razie pojadę jutro z dwoma kotami.
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Pon lip 01, 2013 8:50 Re: Broszka & Company

Oba psiaki są cudne zarówno w werdji letniej jaki i zimowej :D . I koniki i Pippin jest miziak pierwsza klasa. Szkoda że Kulka zwiewała przed nami a reszta też się nie pokazywała. Ale mieszkasz w przepięknej okolicy :1luvu: .

I żeby nie było trzeba szukać przepis:
Alienor pisze:Licor de cafe - prosto z Galicji (tej hiszpańskiej :P ):
pół kg kawy mielonej naturalnej
2 litry dobrej jakości wódki czystej
syrop z kg cukru i litra wody.
A więc zalewamy kawę wódką ( ja dodaję jeszcze imbir, kardamon i skórkę pomarańczową, choć to "niekanoniczne") i w hermetycznie zamkniętym naczyniu odstawiamy na 24h. Wodę zagotowuje się krótko z rozmieszanym cukrem, studzi i dodaje do wódki z kawą ( a w mojej wersji też z przyprawami). Potem duuuużo cierpliwości bo trzeba to przefiltrować przez filtr jak do kawy - dwukrotnie, bo inaczej będzie zgrzytało w zębach. Za to po przefiltrowaniu praktycznie nadaje się od razu do spożycia :D Aha, kiedyś nalałam do filiżanek jak do expresso i podałam z prawdziwą bitą śmietaną na wierzchu - pyyychaObrazek
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pon lip 01, 2013 9:02 Re: Broszka & Company

I pojawiło się nagle zdjęcie.. 8O
Dobrze, ze chociaż tyle, bo o aktualnych to nikt nie pomyślał? I Alienorach w strojach, i kociołku?? :twisted: :twisted:
A było proszone :?
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25717
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon lip 01, 2013 9:09 Re: Broszka & Company

Obawiam się, że żadnego zdjęcia nie było robionego :oops: . Ale jak znajdę jakieś na necie, wkleję :ok: .
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pon lip 01, 2013 9:13 Re: Broszka & Company

Alienor pisze:Oba psiaki są cudne zarówno w werdji letniej jaki i zimowej :D . I koniki i Pippin jest miziak pierwsza klasa. Szkoda że Kulka zwiewała przed nami a reszta też się nie pokazywała. Ale mieszkasz w przepięknej okolicy :1luvu:

Okolica rzeczywiście cudowna - szczególnie latem jest pięknie :P
W zimie zresztą też jest przepięknie ale niestety ciężko się żyje ;)

Wielkie dzięki za przepis - likier wspaniale smakuje i niewątpliwie na stałe u nas zagości :ok:
Jaką konkretnie dałaś kawę i wódkę?

morelowa pisze:I pojawiło się nagle zdjęcie.. 8O Dobrze, ze chociaż tyle, bo o aktualnych to nikt nie pomyślał? I Alienorach w strojach, i kociołku?? :twisted: :twisted: A było proszone :?

Niestety, przepraszam bardzo ale zapomniałam nastawić akumulatorki od aparatu do naładowania i nie mieliśmy czym robić zdjęć :oops:
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Pon lip 01, 2013 9:15 Re: Broszka & Company

NIe odzywam się do Was.. :evil:
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25717
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon lip 01, 2013 9:38 Re: Broszka & Company

z tym brakiem zdjęć (kociołków, strojów, nalewków) to normalna zmowa jest! :twisted:
Obrazek

violet

 
Posty: 4631
Od: Pon sty 07, 2013 17:17
Lokalizacja: koło Torunia

Post » Pon lip 01, 2013 9:44 Re: Broszka & Company

no. niech no JA tam pojadę :twisted:

fajnie, że zabieg będzie - ten Ziutkowy.
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Pon lip 01, 2013 9:50 Re: Broszka & Company

. :ok: :ok: za kastrację Ziutka :1luvu: . On jest naprawdę śliczny.

Żadna zmowa - my nie mamy aparatu, Broszce zdechły baterie a Ali komórka był już na wykończeniu, więc też nie dałaby rady za wiele uwiecznić.
Broszko nic się nie przejmuj - może za rok o ile będzi kolejna impreza na zamku w Bolkowie (tym razem porządna bitwa) to może coś mi się uda zobaczyć :wink: . I może wreszcie Ty zwiedzisz obóz rycerski z prawdziwego zdarzenia - te namioty rozbite między murami obronnymi a zamkiem to był super widok :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pon lip 01, 2013 10:01 Re: Broszka & Company

Naprawdę chciałam robić fotki ale tyle się działo: suszenie i sprzątanie po zalaniu, wyjazdy po słomę i siano, na zakupy itd i niestety na śmierć zapomniałam nastawić ładowarkę a baterie były zupełnie wyczerpane... :oops:

czarno-czarni pisze:no. niech no JA tam pojadę :twisted:
fajnie, że zabieg będzie - ten Ziutkowy.

Serdecznie zapraszamy :P
Ale to insza inszość bo Ty masz fotografa ze sobą dlatego były takie ładne fotki :ok:
A ze mnie kiepski fotograf i nigdy nie pamiętam o aparacie, ładowaniu itd. :oops:

Alienor pisze: :ok: :ok: za kastrację Ziutka :1luvu: . On jest naprawdę śliczny.

Gdzie tam śliczny :twisted: Od czasu jak znów wychodzi na dwór znowu przypomina zużytego brudnego mopa :twisted:
Ale jutro zrobimy chłopcu ciachu, ciach i mam nadzieję że jak hormony mu zejdą to da się namówić rozbójnika na wspólne pomieszkiwanie z koteczką :ok: Bo myślę że łapkę udało się uratować ale niestety będzie już miał z nią wieczne problemy np. na zmianę pogody czy w zimie. Nie bardzo wierzę że wróci do pełnej sprawności choć wet tak mówi.
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter, Marmotka, Paula05, Wojtek i 48 gości