Jak to mówią: Nadejszła wiekopomna chwila!
NIe wiem czy ktoś tu jeszcze pamięta uroczą rodzinkę Dewiantów, ale nic to - chętnie się przypomnimy jako że czas nadszedł na nowe domki
Z trzech Dewiantów zostało dwóch: Debil (vel Lucyjan nie gryź siostry!) oraz Debilka ( vel Luśka grzybie jeden

). Maluchy wyrosły, zaczęły przypominać koty z wyglądu i psy z charakteru

. Rewelacyjne maluchy, przylepy i mruczki - myślę, że będą fajnymi kotami dla kogoś kto lubi być molestowany

.
LucyJanek, kot wybitnie ciekawski, bezstresowy i żarłoczny

. Siedzi na odkurzaczu podczas odkurzania, tłucze 30 razy większego psa i wyżera z miski każdemu...A przy tym pcha się na ręce, pierwszy leci do drzwi jak wracam z pracy (oczywiście głośno manifestując swoje straszne wygłodzenie i gapiąc się na mnie z kuchni

. Uwielbia naszego psa...z wzajemnością

Ponadto jak mało który chłopa, namiętnie dba o swoją czystość



Jest kotem kompaktowym w razie potrzeby

O czarującej aparycji

I duszy prawdziwego drapieżnika

I ma charrrakter

jak radzi sobie z większym przeciwnikiem:
http://youtu.be/H6pfIQK2PIAAby wybrać kandydata numer jeden - proszę zgłosić się na pw
Lucilda jest kotką. Uroczą. No może poza grzybem

. Jest kotką bardziej nieśmiałą od brata, hałasy woli przeczekać pod łóżkiem, z psem się nie brata, bo ślini jej futro, za to z ludźmi....ona ludzi wielbi - baranki robi całym kocim jestetstwem, tak intensywnie, że często kończy się to spadaniem z różnych przedmiotów. Mruczy, ociera się, no sama słodycz

Musi mieć czas żeby pokochać (nie sprzeda się tak łatwo jak braciszek

), ale potem...nie da się od niej opędzić

Oto ja


Zalotna

Z wielkimi ślepiami

Jeżeli wybierasz kandydatkę nr dwa, uważaj, nie oddam tak łatwo
Kociaki w pakiecie

Bierzesz pakiet - dostajesz bonus

Tylko dziś - w pakiecie dodam przepiórkę
