TYMCZASY u JOPOP VI - nowy tymczasik, s. 92

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lis 11, 2012 22:21 Re: TYMCZASY u JOPOP VI - wygrana w KRAKVET, DZIĘKUJEMY!!!

jopop pisze:Felvik pojechał w sobotę do DS. Proszę o kciuki za aklimatyzację.

Fel-viś! Fel-viś! Fel-viś! :dance: :dance2: :dance:
Byku! Trzymaj się!

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Nie lis 11, 2012 22:26 Re: TYMCZASY u JOPOP VI - wygrana w KRAKVET, DZIĘKUJEMY!!!

Felviku, na nową drogę życia :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Hania66

 
Posty: 4591
Od: Pt mar 10, 2006 17:20
Lokalizacja: Warszawa


Post » Pt lis 16, 2012 17:53 Re: TYMCZASY u JOPOP VI - wygrana w KRAKVET, DZIĘKUJEMY!!!

To ja coś napiszę o Zwisłouchej.
Bo to jest kot, który wie, czego chce - chce człowieka!
Do głaskania, drapania, miziania, przytulania i tym podobnych fanaberii.
Jak tylko na horyzoncie pojawia się człowiek - kot przystępuje do ataku. Wspina się, miauczy, przytula. Łatwo nie odejdzie, pogłaskać musisz. Jak już raz pogłaszczesz - to koniec, kot oddaje się w twoje ramiona i mruczy, mruczy, mruczy...
Uszatka.
Uszy są kiepskie. Małe, zwinięte - efekt choroby świerzbowcowej. Trzeba je czyścić często. Czy jest to zbyt duże poświęcenie w zamian za kota pełnego miłości? Bo chyba właśnie przez te swoje biedne uszki kocina nie ma jeszcze własnego kątka na tym świecie.
Usia.
Ona doceni szczęście posiadania swojego człowieka, odwdzięczy się całą sobą. Dla niej nie ma znaczenia twój wiek, płeć, kolor włosów. Czy jesteś gruby czy chudy, ładny czy brzydki. Jej wystarczy, że jesteś - i za to cię kocha.
A że potrzebuje ciepła i zainteresowania - dowodem jej spojrzenie, kiedy wychodzisz, zostawiasz ją w gromadzie wesołych, bawiących się kotów, z pełną michą, a jednak dla niej nie to jest szczęściem. Od razu się wyłącza, idzie sobie w kącik i czeka. Na tego, kto da jej DOM. Czy znajdzie się taki?
:kotek:

martu.ha

 
Posty: 23
Od: Nie paź 02, 2011 9:57
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lis 22, 2012 10:55 Re: TYMCZASY u JOPOP VI - wygrana w KRAKVET, DZIĘKUJEMY!!!

Dziś po raz pierwszy zobaczyłam bawiącą się Marę ;) Dorwała psią piłkę i chwilę ją turlała ;) Nie powiem, żeby była to jakaś super aktywna forma zabawy, ale po raz pierwszy ten kot się w ogóle ruszył ;) Bo generalnie to z zabiedzonego brudnego szkieleta zamieniła się w białą kulę z ostrą nadwagą ;)

martu.ha - dzięki za tekst o Zwisłej, podmieniam na stronie.
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lis 27, 2012 11:07 Re: TYMCZASY u JOPOP VI - wygrana w KRAKVET, DZIĘKUJEMY!!!

Wątek znów spadł :roll:

Dostałam (słuszny) opitol za brak zdjęć nowych. Aparat mam w plecaku, postaram się jeszcze dziś gersonowskie potworki wrzucić. A potem stopniowo klaudyńskie, z nimi trudniej ;)



Na Gersona zmiany w dobrą stronę, ale do wyjścia z tunelu jeszcze daleko. Magnolia i Mahonia dostały szansę na lepsze życie i od niedzieli wylegują się na poduszkach w nowym domu tymczasowym, Magnolia spała już pod kołdrą :1luvu: Mahonia bardziej wystraszona, pierwszą dobę spędziła schowana, ale teraz już zajęła parapet i tam sobie wygląda na świat.



Na Klaudyny mam jedną zagwostkę. W zasadzie podwójną. Rudy i Powsinka. Ta parka ewidentnie ma się ku sobie, bardzo dużo czasu spędzają razem, wylizują się i przytulają do siebie. Jak na nie patrzę - to zawsze wydaje mi się barbarzyństwem rozdzielanie ich. I już prawie zmieniam ogłoszenia, że one są do oddania tylko w dwupaku.

Ale po chwili przychodzi refleksja, że jednak Rudy ma znacznie większe szanse na nowy dom niż Powsinka. Jest stosunkowo młody, śliczny, pomijając brak zębów zdrowy. Pięknie mruczy i lubi głaskanie (choć boi się być na rękach). A Powsinka to stara kotka której usunęliśmy wprawdzie listwę mleczną, ale nie dało się usunąć wszystkich drobnych zgrubień (były ich naprawdę setki). Jest nadzieja, że żadne z nich nie urośnie, ale też teoretycznie każde z nich może być miejscem wznowy. Więc pomimo przecudnego charakteru kotka jest raczej mało atrakcyjna adopcyjnie...

One się bardzo lubią, ale przecież akceptują też inne koty... w nowych domach pewnie spokojnie zaprzyjaźnią się z innymi... może więc nie blokować Rudemu szans na dom wymaganiem że trzeba go wziąć z Powsinką...?

Nie wiem, nie potrafię tego roztrzygnąć. Na razie chcę zrobić im wspólne zdjęcia i wspólne ogłoszenia. Może ktoś tę ich miłość doceni... Jeśli ktoś ma wenę do napisania im wspólnego tekstu na podstawie powyższych informacji - będę wdzięczna. Moje pióro jakoś z roku na rok staje się coraz bardziej formalne... a tu trzeba porwać serca...
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lis 27, 2012 11:56 Re: TYMCZASY u JOPOP VI - wygrana w KRAKVET, DZIĘKUJEMY!!!

A które do którego jest bardziej przywiązane?
Biorąc pod uwagę historię i stan Powsinki, ile wspólnych lat im wróżysz?
Ile dotychczas miałaś takich adopcji dorosło-starszych dwupaków?
Czy decydując, że idą tylko w dwupaku nie wyjdzie na to, że Rudy zostaje u Ciebie do śmierci Powsinki, a potem i tak z powrotem szuka domu sam?
Na tę chwilę to wszystko rozważania w kategorii prawdopodobieństwa, ale to też jakiś argument.

A jak wiemy życie do prawdopodobieństwa ma się... :twisted: i o czarne mam znacznie więcej zapytań niż o Biało-Ruś

Apsa

 
Posty: 1030
Od: Wto mar 11, 2008 12:20
Lokalizacja: W-wa

Post » Wto lis 27, 2012 14:10 Re: TYMCZASY u JOPOP VI - wygrana w KRAKVET, DZIĘKUJEMY!!!

odpowiedź na to wszystko brzmi "a cholera wie" :roll: no poza tymi adopcjami - bo takiego farta to jeszcze nie miałam, ale i nie próbowałam.

ale
Apsa pisze:Czy decydując, że idą tylko w dwupaku nie wyjdzie na to, że Rudy zostaje u Ciebie do śmierci Powsinki, a potem i tak z powrotem szuka domu sam?

tym do mnie trafiłaś.

Więc nadal będę je ogłaszać oddzielnie i oby choć jedno znalazło SWOJE miejsce. Co nie przeszkadza zrobić im też wspólnych ogłoszeń, a nuż kogoś urzekną właśnie jako parka...
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lis 27, 2012 15:42 Re: TYMCZASY u JOPOP VI - wygrana w KRAKVET, DZIĘKUJEMY!!!

jopop pisze:odpowiedź na to wszystko brzmi "a cholera wie" :roll: no poza tymi adopcjami - bo takiego farta to jeszcze nie miałam, ale i nie próbowałam.

ale
Apsa pisze:Czy decydując, że idą tylko w dwupaku nie wyjdzie na to, że Rudy zostaje u Ciebie do śmierci Powsinki, a potem i tak z powrotem szuka domu sam?

tym do mnie trafiłaś.

Więc nadal będę je ogłaszać oddzielnie i oby choć jedno znalazło SWOJE miejsce. Co nie przeszkadza zrobić im też wspólnych ogłoszeń, a nuż kogoś urzekną właśnie jako parka...

Na pewno w końcu im się uda a skoro są prokocie to może w którymś domu znajdą przyjaciela.

_ogonek_

 
Posty: 3138
Od: Pon cze 07, 2010 8:17
Lokalizacja: Bielawa/Uciechów

Post » Wto lis 27, 2012 23:18 Re: TYMCZASY u JOPOP VI - wygrana w KRAKVET, DZIĘKUJEMY!!!

pierwsze foto się ładują na imageshacka. cierpliwi mają szansę jeszcze dziś ;) ale to tylko z Gersona na razie, aparat mi zdechł więc dziś na klaudyny fot nie porobię...
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lis 27, 2012 23:51 Re: TYMCZASY u JOPOP VI - wygrana w KRAKVET, DZIĘKUJEMY!!!

Zwisłoucha
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Kalina
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Kalina i Piotruś
Obrazek Obrazek

? czyli Kongo, Kenia lub Cegła :roll:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Piotruś
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Kobielatka i Kongo
Obrazek Obrazek Obrazek

Kongo
Obrazek Obrazek Obrazek

Kobielatka
Obrazek Obrazek

Zwisłoucha i Kobielatka
Obrazek

SirNick
Obrazek

Zbiorcze
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lis 28, 2012 20:20 Re: TYMCZASY u JOPOP VI - wygrana w KRAKVET, DZIĘKUJEMY!!!

Kalina to miss piękności, jest śliczna :1luvu:

_ogonek_

 
Posty: 3138
Od: Pon cze 07, 2010 8:17
Lokalizacja: Bielawa/Uciechów


Post » Czw lis 29, 2012 11:22 Re: TYMCZASY u JOPOP VI - wygrana w KRAKVET, DZIĘKUJEMY!!!

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

zakładam że każdy wszystkie rozpoznaje i podpisów nie trzeba :twisted:
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lis 29, 2012 11:40 Re: TYMCZASY u JOPOP VI - wygrana w KRAKVET, DZIĘKUJEMY!!!

oczywiście :mrgreen:
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], muza_51 i 153 gości