
Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
daggie pisze:Niki, skąd jesteś?
Szalony Kot pisze:Przykleję sobie.
Rozumiem, że szukasz kociaków tylko do adopcji, nie do kupienia?
Bo jeśli do adopcji, to nie będzie to kot rasowy
niki0605 pisze:Szalony Kot pisze:Przykleję sobie.
Rozumiem, że szukasz kociaków tylko do adopcji, nie do kupienia?
Bo jeśli do adopcji, to nie będzie to kot rasowy
wiem że kot rasowy liczy się z kupnem i wchodzi to w gre , ale musiałaby to być cena w granicach moich możliwości
kotx2 pisze:niki0605 pisze:Szalony Kot pisze:Przykleję sobie.
Rozumiem, że szukasz kociaków tylko do adopcji, nie do kupienia?
Bo jeśli do adopcji, to nie będzie to kot rasowy
wiem że kot rasowy liczy się z kupnem i wchodzi to w gre , ale musiałaby to być cena w granicach moich możliwości
czyli jaka![]()
nie , tamten kotek miał swój osobny 'domek' mieszkał w takim pokoju koło domu , to znaczy mieszkał w tym 'domku' w czasie dnia , jak było ciepło , a sypiał w domu i jak było zimno to też mieszkał w domu , ale to były wakacje i kotek był w 'domku' na dworze
pies mieszka nie mieszka w domu
AnielkaG pisze:nie , tamten kotek miał swój osobny 'domek' mieszkał w takim pokoju koło domu , to znaczy mieszkał w tym 'domku' w czasie dnia , jak było ciepło , a sypiał w domu i jak było zimno to też mieszkał w domu , ale to były wakacje i kotek był w 'domku' na dworzepies mieszka nie mieszka w domu
Niki, a jeśli wolno spytać, ile masz lat? zarabiasz sama, czy rodzice Cię utrzymują? Twoje zwierzęta mieszkają na podwórku jak rozumiem? rasowy kotek nie może mieszkać w "domku" koło domu, kota trzeba szczepić, odrobaczać, wykastrować, leczyć jak zachoruje, nie tylko zakup wymaga pieniędzy, rasowy kot (czyli z rodowodem) to spory wydatek (co najmniej 1,5 tys.)
I prosze, zmień tytuł, o pomoc się woła jak ktoś umiera, a nie jak chce taniego rasowego kota.
ASK@ pisze:t6zn ,ze rodzice muszą podpisac umowę.Czy oni wyrażają zgodę na kota i ew koszty zwiazane z jego pobytem?Na zamieszkanie kota w domu?Na kastrację/sterylizację?
sqpien pisze:a tymczasem u Tymczasów porządki takie:
wśród maluchowych sierot ruch panuje, jedni jedzą inni zwiedzają:
no i oblizuja się na szerszy świat..
sqpien pisze:dziś będzie o maleńkich sierotach co rośną na potęgę - część pierwsza sesji zdjęciowej
sqpien pisze:a tu ważenie maluchów
jakoś ten sernik troche oszukany na wadze...
Szalony Kot pisze:Kminek to ten z najciemniejszym pyszczkiem, z serii w pudełkach - środkowy.
Nie myślałaś o dwóch kociakach?
Szalony Kot pisze:A kociaki jak się podobają?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 11 gości