Moderator: Moderatorzy
aguś pisze:Chyba musze niestety dołaczyć do wątku.
Rudolf - lat 10, wieczny struwitowiec.
W zeszłym tygodniu mocz złapany kontrolnie wykazał brak struwitów, za to dość sporo białka.
W piatek pojechalismy pobrac krew, niestety w znieczuleniu, bo Rudolf histeryk przeokrutny jest.
Mocznik 60, kreatynina 2,8
Zalecenie weta - przejść na karmę Renal.
Po pogadaniu ze znajomymi kociarzami już wiem ze niekoniecznie.
Do tej pory Rudolf jadł Troveta na struwity, wołowinę i czasami puszki animondy.
Musze przebrnąc przez cały wątek.
Muszę zmienić mu sposób odżywiania - myślałam o BARFie
Musze zrobić cos żeby więcej pił.
Na razie się boję
efrema pisze:czy mogłybyście mi jeszcze powiedzieć czym odrobaczacie swoje koty?
efrema pisze:[...]Po drugie jakie ilości i jak często podajecie. Tylko nie piszcie mi "zapytaj swojego weta i że to zalezy od kota ) Pytam konkretnie jak Wy podajecie
Po trzecie czy podczas nawadniania koty dostają też leki moczopędne np lespewet, albo coś innego.
[...]
aguś pisze:No właśnie na razie USG robionego nie miał.
Jeśli chodzi o wyniki moczu musze sprawdzić w domu, bo pamietam tylko że wreszcie! miał pH 6.0 i nie miał struwitów.
Posiewu nie miał.
Z krwi miał robione tylko mocznik, kreatyninę, glukozę, próby wątrobowe i coś jeszcze ale nie pamietam.
...
malwina pisze:....
Ale nie wiem czy nie należy wprowadzić czegoś moczopędnego. Jakoś to jest u nas przeoczone niechcący.
malwina pisze:Dziś jest piąta doba po usunięciu zębów Smolika.
Jeszcze robimy dożylne kroplówki, zastrzyki z synoluxu, w co drugim wlewie cocarboxylaza. Wczoraj przy okazji zmiany wenflonu była robiona kreatynina - 5,5. Przed operacja była 5,75. Więc chyba można uznać że bez zmian, bo nie wydaje mi się żeby taki spadek był jakimś krokiem milowym.
Je słabo, w porywach tylko coś tam zaskoczy. Zbrązowiał, chudy jest, ale jakiś dość żwawy i kontaktowy nad wyraz.
PcimOlki pisze:Jeśli się nie przewadnia, to niekoniecznie.
malwina pisze:Dziękuję Slonko_Łódź za słowa otuchy - naprawdę się ucieszyliśmy że nie wzrosła kreatynina.
Nasza wetka też zadowolona.
Smolik dziś lepiej je, powiedziałam mu żeby tak trzymał, to na razie koniec jazd do lecznicy.
A nawiązując do tego...PcimOlki pisze:Jeśli się nie przewadnia, to niekoniecznie.
...to jak najszybciej się rozpoznaje że kot jest "przelany"? Wiem chyba ze wory po kroplówkach się utrzymują, ale ile mają prawo być na kocie, bez nasuwania podejrzeń o przewodnienie?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 117 gości